-
Witaj pimpuś :D
Strasznie sie ciesze że wróciłaś. Naparwde sie o Ciebie martwiłyśmy :?
Więc już tak nie znikaj.
A jeśli nawet będziesz miala gorszy dzień to wpadaj tu po wsparcie i mobilizacje. Na pewno wszystkie postaramy się pomóc :D
Trzymam kciuki za dietkowanie.
Najważniejsze że jednak wróciłaś i chcesz dalej walczyć :D
Pozdrawiam ciepło
http://www.3fatchicks.net/img/bar013.../80/57/64/.png
-
Witajcie!!!!1
Cieszę się za miłe słowo od Was kochane dziewczyny :D
Trudno mi zaczynać wszystko od początku :? .....ale obiecałam sobie no i słowa muszę dotrzymać...... :)
Dietę będe prowadzić tak jak poprzednio....czyli :
- 1200 kcal
- ćwiczenia w ciągu dnia
- min 2x w tygodniu basen
- zero kolacji, tłustych i smażonych dań, zero słodyczy
- więcej ruchu
Dzisiaj jestem jeszcze chora, praktycznie od tygodnia mam jakąś paskudną grypę, więc z ruchem będzie problem, ale jak wrócę do sił to postaram się realizować mój plan w 100%.
No i skusił mnie dzisiaj pączek :oops: , ale na tym jednym mam zamiar zaprzestać :roll:
Saro Ja również bardzo się cieszę z mojego powrotu na forum.....Jak przestałam się odchudzać to wydawało mi się ,że odwiedziny na forum nie mają najmniejszego sensu :roll: ...I tu się myliłam :oops: ....Bez was popadałam w coraz większy dołek i coraz więcej jadłam :oops: ....Mam nadzieję ,że to się teraz zmieni :)
Teraz Ty będziesz do mnie wzorem do naśladowania, chudniesz wspaniale i zdrowo.
Tak trzymaj dalej...już zresztą musisz wyglądać super.....a co na twój wygląd mąż, znajomi? i przede wszystkim jak ty siebie odbierasz?
Rolini Kochana rolini bardzo chętnie przyłączę się do wspólnego odchudzania :) ....w kupie siła :wink: ...Widzisz ja również miałam więcej na tickerze jeszcze niedawno, ale już kilka kilo starciłam. Myślę że do wiosny jeszcze trochę mamy czasu...więc zaczynam razem z tobą bój o szczupłą sylwetkę :)
agapinko cieszę się że i ty pamiętałaś o mnie :) ....to co ...zaczynamy od nowa?
moniko witaj kochana!!! masz rację ucieczka z forum to nie rozwiązanie....to forum bardzo pomaga, nawet jak się ma gorsze dni...Już nie zniknę :wink:
A ciebie zapraszm do wspólnego odchudzania....uda się nam :)
Inezza dziękuje za miłe słówko....a co forum zgadzam się z tobą absolutnie...ono pomaga!!!!!!!
Ktosiek Ty to dopiero odstawiłaś wszystkich na dobre :!: :!: :!: :!: :!:
wkrótce zakończysz odchudzanie.......I pomyśleć że razem zaczynałyśmy, z tą samą wagą...........ale mnie zabrakło silnej woli :oops: :oops: :oops:
Czekam na sprawozdanie od ciebie... odnośnie samopoczucia w nowej figurce? :)
20 kilo mniej to jest coś!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Madziii a co u ciebie kochana? zapraszam cię do wspólnego odchudzania , tak jak kiedyś, mam wielką nadzieję ,że się do mnie przyłączysz?! :wink:
Ośmiorniczko mam nadzieję że ty również jaszcze kiedyś do mnie zawitasz....fajnie mi sie wspólnie z tobą odchudzało....mam wielką chętkę zacząć ponownie.
Pozatym widzę zę tobie ładnie dietka idzie....tak trzymać!!!!!
olpamo Mam nadzieję ,że ty również nie znikniesz tak jak ja :) ....bardzo ładnie dietkujesz, aż mnie skreca z zazdrości :lol: ...
Pozdrawiam was wszystkie pa :D[/b]
-
pimpeczku kachany wlasnym oczom nie wierze:)~!!!!!!!!!!!!!!wrocilas:):)bardzo sie ciesze :)
a ja dietka ok cwiczonka rownierz juz sie przyzwyczailam i juz nie nazywam tego w sumie dieta tylko sposobem na nowe zycie:)juz myslalam ze cie tu nie ozbacze bylo mi smutna zwlaszcza ze to dziki tobie sie tu znalazlam :)
-
Witam!!!!!!
Pimpus!!!!Wszyscy maja radoche z twojego powrotu i ja tez!!!!!
A dzis weszlam na forum tylko przypadkiem.....bo ja tez ostatnio mam kryzys i omijam to forum z daleka.Chociaz nie jest zle bo waga sie utrzymuje taka jak na tickerku i wszyscy naokolo pieja z zachwytu jak to ja pieknie wygladam...hehehhheee....
No....ale najwazniejsze....jesli juz do nas wrocilas...pragne ci zlozyc najserdeczniejsze zyczenia z okazji :!: 30 :!: urodzin!!!!!!
To dzis?Jesli dobrze pamietam to dzis wlasnie obchodzisz twoj jubileusz,prawda????
Mam nadzieje,ze sie nie pomylilam
A wiec:
:arrow: ZDROWIA
:arrow: SZCZESCIA
:arrow: POMYSLNOSCI
:arrow: MILOSCI
:arrow: RADOSCI
:arrow: CHARYZMY
:arrow: KONSEKWENCJI
:arrow: SUKCESOW
:arrow: SPELNIENIA MARZEN
:arrow: WYTRWALOSCI
:arrow: I SAMYCH PIEKNYCH DNI W TWOIM ZYCIU :!: :!: :!:
:wink: :wink: :wink: :) :) :) :) :wink: :wink: :wink:
z calego serca
olpama
-
hej!
kupiłam dziś kilka rodzajów pączków rodzince, a sobie takie małe pączusie wielkości ping-pongowej piłeczki bez nadzienia.................zjadłam 3 ping- pongi!!!!!!!!!!
jutro już będzie ok.
czytam tą książkę kucharską SB, którą dostałam od koleżanki i powiem Ci, że przepisiki są fajniutkie i brzmią przepysznie. jak znajdę troszkę czasu to tu napiszę
a jeśli obchodzisz dziś urodzinki to przyłączam się do życzeń powyżej
100 latek !!!! albo nie...200 latek będzie przy zdrowym trybie życia :wink:
-
Witam :)
Pimpuś jak tam po wczorajszym dniu? Były pączki albo faworki?
U mnie był 1 pączek, ale go spaliłam :D :D :D
-
Witaj!
U mnie wreszcie tez sie cos ruszyło.Mimo ze zjadłam wczoraj tone poczków waga wskazuje o 2 kg mniej:)Fajowo ze wróciłas do nas.Teraz bedzie jeszcze weselej:)
buziaki(musze leciec do sklepiku)
-
Witaj pimpuś :)
Na początku chcę się dołączyć do życzeń urodzinowych :D Wszystkiego naj...czego sama byś sobie życzyła :D :D :D I żebyś nam już nie znikała :D
Co do mojego schudnięcia. To faktycznie po 16kg da sie zobaczyć różnice (choć przede mną jeszcze 7kg). Mąż jest zadowolony że mam wspaniałe samopoczucie, więcej energii, mniej się dąsam i wogóle jestem pełna chęci na wszystko (nasze życie seksualne też dużo zyskało ;) Już sie przestałam obeseyjnie przejmować tym jak wygladam w łóżku ;) ).
A moje samopoczucie ... hmmm. Na pewno sie zmieniło. Przede wszystkim czuje sie silniejsza i zdrowsza. Kiedyś cały czas cos mnie bolało, byłam senna i nic mi się nie chcialo. A teraz jest zupełnie inaczeji to bardzo sobie cenie. Tym bardziej że często dokuczalo mi serce i teraz już mi nie dokucza :D
No i chyba jestem ciut pewniejsza siebie. Ale takie osatteczne efekty to opisze za 7kg, bo teraz to wciąż jestem w trakcie odchudzania :D
Pozdrawiam
http://www.3fatchicks.net/img/bar013.../80/57/64/.png
-
Ja również dołączam się do życzeń :!: :!: :!:
-
dziś sie zapomniałam i zawaliłam dietkę, ale panuje nad sytuacja he eh :wink: a co u Ciebie?