-
Ohhh ZZyyyrafffaa.. walcz.. walcz jak na Zyrafe przystalo.. wyciagaj szyje.. i z daleka od zarcia.. to nie dobre takie opychalstwo.. i ruszamy sie ruszamy.. - choc ty to masz tego ruchu troche.. bo ja.. to taki stary zasiedzialy.. ruchowo niezmotywowany Grzybol.. cos z tym cholera zrobic musze..
a poki co milego poniedzialku.
-
No to razem chorujemy.. i dietujemy..i nie zazeramy xD
3maj sie!
Biegac po domu.. nononono.. niezła jestes xD
sciskam : ))
-
czesc, wpadlam zapytac, co u Ciebie?
pozdrawiam
anka
-
Serdecsznie dziekuje za slowa otuchy!.
Przesylam wieczorne pozdrowionka.
trzymaj sie cieplo
tusia
-
Hej Dziewczynki, co tam u Was??
U mnie jakoś leci, dietę dziś utrzymałam i pobiegałam 30 min, chociaż chora jestem :x
Denerwuje sie... W piatek wchodze na wage... Mam nadzieje ze bedzie mniej... Oby :(
Jezu, chyba nie wytrzymam... Przede mną na stole w kuchni stoi wlasnie drozdzowka z budyniem i czekolada piernikowa... nie moje, rzecz jasna, ale sie tak strassssznie mecze... ALE DAM RADE! NIE ZJEM TEGO!!!!
-
Zjedz kawałeczek :lol:
Potem się rzucisz i na czekoladę i na drożdzówkę..
3maj sie!
-
no to zgadlas Armidko... rzucilam sie na zarcie... WOle nawet nie myslec ile zjadlam... Jestem beznadziejnym przypadkiem, mam juz tego wszystkiego dosyc, chce mi sie rzygac i czuje ze nie jestem w stanie nic osiagnac... :cry: :cry: :cry:
-
i ja do duuuuuuuuupy całkiem :cry:
-
-
Możemaszrację z tą motywacją... Odchudam się niby dlasiebie, ale... jakCimąż mówi, żeś chuda... :|