Wersja do druku
Osmiorniczko, rozumiem Cię doskonale. Też mam dziś straszny dzień i całe szczęście, że już dobiega końca. Wszystko mnie denerwuje i mam wszystkiego dosyć.
Też chodziły mi dziś po głowie rożne pyszności, już chciałam wszystko rzucać, ale dałam radę...
Oby jutro był lepszy dzień! :wink: .
nio trzymam kciuki :) ale napewno ci sie uda :)
ja jakos nie umiem schudnąc... :oops:
ale sie postaram bo co dopiero zaczynam :)
Witam...
wyspalam sie ale glowa mnie strasznie boli...
pomimo ze wczoraj troche nagrzeszylam..waga nie podniosła sie...z czego sie ciesze...
Metinko..twoje pytanie : czy waze sie cdziennie...tak...bo bym nie miala nad soba wowczas kontroli...a tak dzieki temu chudne..pomału...jak wazylam sie co tydzien to tych grzechow było wiecej i na wadze rowniez..
dzis jak mi sie uda ...bo juz lepiej sie czuje pojde na basen..mam nadzieje ze nie bedzie duzo osob bo nie lubie w tłoku pływac..dzis bedzie dietkowo...mam nadzieje...:)
waga powolutku spada ale zawsze cos :)
Kasia28 fajnie ze wpadłas..ja tez trzymam za Ciebie kcuki:)
Osmiorniczko, to dobrze, że waga się nie podniosła, chociaż i tak nie było opcji żeby mogła pójść w górę :wink: .
Co do codziennego ważenia, to skoro tak jest dla Ceibie lepiej to masz rację, ja będę się starała ważyć co tydzień, a i tak sataram się nie grzeszyć bo chyba bym wpadła w załamanie jakbym po tyg. weszła na wagę a tu nic, albo więcej :? .
Dziś na pewno będzie lepszy dzień niż wczoraj! Fajnie, że pójdziesz sobie na basen, zawsze to jakaś aktywność :D .
A waga, ważne, że spada...już niedługo będziemy szczupłe, atrakcyjne i w ogóle tylko nam pozazdrościć :wink: .
Osmieorniczko to dobrze ze juz nie grzeszysz :)
A liczysz kalorie?
Licze licze..:) Agapinko..wiem ze Ty tez :)
Juz 13kg zbugiłas :) To sie ciesz, bo ja tylko 4 i to dawno :(
NIe martw sie Agapinko...te 4kg to zawsze cos..ale musisz sie spieszyc bo slub juz niedługo:)...a przeciez chcesz ładnie wygladac :)
Osmiorniczko tzn. jak ja mam sie spieszyc?
Agapinko ....powoli ...spiesz sie powoli...w pozytywnym slowa tego znaczeniu...nie chcialam Cie urazic :)