No troche obfita kolacyjka. A śniadania prawie nie ma. Może odwrotnie :> ?
Wersja do druku
No troche obfita kolacyjka. A śniadania prawie nie ma. Może odwrotnie :> ?
Hej, zgadzam sie z poprzedniczkami, sniadanie powinno byc obfite, bo w koncu i tak spalisz te kalorie w calosci :) Zycze powodzenia i zapraszam do mnie:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=67701
pozdrawiam :)
Co do planowania, to mam tylko meża, a on mało wybredny:
kotlety sojowe je (tylko dla niego normalnie panieruję)i gotuję ziemniaczki (lub frytki, czego nie jem), warzywa na patelnę jem ja, on kanapki, ciemny chleb i grahamki lubi :D
a co do koni, to tak
popatrz oto ja i mój gruby brzuch niesine przez Malezję :twisted:
http://myspace-625.vo.llnwd.net/0107...78354625_l.jpg
A dobre są kotlety sojowe?Bo ja jeszcze nie jadłam, oglądałam je kiedyś w sklepie, nie pamiętam z jakiej firmy, a na opakowaniu pisało, że trzeba je zrobić w jajku i bułce tartej chyba i usmażyć na patelni, więc pomyślałam, że są one kaloryczne i nie kupiłam :roll:
waszka super konik :D
Witam nowych gości w moich progach :) Z tą kolacją postaram się coś zrobić.. ale będzie cięzko, bo wieczory u mnie najgorsze...
Ahh Waszka piękny koń :D I ciekawe gdzie ten Twój brzuch niby :P Nic tam nie masz! Ja mam problem z udami na koniu niefajnie wyglądają jak placki :(:( Co do frytek nigdy nie mogę się powstrzymać :roll:
A to moje słońca:
:arrow: wredna Gazela
http://img230.imageshack.us/img230/7772/03280026th5.jpg
http://img439.imageshack.us/img439/1727/gazela5bk.jpg
:arrow: a do tego mam sentyment.. miłuję wręcz.. Ratton
http://img73.imageshack.us/img73/3107/ratton49pb.jpg
:arrow: waleczny ogierowaty Watam
http://img288.imageshack.us/img288/1660/watam4gk.jpg
AMEN.
witaj słońce:)))
Przepiekne koniec po prostu cudowne :)))
Ciesze się,ze do nas wróciłaś:))) Na pewno teraz już wszystko będzie szło dobrze, zoabczysz
Najważniejsze to jak w opisie Twojego wątku- uśmiech:)))))
a tak wogóle jak sobie dzisiaj radzisz com?
Buzialki!
ooo jakie ladne koniki:D
Czy to twoje konie,ale piekne?
http://www.gify.nou.cz/obr24_mix_soubory/542.gif
Eh u mnie wieczory też nie za dobrze :/
Piękne konie, też czasem jeżdze :D
Dziewczęta poodwiedzam Was późnym wieczorem, albo jutro, bo dziś mam strany dzień. Nauka nauka nauka. Wpadam na moment na spowiedź ;) Dziękuję Wam za odwiedzinki i serdeczne pozdrówka. Trzymajta się!
***
Ogólnie:
:arrow: 3 kromki ciemnego chleba z masłem i szynką (350)
:arrow: 4 jabłka (200)
:arrow: 1,5 kubka soku Tymbark (pyyyycha) (70?)
:arrow: ogórek kiszony (???)
AMEN. Dziś wyszło trochę oczyszczająco. Pozytywnie. Czuję się lżej. Nareszcie.