Wersja do druku
eh a ja mam w udzie 57 ile bym dala, żeby miec tak jak Ty :roll: :roll: :D :D :D :D :*
wymiary OK :D :D
i nie widać, ze tyle ważysz :)
i rozumiem, że chcesz schudnąc :)
wtdy psych będziesz się lepiej czuła i takie tam :D
może masz duzo mięsni :?: :?: to one są cięższe niż tłuszcz :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:
buziak :)
ja nawet sie nie mierze :lol: ....
bo moglabym zawalu dostac :lol: , przy waszych wymiarach :roll: ...
ciesze sie jak wchodze w jakies ciuchy, w ktore niedawno nie wchodzilam...
teraz mam taki problem, ze rok temu nosilam 38 i nie moge do niczego sie wcisnac :roll: ...
:oops:
<przytul>
ej to moze ja sie zle mierze co :P ;) bo to niemozliwe mowie Wam niemozliwe, zebym miala mniej cm niz Wy!!
a w ogole to dzis zupelnie nie mm :roll: :oops: :evil: na obiad kanapka z zapiecka, a na kolacje tortilla. no trudno moze przynajmniej kcal nie za duzo bylo :P;) zastanawiam sie czy isc na basen. chcialabym ale troche nie chce mi sie ruszac z domu jak pomysle, ze nie bedzie mojego trenera ktory bedzie mi mowil co robic :P moze pojde jutro rano i zobacze czy basen tak z rana jest taki super :D
a w ogole to nauka nauka nauka. juz tu dzisiaj nie wchodze. a jak wejde to prosze mnie zabic! :roll: :wink:
Giuellieta wiesz, ze wloska numeracja jest zanizona? tzn ze 38 to tak naprawde 36 :P;)
Jenny w ktorym miejscu mierzysz udo bo ja na srodku :P (w najgrubszym sie balam :P;))
Ago juz sie rozbestwilam :D :twisted: :twisted:
Aniu to nie sa atomowki a przeslodkie pandy :):) hihi i o pandy mi chodzilo. ale stwierdzilam, ze chce teraz byc doroslejsza :P i w ogole zaczac sie fajniej ubierac :) to chyba przez te strony co podawalam i jakbym miala taki kubek to bym musiala go ukrywac :P bo jest dziecinny :P:P
Mika no to musimy zaczac cwiczyc cos na pupe, zeby bylo to 99 :)
Agasse jak juz mowilam udo mierzylam gdzies na srodku a nie na gorze wiec moze dlatego tak malo :P ;)
corsi, 38 to jest 34, bo 2 numery trzeba odliczyc, ale ja piszac posluzylam sie neistety ta polska :lol: ...
corsic... no ja udo mierzę w najgrubszym miejscu... ciut mi spadło nawet, ale tylko ciut :?
ale powoli, powoli :roll:
a co Ciebie tak na te pandy ostatnio napadło, co? :)
co do stylu ubierania... ja mam takie różne fazy, ale wiesz co... ubieraj się na kolorowo póki możesz :)
ja próbowałam ubierać się poważniej, ale to chyba do mnie nie pasuje, jeszcze nie teraz. lubię taki styl klubowy... i takie super ciuszki mi się podobają... nie wiem jak to określić. ani eleganckie, ani sportowe. ale sama chodzę w dżinsach, t-shirtach i jakiś baletkach.
tak mi najlepiej :P
ale też wciąż chyba szukam tego, co mi najbardziej odpowiada :P
dobranoc :*
Corsi to jest kubek dla malych dzieci??. :D :D .
Na basen sie wybierz...zawsze to spalone kalorie.
Kaja, milutkiego dnia życzę i pozdrawiam upalnie, co za gorąc :wink: :D
http://www.terredibologna.it/php/ew/.../immagine.jpeg
hehe ja Cie nie zabiję jak wejdziesz :lol: :lol: :lol: :lol:
ja na pewno nie ;)
nie licz na mnie ;)
:lol: :lol: :lol: :lol:
ja się mierzę w udzie tak: mierzę w najgrubszym i chcę sprawdzić ile mam obićagjąc centymentr w dół tak żeby "przeszed" rozumiecie :?: :?: :?: :roll: bo ja nie umiem tego opisać :P :P
Agasku :) dobrze ze cm spadają :* powolutku, ale jest coraz mniej :D i mniej :D
na basen marsz :!: :lol: :lol: :lol:
ten wielki brzuchol likwidowac, grube udziska, tłuste ramiona i wielka dooope :!: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
ojj wariatko, jestes w sam raz! piękna i powabna :lol:
ale i tak :arrow: na basen marsz! dla zdrowia :lol: