ojj ja bym takiej okazji (wesela) nie przepuściła :) uwielbiam wesela 8)
a jest ich tak mało (przynajmniej u mnie), że trzeba korzystać, kiedy już są :lol:
miłego dnia! :)
Wersja do druku
ojj ja bym takiej okazji (wesela) nie przepuściła :) uwielbiam wesela 8)
a jest ich tak mało (przynajmniej u mnie), że trzeba korzystać, kiedy już są :lol:
miłego dnia! :)
Osz Wy Baby ;)
Corsi wpada i malutko pisze, ale dobrze, ze wpada :P ;)
miłej nd Kaja ;)
ja nie lubię wesel i zawsze odmiawiam, jak mnie zapraszają. nawet jak byłam z grupa nad jeziorem, nie tańczyłam, tylko chodziłam sobie po lesie :twisted:
corsi
nie martw sie ze jestes taka zabiegana :) biegaj i tyle :)
no i co Wy ja tak bronicie :lol:
jest nieznośna i tyle http://i120.photobucket.com/albums/o...emotikon50.gif
corsi :**
Czesc Corsi :P
Dawno tu nie zagladalam :oops: :oops: Ale mnie rozumiesz-powiedz,ze tak :lol: :lol:
Mam prace w sklepie (od poniedz do sob 6 godz a w niedz-5) i na popoludnie :lol:
Zawsze zarobie pare groszy :P i nie siedze sama w domu :lol: :lol:
Postaram sie zagladac czesciej :P
Buziaki i słodkich snow ci zycze
Sieeeeema :) jestem :D cieszycie sie?
no dobra postaram sie cos niecos wiecej napisac. ale jak mi nie wyjdzie to nie narzekac dobra?
no wiec dzisiaj wstaalm rano troche nieprzytomna (nie wiem czemu..? budzilam sie nad ranem to fakt ale potem dalej spalam az do 7:30). Umylam sie jak czyste panny robia co rano, zjadlam dietetyczne platki, zapilam kawa i pognalam do pracy :P;)
Przyszlam za wczesnie oczywiscie. na szczescie Dym byl otwarty bo pani myla podloge. no to weszlam, wlaczylam ekspres, muzyke zapuscilam i poczytalam gazety wczorajsze :) a potem rzucilam sie w wir pracy :P:P no i siedzialam tam jak ten bidok do 15:30 :) w dodatku musialam okulary zalozyc i zdjac soczewki bo mnie oko strasznie zaczelo bolec. Ale podobno wygladam bardzo ladnie i inteligentnie :D
Jak w koncu wyszlam to poszlam do kolezanki i ta mi pofarbowala odrosty :) pogadalysmy sobie tez, poplatkowalysmy troche ;) (ale malo bo plot nie ma). Pozniej z pieknym blond i prostymi wlosami musialam wrocic do Dymu bo zapomnialam wziac kase. Jak juz wzielam ciezko zarobione 100 zl to poszlam do Galerii Krakowskiej, gdzie od razu je wydalam :P kupilam plyte dla mamy bo ma dzis imieniny :) Moja mama sluchala Trojki jak byl Open'er i tam puszczali Muse. Mojej mamie sie spodobal ten zespol wiec jej kupilam ich najnowsza plyte :) jak jej sie nie spodoba to ja sobie wezme :P ale licze, ze sie spodoba :D
W miedzyczasie jeszcze mama do mnie zadzwonila i powiedziala, ze ida z tata i siostra moja na kolacje imieninowa i ze mam przyjsc :D to przyszlam :D zjadlam pyszna salatke z mozzarelli i pomidorow i penne z lososiem :D pyyyszne!! byla jeszcze 3 znajomych moich rodzicow i smieszne historie opowiadali :) bardzo mi sie podobalo ;)
no a teraz sie forumowuje :) i zaraz sie klade spac :P
Ago no troche rozbiegana :P i rozleniwiona wakacyjnie :P:P
Tag voila ;)
Kitola dziekuje za obrone :* Ale Ty teraz nie masz swojego watku wiec nikt od Ciebie nie wymaga dlugich postow wiec pewnie dlatego mnie bronisz co? hihi zartuje :) jakbys miala watek to tez bys mnie bronila ;)
Agasse ja normalnie tez lubie wesela. Te tance i hulanki ale wczoraj zdecydowanie nie bylam w nastroju :P
Jenny :) no wlasnie dobrze ze wpadam no nie? buziak dla Ciebie mimo, ze Ty mi nie dajesz :P:P
Xixa nocne chodzenie po lesie pasuje do Ciebie :) ja lubie chodzic po lesie jak swieci slonce i tak fajnie sie odbija w lisciach :) w nocy to ja lubie lezec na lace i patrzec w niebo szukajac wielkiej niedzwiedzicy ;)
Mika rozumiem :) bardzo sie ciesze, ze masz te prace i wyszlas z domu :*
a tu wielka niedzwiedzica ;)
http://niebianskieoczy.blox.pl/resource/UMa_sky_s.jpg
ide spac :*
Ciekawa jestem jak dlugo bedziesz jeszcze pracowac w Dymie. Bo jak ja przyjezdzam do Krakowa to ide w miasto jak w przyslowiowy dym i chodze sobie od miejsca do miejsca i o Dym zahaczam oczywiscie. Jak nie ma tam znajomych (co sie zadko zdarza) to sobie gdzies tam przykucam, patrze na okolice (czyli na przechodzacych Swietego Marka), a potem przechodze Slawkowska i niepewnie zagladam do Pieknego Psa (ale jak juz tam sie znajde to nie ma zmiluj sie, bo towarzystwo do alkoholu zadko sie w tym miejscu zmienia czyli znowu znajomi alkoholizujacy sie tam urzeduja).
