-
przepraszam czy tu bija?
Od jakiegoś czasu odchudzam sie...Z jakim skutkiem widać pod moim postem... Codziennie przezywam jakieś kryzysy i załamania i nie potrafię sobie z tym poradzić...Głownie chodzi o to ze mam zaburzona prace jelit…jak się wypróżnię raz na trzy dni to jest dobrze… przez to moja waga ma częste wahania, co mnie doprowadza do szału…staram się odżywiać zdrowo…pije 3 litry dziennie płynów , jem od 4 do 6 posiłków dziennie a i tak mam wielki problem od ponad miesiąca żeby zgubić ostatnie 10 kilo…
-
Witaj!
Tu zdecydowanie NIE BIJĄ! Chyba, że kilogramy
Mi na takie problemy pomogły jogurty probiotyczne (niekoniecznie activia, są też inne, tańsze, a tak samo działąjące).
Już tyle kilogramów od Ciebie uciekło, że nie ma co się smucić, reszta też na pewno poleci!
Trzymam kciuki i życzę powodzenia!
-
Hej!
Na jelita to gdzies tu przeczytalam,ze warto otreby pszenne brac i sliwki suszone jesc, a i podobno cwiczenia na brzuszki pomagaja. Jeszcze gdzies indziej przeczytalam,ze jak za szybko sie odchudzamy to moga z tego powodu jelita zwolnic i podobno przy takim schorzeniu (jesli moge to tak nazwac) powinno sie unikac goracych potraw i mocnej herbaty (z kawa bywa roznie, jednym pomaga innym nie). Powodzenia!
-
witam
moze poszukaj w internecie, lub na forum co najbardziej pomaga na zaburzona prace jelit. ale odrazu moge odradzic herbatki typu figura bo z czasem przyzwyczajasz sie do nich i zamaist jednej musisz wypic wiecej dla takiego samego efektu.
trzymam kciuki
pozdrawiam
-
no walsnie kiedys pilam takie herbatki i dzisiaj za to cierpie... jem duzo jablek , pije zielona i czerowna herbate , duzo maslanki i kefirku...a i nadal mam problemy...eh trudne jest zycie grubaska
-
tlustaanka ma rację, dodatkowo jeszcze siemię lnu trzeba pić, niestety niektórzy mają trawienie jak kaczka, a my niestety nie i trzeba jakoś pomóc, jednakże ja odkąd mniej jem to i do wc żadziej chodzę, no bo nie ma za bardzo z czym, więc może u ciebie jest podobnie albo to tylko taki przestój organizmu i niedługo pójdzie w dół. W każdym bądź razie nie poddawaj się
-
o poddaniu nie ma mowy
jadlam wczesniej 1200 kcl ale teraz zmienilam na 1100 ale sa dni kiedy nawet do 1000 nie moge dojechac i na ostatnia chwile jem cos zeby na sile dobic tysiaka...
-
jako ze czesto ustalam juz rano sobie dzienny jadlospis pragne tutaj wkleic to co dzisaj zjadlam lub bede jeszcze jesc! uwaga! urowe udko nie oznacza ze jem surowe udko tylko ze udka te sa pieczone na griilu bez dodtaku jakiegokolwiek tluszczu a dodtakowym atutem tego jest ze tluszcz wytapa sie z tych udek wiec jest to zdrowe i niskokaloryczne jedzenie
jadlospis na dzisiaj
Kajzerka szt. 50g 1 120,00
Ziemniaki gotowane średnio 100g 2,5 1 55,00
Udka surowe średnio 100g 1,6 216,00
Ser biały chudy kostka 100g 0,45 45,00
maslanka srednio 100ml 2 62,00
Dżem niskokaloryczny łyżeczka 10g 0,667 10,01
Kajzerka szt. 50g 1 120,00
Ser biały chudy kostka 100g 0,4 40,00
Jabłko średnio 100g 4 200,00
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki