Wątek: Spotr - it's my life

A więc sport to moje jakby życie. Kocham poprostu ćwiczyć.
Tutaj będe pisała o tym co postanowiłam w związku ze zrzuceniem wagi. Robię to tylko przed zawodami, ale kto wie może tym razem to pociągnę?
Nie wiem.

Narazie jestem na diecie bo mam 29 października zawody i muszę być w wadze -49kg. Mam nadzieję, że mi sie uda

Was wszystkich proszę o wsparcie Dzisiaj zjem cos około 700kcal, wg. prowadzonego tutaj dziennika. Ale wydaje mi się, że on sie nie dokońca zgadza, więc powiedzmy że zjadłam gdzieś tak em.. niecałe 1000kcal. Wczoraj to samo. Naszczęście o wiele więcej spalam, nawet raz więcj :P

Moja dieta polega na pozbyciu się słodyczy, soków, tłustych rzeczy!
Dzisiaj zjadłam 2 wafle ryżowe z pomidorem (bez soli)
Grahamkę z chudym białym serem,
2 jabłka
jogurt light (truskawkowy )
ryż na mleku (100g - jeden woreczek)

Nom, oto mój cały dzienny posiłek, narazie na godzinę 17:20 zostało mi jeszcze jabłko, jogurt i jeden wafel z pomidorem do zjedzenia z tego co wymieniłam Mam nadzieję że będziecie trzymać za mnie kciuki i mi pomożecie pozdrówka!
A waże 50,5kg
Wierzę że dam radę

Witam
No nie ma co: jesz za malo.
Chociaz jak to ma byc tylko do zawodow i uprawiasz duzo sportu...
boje sie ze tym za bardzo sie wykonczysz..

I jak tam zawody