Tak ze, kiedy jesienia odwiedze Krakow to pewno Cie spotkam i to w krakowsko-nocnych okolicznosciach.
hejo ;)
fajnie, że jesteś :D
to ładnie zjadłaś z rodzicami sałatkę :D tak dietetycznie 8) a oni co mieli na talerzach??????????????????????????? :twisted:
faaajne zdjęcie :D 8)
a! buziaczki Ci dałam ;)
milego dnia
Kaja, fajniutką miałaś niedzielę :P :P i jak pięknie wydałaś zarobione w pocie czoła pieniążki :wink: :wink: :D
Dobra córka z Ciebie :wink: :lol:
Równie miłego poniedziałku życzę :P :P :P :P
Anise mysle, ze jeszcze jakis czas bede siedziala w Dymie ;) wiec zapraszam zapraszam :)
Jenny oni tez mieli salatki :) plus jakies glowne danie :P mama np. sole w szpinaku, a tata cielecine z kurkami czy cos takiego :P;)
Kasiu dziekuje za komplement :) lubie wydawac pieniadze i kupowac innym prezenty, szczegolnie jesli mam dobry pomysl na prezent :) i szczegolnie jak prezenty dla mamy bo jej tez sie od zycia cos nalezy :)
dzis jakos sie dzien dziwnie wlokl. zalatwilam kilka rzeczy (regulacja brwi i henna, praca, odebranie dokumentow kumpeli, zeby jej zlozyc na studia) i jutro w planie tez mam pare rzeczy do zrobienia (wizyta u okulistki, zdjecia do paszportu), a tak to sie obijam i gram w sudoku caly czas :D
http://www.yinfor.com/blog/archives/...oku_screen.jpg
Nigdy nie grałam w sudoku, ale podobno wciąga :wink: :D :D
Obijaj się, obijaj, w końcu masz wakacje :!: :D :D :D
O kurcze a ja nigdy nie slyszałam o takiej grze :lol: :lol:
Kaja,
ja uwielbiam sudoku
ostatnio znalazłam je na Igoogle :)
Miłego dnia!!!
też lubię sudoku 8)
a wczoraj... siedziałam przed kompem i pasjansa układałam :lol:
miłego dnia! :D
http://www.ulicafotograficzna.pl/fot...az%20030_b.jpg
Kaja, milutkiego dnia! :P życzę :D
Pozdrawiam cieplutko :D :D
Hej Corsi :D
miłego dnia życzę :D
nigdy w to nie grałam, i jak widzę cyfry jakieś to już wiem że raczej nie polubiłabym tego :lol:
pa :D
SUDOKU jest ŚWIETNE :D :D :D
ost jak często jeździłam tramwajami, to sobie kupilam i ropzwiązywałam :D
WCIĄGA, co nie? :D i też się łepecyne ćwiczy :lol: :lol:
buziaki ;)
Zauwazylam, ze zlikwidowalas swoj suwak z kilogramami. Nie pamietam czy to komentowalas, ale czy to znaczy ze Twoj watek zamienil sie w wylacznie spotkania towarzysko-forumowe? Czy nadal jest tutaj cos o odchudzaniu? 8)
cors :) :) :) no ale co? tylko plyte kupilas mamie, czy cos jeszcze dla siebie ( w koncu haralas w pocie czola :wink: :wink: :wink: :wink: )
buziaczki Kaja dla Ciebie :)
chciałam się pożegnac, szkoda, że takie pustki na forum, nie dało sie pogadac :P :?
no cóz, pozdrawiam i do zobaczenia :D
http://www.obrazki.info/miniatury/202148misie0go.jpg
<papa>
nie komentowalam tego, bo mi wstyd. nie umiem byc na diecie teraz. musze wszystko przemyslec, przeczytac jeszcze raz ksiazke montiego. a w dodatku w sobote wyjezdzam. wiem, ze to marna wymowka. ale nie mam teraz motywacji do odchudzania. mam zamiar na wyjezdzie duzo sie ruszac i ograniczyc slodycze do minimum albo nawet do zera. zobaczymy. moze tam cos ruszy i jak wroce to znowu zaczne ;)Cytat:
Zamieszczone przez Anise
nie martw się tym, są wakacje, zrób sobie przerwę, jak ja :lol:
i korzystaj z życia :P poza tym lato to dobry czas na przemyślenia, jakieś ustalenie pewnych sprawa, potem będziesz miała więcej siły, zobaczysz :)
oczywiście nie chodzi o to, żeby teraz jeść bez opamiętania, ale o tym dobrze wiesz :P
a na wyjeździe pewnie ciężko by Ci było pilnować Montiego... wrócisz do domku i zaczniesz :D
miłego dnia :D
Ja staram sie trzymac zasad Montignaca, bo to chyba juz musi byc moj sposob na zycie zeby byc szczupla. Oczywiscie wakacje, wyjazdy, zawsze to zmiana przyzwyczajen i nie wiem jakby to bylo ze mna w takich okolicznosciach. Powtarzam jednak za kazdym razem, ze jak juz lato, slonce i pogoda to i spala sie wiecej i forma lepsza niz w zimowe czy jesienne szaro-bure dni. Tak ze nawet sie nie spodziejesz Nasza Gril, jak wysmuklejesz przez to lato. Cialko jeszcze masz mlodziutkie i latwiejsze do urabiania niz za na przyklad 10 lat, tak ze korzystaj.
Pozdrawiam Cie serdecznie.
Hej :D
ja tez wypoczywam o ddiety i wszystkiego :D
miłego weiczorka zyczę :D
hello :)
a ja nie odpoczywam od diety, tylko umieram z uczucia chronicznego przejedzenia :?
corsi zlotko, jak musisz to odpocznij od diety :!: nic na sile :D
hej dziewczyny :)
no zrobie jak radzicie czyli nie bede sie przejmowac dieta ale tez zadnego obzarstwa :P:)
a za chwile mam pociag, musze sie jeszcze spakowac wiec wpadlam sie pozegnac
do zobaczenia za 2 tyg ;) :*
achhh alez Ci zazdroszcze :D
wszyscy gdzies wyjezdzaja, a ja tkwie w tym cholernym domu, ufajdana cementem i plakac mi sie chce :?
baw sie dobrze slonko :)
Ago, cement czy inne cholerstwo, jak juz temat domu to wiadomo, lekkie uziemienie. Ja rowniez w srodku projektow i konca nie widac. Za to pomarzyc mozna i moze uda mi sie wyrwac jesienia do Krakowa.
anise to Ty tez tluczesz ten temat?
chce sprzedac dom, mam go dosyc :?
mam nadzieje i zycze, by Tobie starczylo entuzjazmu na dluuugi czas! :D
Kaja, super wyjazdu życzę! Baw się dobrze, korzystaj z życia i wakacji :D :D :D
Kaja na wakacjach :) kaja na wakacjach, :):):)
hej Kaja,
ja tez niebawem (w piatek) wyjezdzam
pozdrawiam Cie i milego odpoczynku :)
hejjjjjjjjjjjjjjjjjjooooooooooooo :D:D:D:D
buziaczki dla Ciebie :)
miłego dnia :D :D :D
hola, hola... a kiedy Ty wracasz?!?!
nie za dlugo to sie bawisz moja Panno :?: :P
czy to nie aby za długo Cię nie ma? :roll:
ale sprawdziłam przed chwilą... chyba lada dzień powinnaś wrócić :D
wracaj szybko :*
Hej Corsi :D
wpadłąm sie pożegnac :D
wracam najdalej za dwa tygodnie :D
i mam nadzieję, że już wtedy będziesz :D
pa pa :D
witam i żegnam
wyjeżdzam dzisiaj na 2 tygodnie w bieszczady z dziecmi... trzymaj za mnie kciuki i za pogode też :)
o rany.. jedni wyjezdzaja, drugich nie ma od ... wiekow :twisted:
corsi prosze wracac, nał! :twisted:
wróciłam 8) 8) 8)
puscilam juz pierwsze pranie, wskakuje pod prysznic i ide sie przespac bo w pociagu prawie oka nie zmruzylam :P ;)