Wątek: dziękujemy za udział w akcji popamiętasz sobie!!

akcja popamietasz sobie.
a raczej przypomne te wszystkie wieczory, a nawet noce - kiedy zamiast spac ja jeszcze ukradkiem polykalam w kuchni to i owo. i nazbieralo sie tego troche. duzo za duzo. i teraz jest mi z tym zle.


zdesperowana.
pewna.
silnie zdesperowana.

schudnę!


popełniłeś błąd? >> świętuj!! [hsm & s.] inspi(red) !! ona.sa

patrze na data w kalendarzu.
dwa dni juz jestem dzielna!!
dwa dni.

mmm. i dobrze mi z tym


dziękujemy za udział w akcji popamiętasz sobie!! ona.sa

Witaj
Zawsze się ma żal, czemu ja wcześniej się nie opamiętałam, tylko aż do tego doszło. Grunt to podjąć decyzję, a potem już z górki, choć upadki a potem wzloty są.

hej. hej.
ja tez mam taki zal.
dlaczego nie zrobilam tego wczesniej przeciez od dawna bylo mi z tym bardzo niefajnie.
uff. ale teraz mam nadzieje ze jakos pojdzie. bo sie na siebie juz patrzec nie moge. pozdrawiam i trzymam kciuki za Twoje odchudzanko )

trwam!
nadal

Jak tam ostatnio idzie Ci dietka? Zapraszam do mnie
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...r=asc&start=60

uff.
upadkowo.
bo pomyslalma ze jek juz jem cos zdrowego to moge bez ograniczen.
nie wiem jak bardzo prekroczylam tysiaka. ale chyba troszke.

od dzis znowu zaczynam. bo sie na siebie patrzec nie moge.
nie fajnie mi z tym.

we srode kolokium gigant.
uff.

Hmmm.... Przekroczenie tysiaka to jeszcze nie tragedia... Szczególnie przekroczenie czymś zdrowym!

ja tam myślę, że aby się opamiętać w porę i będzie dobrze

przetrwalam dzisiaj!
hurra!
tysiak.


uff. tylko nie wiem co zrobic zeby uda mi sie zaczely zmniejszac.
nienawidze ich! nienawidze!