-
OMG nie wchodzę tu parę dni i jakie zmiany :P
BIEDRONA :!: Rewelacja po prostu, odmieniona na całego :) Śliiiiicznie, zmiana fryzury też zdecydowanie na korzyść :) Ja też tak chcę!!!!!! :D
A u mnie? heh bez kompa jestem dlatego ostatnio tak rzadko wpadam. Dietetycznie jakoś powoli wracam do normy.... no ale o tym już u mnie w dziale :)
Pozdrawiam wszystkie Wysokie Koleżanki :*
-
biedronka...wlasnie obejrzalam twoje zdjecia
R-E-W-E-L-A-C-J-A !!!
na prawde...wygladasz wspaniale...
i dzieki ze wkleilas te zdjecia.
podzialaly na mnie motywujaco..
tez moge spelnic swoje cele..a co mi tam! :)
rewelacja.. na prawde!
powodzenia w zdrowym wychodzeniu z diety!
-
Biedroneczko, jestem usatysfakcjonowana :D Dziękuję :!: :!: :!:
Napisałaś żebym pytała- no to pytam. A pytanko kieruje do Ciebie i reszty naszego wysokiego bractwa (siostrzeństwa :?: :? :lol: ). Od jutrzejszego dnia postaram się ćwiczyć codziennie (który raz to planuje, nie zliczę) ale wierzę że tym razem pójdzie mi z tym lepiej (no co- wiara czyni cuda :P :lol: ). Jak nie wchodzić na wagę :?: :?: :?: Dziewczyny mam z tym serio problem. Jak idzie mi dobrze, tzn większych grzechów nie mam to cały czas najchętniej wskakiwałabym na wagę- sprawdzić czy już się coś ruszyło ku lepszemu. A tam rezultatów nie ma , a czasem jest nawet gorzej. (np. teraz to ja się wagi boję :oops: :? ). A jak powstrzymuję się od wchodzenia to cały czas lata mi po głowie tylko myśl żeby sprawdzić jak to tam idzie.
Chciałabym się ważyć raz na 10 dni- to by było chyba rozsądne. Ale jak prztrwać pomiędzy. Jakieś rady :?:
Wiem, że sprawa wydaje się błaha , ale czasem takie wejscie w nie odpowiednim momencie może doprowadzić do depresji (czyt. wyczyszczenie lodówki i nie tylko :evil: )
Wracam do roboty. Z góry dzięki za wszelkie uwagi.
Pozdrówka
Notta
-
Hej :)
Na samym poczatku chciałam jak większośc dziewczyn pogratulowac Ci Biedronko więc GRATULUJĘ :!: :!: :!: :!: jak zobaczyłam na zdjecia to gdyby nie to ze wiedziałam ze na wszystkich jesteś Ty to bym inaczej nie uwierzyła :) bardzo fajnie się zminiłaś :) jesteś szczupltka no i w ogóle w dłuższych wlosach wyglądasz lepiej :) a no i jeszcze na zdjeciach pierwszych wyglądasz o wiele bardziej poważnie niż na tych co już schudłas ;) wychodzi na to ze te kilogramy również cię odmłodziły ;) i tak trzymaj :) dajesz motywację innym jak i równiez mnie a to przeciez bardzo ważne :)
A u mnie dzis nawet dobrze z tym wszystkim wyszło :D była siłownia i planminimum wypełnionya nwet więcej niż min ;) była 1h na orbitreku 20 min na bieżn nie lubię a z resztą nie chcę mieć umięśnionych łydek bo te jakie mam teraz bo mi się podobają;) potem 10 min an roweku i troszkę ćw na przyrządach więc jestem zadowolona :D no z jedzeniem to już sama nie wiem jak było no ale nie było najgorzej ;) przynajmniej nie przekroczyłam tego co zrzuciłam na siłce ;) jutro znów idę po szkole więc już sie ciesze :) jakoś ostatnio amm ochotę tam chodzić więc chodze póki co ;) a dziś kupiłam sobie karnet więc mogę chodzic kiedy chce ;) odrzuciłam jak narazie znów smażone bo mój żolądek znów się odzywan więc trzeba go troszkę uspokoić ;)
Pozdrawiam kochane i dobrej nocy życze :)
-
Aaaaaaaaaaaaa zapomniałam jeszcze dodać ze ja mam też ten sam problem z wagą co Notta :( zdecydownanie za często wchodzę na wagę :( czasem to jest fajne ale często jak zobacze to czego nie chcę to od razumam zły humor :( próbowałam chowania wagi na szafe do góry ale nie pomaga bo ją sciągam i znów się waże ..... :( więc moze kochane faktycznie macie jakiś pomóc jak sie z tym uporać :)
-
OOO widze ze tu tez same pochwały dla naszej Biedroneczki:)
Widzisz Biedroneczko jaka teraz bedziesz sławna.Miss forum:)
Mowie powaznie!!!!!!!!!!!!
-
Dziekuje Wam za mile slowa w kwestii mojej zmiany "po" :D - to naprawde dodaje mi skrzydel :lol:! Ale juz wystarczy, bo mnie zawstydzacie - zwlaszcza Ty ROLLINI :wink:.
Wczoraj bylam poplywac - nie zamierzam calkiem rezygnowac z basenu - jedynie zamierzam do urlopu chodzic 2 razy w tygodniu, a potem minimum 1 raz, a jak sie uda to wiecej :wink:. Nie zamierzam tez od razu rzucic sie na wszystkie zakazane w czasie diety smakolyki :lol:, ale juz zaczynam pozwalac sobie na male slodkie co nieco 8)... Zdaje sobie sprawe, ze wiele osob schudlo, a po zakonczeniu diety myslaly, ze teraz mozna jesc to na co ma sie ochote ... i jo-jo gotowe :?! Zamierzam wiec sie pilnowac :twisted:.
-
Co do czestotliwosci wazenia, to poczatkowo robilam to raz w tygodniu, ale potem zaczelam szalec i robic to nieco czesciej... Obecnie robie to 2 razy w tygodniu - mam wage elektroniczna, wiec moge to robic bardzo dokladnie :wink: - ustalilam sobie 2 dni wtygodniu (czwartek i niedziele) i nie zamierzam tego robic czesciej :!: A swoja droga cos w tym jest, ze, jak zdarzaly mi sie grzeszne okresy, to omijalam wage szerokim lukiem :?...
NOTTA - trzymam kciuki za Twoje :o codzienne cwiczenia - no, no - jestem pelna podziwu :)...
SUNSHINE - swietnie Ci idzie :D!
Ciesze sie NOWICJUSZKO, ze moj sukces dodaje Ci motywacji do walki - i o to chodzi :twisted:!
HALAMKO - trzymam kcuki, aby u Ciebie bylo wszystko jak najlepiej dietetycznie i tak wogole :)!
-
Biedroneczko!!No mam nadzieje ze nie przejmujesz sie az tak co wypisuje.Wiesz.Ja najpierw pisze,pozniej mysle.A to ze okrzyknełam cie miss forum to powinnas potraktowac jako super komplement!!!!! :D
Zwazyłam sie i wrocuiłam przez ostatni tydzien do punktu wyjcia.No nic.Alez dzis przeciez znowu startuje.Tym razem z mężem,wiec moze bedzie mi troche łatwiej:)
A tak poza tym mam marzenie.Pojechac tez do irlandii.Moze na wakacje??Chociaz na tydzien....Z pewnoscia jest tam pieknie...zreszta o tym akurat własnie ty Biedroneczko mozesz mi powiedziec:)
musze przejrzec jakies wycieczki,co i za ile i takie tam:)
alez sie rozmarzyłam:)
a tu dupsko dalej rosnie.hihihihi
chyba na poczatek skupie sie na swoim tłuszczu a nie wakacjach!!!!!!!!!!
buzka
-
ROLINI - trzymam kciuki za Twoje odchudzanko - dasz rade :!:
A co do Irlandii, to zachodnie wybrzerze jest bardzo piekne, tylko w Irlandii niestety tak bywa, ze pogoda jest bardzo nieobliczalna i jesli trafisz, ze bedzie lalo ( a tak bywa kilka razy dziennie :? ) to nie bedzie milo... Poza tym bywaja naprawde silne wiatry... Ale w sumie co tam - pojechac i zwiedzic na pewno warto :wink:!