Wersja do druku
Ło Matko Boska :o ale się zawzięłaś, aż miło tu zaglądac.
Pięknie dietkujesz, ruchu strasznie dużo, napewno będą super efekty - ja w to nie wątpię :lol:
A przy teściach i tak będziesz miała dużo pracy, bo pewnie musisz ich obsłużyc, więc gimnastyka sama wyjdzie :lol:
pozdrowionka z nad kawusi popoludniowej.
mam pytanko ten airwalker, co to wlasciwie jest? bo nie wiem, czy to co mysle, taki jakby steper, ale w powietrzu z 2 "kijkami" jak do nart?? ja sie zastanawiem, bo widzialam promocje w Argosie, przy zakupie czegos takiego rowerek gratis.
a przy tesciach sie nagimnastykujesz. ja jeszce pamietam, jak mnie wizyta mojej mamy wykonczyla, fakt ze gl spacerowalysmy po 6 godzin dzienie.
zycze milego popoludnia!!
probowalas juz robic late?
Cześć Maleszkowa, dawno Cię u mnie nie bylo, ale cieszę się, że wpadlaś. Jak widzisz ostatnio poszalalam z ćwiczeniami, aż mój ukochany rowerek "zajechalam", pasek się poprzecieral w niektórych miejscach i teraz źle mi się jeździ :(
Mirrah, już pisalam na Twoim wąrteczku, że niestety u mnie brak takiego sprzętu do kawki :(
Jak się kiedyś dorobię, to spróbuję zrobić wedle wskazówek.
A wczorajsza aktywność ma się następująco:
:arrow: 60 min rowerek
:arrow: prawie pól dnia sprzątanie :roll:
:wink:
takie ekspresy kupisz juz za kilkanascie funtow.
najwazniejsze, zeby mal pare pod cisnieniem do ubijania mleka.a jak upatrzysz promocje ( teraz ich fuul), to moze nawet jakis znanej firmy trafisz. ja widzialam swego czasu tanie w Comecie.
warto zainwestowac, to tylo kilka - kilkanascie pudelek late w saszetkach. a tak wogle to walentynki i dzien kobiet za pasem :wink:
zartuje, ale taka kawusia jest o niebo zdrowsza i ma mniej kalorii, niz ta z saszetki.
sama musze tez kupic, bo mam popsut, ale o juz na nowym mieszkanku 8)
pozdrawiam popoludniowo
Ja też pomyslę o nowym sprzęcie dopiero po przeprowadzce, będzie mniej klamotów do przewożenia :)
A dzisiaj dietkowo ok, bez szaleństw.
Sportowo też ok :arrow: 1h rowerek (dzisiaj szybko machalam kończynami :D )
Teraz czekam na gości. Tomek już jest na lotnisku, więc za jakieś 2h będą wszyscy w domu :wink:
:lol: pozdrowionka dla calej rodzinki!! 3maj sie dzielnie!
mam nadzieje, ze Tesciom sie spodoba obczyzna!
Dzisiaj nie będzie czasu na ćwiczenia niestety :(
Mirrah teściowie już byli u nas, jak Oliverek się rodzil, więc już wiedzą jak tu jest :)
Na razie są zachwyceni dzieckiem, nie puszczają go z rąk an na chwilę :)
:lol: to musisz sie postarac o drugie dzieciatko, wtedy obydwoje beda zajeci, a Ty bedziesz miala czas na rowerek 8)
hehee
nie wiedzialm ze jusz byli, no to nie musisz sie tak nimi stresowac, znaczy organizowac im czasu. my treaz rodzinnce edziemy zostawiac klucze do mieszkania i nie bedziemy sie martwic, ze sie zgubia, bo miasto juz znaja.
milego popoludnia z rodzinka!!
diznev, przesyłam pozdrowionka :D :D :D
Wracam do Was na dobre już od poniedzialku i chcę nie tylko Was wspierać, ale schudnąć jeszcze :) ładnie Ci dzie, wiesz :?: :D
Przytulam Cię :D Miłego pobytu rodzinki :)
witaj diznev :) jak jak dawno u CIbie nie bylam mam nadzieje ze mi wybaczysz :oops: no ale widze ze radzisz sobie swietnie jak widze ile TY cwiczysz to az mi wstyd ze ja tak malo robie no wiec biore sie w garsc i biore wzor z kolezanki zabrzanki :D