Saro :)
Bardzo lubie kapustę kiszoną ...samopoczucie po jej zjedzeniu ...rewelacyjne :)
Musze sprawdzić jeszcze ile taka kapucha ma kalorii :?:
Wersja do druku
Saro :)
Bardzo lubie kapustę kiszoną ...samopoczucie po jej zjedzeniu ...rewelacyjne :)
Musze sprawdzić jeszcze ile taka kapucha ma kalorii :?:
a to kapusta kiszona jakos dziala specyficznie na zrzucanie kilogramow?? :P bo w sumie lubie kapsutke :)
Kapusta kwaszona
średnio około (szkl. 240g) 40 kcal...czyli wypada bardzo mało :D
Kapusta jest doskonałym żródłem wit c ( w 100g zawiera jej 48mg)
Zawiera również błonnik oraz wiele substancji przeciwrakowych, któryych nie zawieraja inne warzywa i owoce.
Polecam wszystkim kapuste kwaszoną jako przekąske zwłaszcza jak sie ma ochote sięgnąć po cos niezdrowego :)
Aola :)
Nic mi nie wiadomo o jej takowym działaniu...ale zważywszy na małą zawartośc kalorii jaka w sobie posiada i duża zawartośc wit c...chyba warto po nią siegać zwłaszcza jak sie jest na diecie :)
Ąż tak bardzo za kapustą kiszoną nie przepadam.Bigosik od czasu do czasu tak ale żeby jeść ją codziennie to nie.
Ale jak Ty lubisz to jedz.Ma mało kalorii.
renat1111 :)
Jeżeli nie przepadasz za kapuchą ...to nie ma sensu żeby sie nią katować :)
To nie to że nie przepadam lubię ale od czasu do czasu.
A teraz mam pytanie jak wkleiłaś tego prosiaczka?
Ja próbowałam już dużo gifów wkleić ale mi cały czas wyskakuje że za duzy rozmiar obrazka.Czy go się jakoś zmniejsza?
Pimpuniu !!!!
100 gr kapusty kwaszonej ma 12 kcal
1,1 g białka, 0,2 g tłuszczu, 3,4 węglowodanów
Smacznego :!:
Ja tam nie moge sie przekonac do kwaszonj.Chyba mama mi ja obrzydziła za młodu.Robiła taki kwasny kapusniak ,ze az gębe wykrzywiazło.A teraz ani ja,ani moj mąż nie przepadamy za kiszona kapusta.Nawet jak bigos robie daje połowe zwykłej kapusty.Noo coz.W koncu od czegos musioałam przytyc.Przeciez jestem słodyczocholiczką.Chociaz od tygodnia nie zjadłam nawet czekoladki.Mmmmm no nie źle!!!!!
Pimpusiu gratuluje spadku wagi:)
Reniu :)
Zdjęcie prosiaczka zmniejszyłam u siebie w kompie i dopiero mi udało sie go wkleić.
Ale nie potrafie wklejać zdjęć do postów...próbowałam ,ale mi nie wychodzi :?
Rolini :)
Ja też mam takie obrzydzenie do niektórych rzeczy z dziecinstwa np...do zupy robionej przez moją mamę...taka gęsta z dużą ilością śmietany :x ....bleeeeeeeeeee
To sie i tobie nie dziwię ,że cie ta kapucha obrzydza :lol: :lol:
Ośmoirniczko :)
dzięki za miłe słówko....na to wychodzi że obie co nieco zgubiłyśmy sadełka:wink:
Tyle nagadałam o tej kapuście....i jednak jej dzisiaj nie będe jeść :) ...może jutro zrobię sobie dzień kapuściany :)
A Dzisiaj na obiadek zrobiłam podobnie jak wczoraj :
-rybę w ziołach bez tłuszczu
-szpinak
Tak za mną chodził ten szpinaczek ,że nie mogłam sie powstrzymać ,aby go dzisiaj nie zjeść :)