A było już dobrze............

I znów dałam plamę :!: Zjadłam placuszka :oops: ale obiecuje,że jutro koniec

O rany potrzebuje wsparcia :!: Znów zjadłam ciasteczko i waga się trochę podniosła o kilka gram :(




http://img81.imageshack.us/img81/8454/3l9mipr6.jpg

http://www.templatebycarinhosa.kit.n...te/xsgs479.gif

Wody, dać jej wody :D :D :D
Pij dużo wody mineralnej i herbatek
i pomyśl sobie "co da mi to ciastko"?
przeciez jestes silniejsza od wszystkiego co czekoladowe i słodkie 8)
bedzie dobrze :D

Munika ja też się nie popisałam, wczoraj byłam w Pizzy Hut :evil:
Stwierdziłam, że i tak nie ma sensu zaczynać osterj diety przed świętami. Postaram się po prostu mniej jeść teraz tak, żeby nie czuć się aż tak potwornie :D
Dziś jem tylko owoce i warzywa, żeby trochę zneutralizować tą wczorajszą wpadkę :wink:

Dzięki dziewczyny tego właśnie potrzebowałam :!: Tak mi wstyd :oops: za to co zrobiłam :!:

Monis nie ma za co :) ja tez mam gorsze dni, zresztą jak każdy :)
Więc nie jestes sama :D A jak ci idzie 6 Weidera? :)

Z ćwiczeniami nie mam problemu jestem 6 dzień na A6W i czuje się super :!: Zobaczymy jak będzie dalej.Gorzej u mnie z jedzeniem :!: Nie ma dnia żebym nie zgrzeszyła jak tak dalej będzie to to co już udało mi się zgubić to przybiorę w szybkim czasie :(

Ach jeszcze tylko tydzień i już będę pisała do Was z Polski :!: Jak ja się cieszę :wink: Życzę miłej nocy dla wszystkich kobitek i nie tylko :!: :wink:

a6w co to takiego?
Ja niestety nie jade do Polski na Swieta,zazdroszcze ci :P
Ps. sliczny maluszek

Dziś jet 7 dzień z A6W :!: Będę tak długo ćwiczyć aż osiagnę swój cel :!:
Tylko mam problem z jedzeniem nie mogę się opanować,mówię sobie od jutra i za każdym razem nie dotrzymuje słowa :(
Ale mam nowe postanowienie
:arrow: od jutra na 100% :)
:arrow: więcej warzyw i owoców
:arrow: dużo wody :arrow: i dodatkowe ćwiczenia
:arrow: do wigilii - 6kg
Napiszę jutro jak mi poszło :wink: Muszę dotrzymać sobie danego słowa nie ja chcę :wink: Pozdrawiam