-
Każdy ma inne smaki ja lubię śledzie przetworzone w słoiczku, ale nie jadam ich często.
Renat1111 czy oprócz rowerku uprawiasz jeszcze jakieś inne sporty :lol: jak ci zazdroszczę mój rowerek został w domku i tam się kurzy, a chętnie bym pojeździła bo są efekty.Niestety pozostają mi spacery, brzuszki, skakanka i hula hoop.
Nie myśl o wadze, jeśli wskarze to tylko z dokładnoscią do dekagramów ale na pewno nie pokarze różnicy w kilogramach :lol:
-
Reanta, moja waga podobno odejmuje kg, mój chłopak tak stwierdził, że na mojej waży 3 kg mniej.
Poza tym, jasne że jeżdżenie na rowerku daje rezulataty :D więc nie pozostaje ci nic innego jak ćwiczyć, a w połączeniu z dietą szybko uzyskasz wymarzone wyniki :)
Na twoim wątku aż wrze od tematu SB :) Może sama też cosik wykorzystam z tej diety :wink:
Pozdrawiam :)
-
narobiłyście mi smaka tą SB, patrzę i patrzę i jak już napisałam - myślę, że to nie dla mnie, ale skoro takie efekty daje hm.... to ja już sama nie wiem... wiem natomiast, że w tej diecie nie liczy się kalorii (co by mi w jakiś tam sposób pomogło), ciekawa jestem ile kalorii spożywa się dziennie. Więc prośba - gdybyście miały tak w przybliżeniu określić, to tak ok. ilu kalorii dostarczacie waszym brzuszkom każdego dnia? :)
Jeju, ależ nieskładne zdanie stworzyłam :D
pozdrawiam
-
nellia ja liczyłam wcześniej kalorie to mi wychodziło tak 1000 w porywach do 1500, bo to w zależności ile zjadasz, a ja jadłam czasami bardzo dużo, oczywiście tylko te zalecane produkty
missurwis fajną masz wagę!!!! :wink: moja odejmuje 2kg i od razu mi lepiej, nie staję teraz na innej, żeby się nie załamać
renatko jak tam dzisiejszy dzień??? ja mam po tych 2 dniach niby 0,5kg mniej, ale wolę się upewnić na 100% więc jeszcze czekam
-
Nellia zachęcam do stosowania tej diety, bo przede wszystkim nie burczy w brzuszku a to dla mnie jest najgorsze, chociaż na początku trzeba ograniczyć spożycie pewnych produktów ale uwierz warto :lol:
Podsumowuję mój dzisiejszy dzień ogólnie:
3 parówki cienkie
100g surówki Colesław
1 jajko na twardo
5 ogórków korniszonów
0,5 małego kurczaka z rożna
15 malutkich orzeczków
1 kawa z mlekiem, herbaty czerwona, zielona z cytryną wszytko bez cukru
20 min lekkich ćwiczeń
0,5 godz. spaceru
i inne codzienne domowe obowiazki
-
-
Wczoraj wieczorem miałam chyba jakiś kryzys.Tak cały wieczór chodziło za mną jadzenie niedozwolone i słodycze.Już momentami myślałam po co mi to.Idę zjeść.Ale się nie dałam :lol: Mam nałóg palę więc chodziłam paliłam i piłam wodę.I pokonałam kryzys z czego bardzo się cieszę.
Tak się zastanawiam nad parówkami,kiełbasą.Można?Ja mam wydrukowane że pasztety, parówki, kiełbasy nie można.A już czytałam u pary osób że jadły z indyka ale przecież zawsze to kiełbasa.
U mnie jak na razie w sumie ok.Nie licząc wczorajszego wieczoru ale teraz może być już tylko lepiej.
Jeżdżę tylko na rowerku jakoś nie mogę się zmobilizować do innych ćwiczeń.
-
Reniu witam :D
Dziś wstałam wczesniej :D
Czytam z zainteresowaniem te wasze wypowiedzi i zapisuje co mozna a co nie :D Fajnie :D
-
A co sądzisz o kiełbasach, parówkach nawet jeżeli są z kurczaka czy indyka?
-
cześć renatko
rzuć palenie!!!! to przy SB mija się z celem jeśli chodzi o stan skóry. przy SB ona Ci się poprawi, a niestety papieroski maja przecież bardzo negatywny wpływ na skórę i nie tylko
co do kiełbas i parówek ??? hhmmm można jeść chude szynki najlepiej drobiowe i najlepiej gotowane, a parówki uważam, że to najgorsze z możliwych wędlin, wiem coś o tym
będę trzymała za ciebie kciuki, żebyś dziś nie miała kryzysu!!!! :) ja przy SB nie miałam po paru dniach absolutnie apetytu na słodycze, także trzymaj się :D