fuujjj ta tortilla w Macu jest paskudna :? zamiast prawdziwego miesa kurczaka, ma zmielone odpady :lol:
smacznego :mrgreen:
:P
Wersja do druku
fuujjj ta tortilla w Macu jest paskudna :? zamiast prawdziwego miesa kurczaka, ma zmielone odpady :lol:
smacznego :mrgreen:
:P
Witajcie w poniedziałek.Ja też sobie wczoraj na wiele pozwoliłam
-kawa
-herbata pu- erh
-3 ziemniaki + kotlecik mielony +4 łyzki buraczków
-kawa
-tortilla :oops:
-herbata pu-erh
-6 wafelków z galaretką :oops:
-2 kawałki ciasta "pijak" :oops:
-2 xchleb razowy z soja z kremem czekoladowym :oops:
-herbatka z l-karnitiną
-4 wafle ryżowe
Na rowerku jeździłam 60 minut.
A teraz najważniejsze mimo takiego jedzenia schudłam!!!!!Pół kilograma.Hura.W tym tygodniu będę grzeczniejsza.Obiecuję.
Doris od dzisiaj jestesmy grzeczniutkie ale tylko pod względem dietki
Kitola ale jesteś kochana chociaż Ty jedna dałaś mi kwiatki.
KobietkaKokietka ale teraz szybko nic takiego nie zjem.
Ago ale ty cholera jesteś :evil:
Wczoraj w biedronce kupiłam herbatkę z l-karnitina, odchudzającą i mi posmakowała.Polecam.
właśnie widziałam tę herbatę a jak jest dobra to sobie kupię :P
wczoraj nei było tak źle :wink: i grtatuluje schudnięcia, półtora kilo to dużo :P
miłego dnia renatko
Reniu co to jest za cisto "pijak?" :shock: :shock: :shock:
Biedrona bardzo bym chciała żeby było półtora kilo ale spadło tylko pół.
Pipuchna to było kupne ciasto i w sumie takie sobie.Może te ciasto stało koło alkoholu i dlatego nazwano je pijak.Nie mam pojęcia.
U nas dzisiaj śliczna pogoda i tak ma być jutro a w środę deszcz :evil:
Tak siedzę przed kompem i słucham radia na gg i nikogo nie ma. :evil:
Na innych wątkach sie sprzeczały i wszystkich wywiało :evil:
Dosyć tego ktoś musi porządki tutaj wprowadzić.Wracajcie na forum :lol:
Gotuje sobie dzisiaj zupke warzywną.Bez zabielania bo ja jej nigdy nie bieliłam nie zasmażałam ani nic podobnego.
O rany sama ze sobą piszę ale to nic najwyżej sobie postów nabiję.
Ugotowałam pyszna warzywna zupkę i już zjadłam talerz.Ale mam ochotę na jeszcze ale chyba najpierw kawkę wypiję.
Ma ktoś ochotę? :lol:
hej ronol :lol:
no ja nie wiem o co one sie tak posprzeczaly :wink: :lol:
mam dzis jakis nerwowy dzien, wszystko mnie drazni, w pracy ciezko sie dogadac.. ehh :?
a na kawke pisze sie pierwsza :mrgreen: