dzisisejszy dzien koncze majac na liczniu (az strach napisac ) 2 212,20 kcal
To wszystko przez te 5 kawalkow szarlotki , ktore zjadlam :) eh...ale w urodzinki po prostu mozna ...;-)
Wersja do druku
dzisisejszy dzien koncze majac na liczniu (az strach napisac ) 2 212,20 kcal
To wszystko przez te 5 kawalkow szarlotki , ktore zjadlam :) eh...ale w urodzinki po prostu mozna ...;-)
To ja składam spóźnione życzenia wszystkiego naj naj naj :)
A szarlotka to najpyszniejsze ciasto na świecie jest więc ja ci się nie dziwię :) Jestem po prostu fanatyczką!
A co do aerbicu to ja wczoraj to zrozumiałam. Bo chodze na siłownię i nawet nie mam zakwasów a wczoraj jak poćwiczyłam taki w miarę lajtowy aerobic mocno go odczułam w nogach :) To zupełnie inne ćwiczenia są i też musze zacząć się aerobicować :)
Miłego dnia!
dziekuje, dziekuje ;-)
dzis koncze majac na liczniku 1067,00 kcal
pozdawiam! ;-)
Ale wczesnie kończysz jedzenie... wow!
Ja bym tak nie wytrzymała... oło 22 rzuciłabym sę na jedzenie...
...staram sie jesc o stalych porach i staram sie nie jesc po 17 - po prostu sie do tego przyzwyczailam i dzieki temu mam jakiestam efekty , kiedy mocno mi sie chce jesc po prostu pije duzo wody , to pomaga...
pozdrawiam!
Dzisiaj bardzo ładny wynik. :lol: :lol:
No to szczerze podziwiam.
Ja jeszcze przed dieta miałam taki nawyk, że obżerałam się na noc. Potrafiłam o 24 najesc się jak świnia. Potem rano nie jeadłam śniadania bo nie byłam głodna i łapało mnie zazwyczaj znowu późno w nocy.
Teraz mam zasadę ze nie jem po 19.00... Ale może tez przesunę tą graniczną godzinkę, np do 18.00
Dobranoc Agatelko!
lepiej jest nie jesc tuz przed snem ... najlepiej spozywac ostatni posilek 3-4 godziny przed polozeniem sie spac...
a ja dzisiaj nie bede jadla kolacji , bo zjadalam bardzo sowite sniadanie i obiad ...dlatego koncze majac na liczniku 951,70
Chcialam jeszcze dodac , ze w ramach diety i odchudzania bylam wczoraj na dyskotece w naszym akademickim klubie -tanczylam okolo poltorej godziny...czyli splilam 750 kcal ;-) I tym milym akcentem koncze na dzis.... pozdrawiam ! :)
JA JEDZENIE KOŃCZĘ OK 16,30-17
RZECZYWIŚCIE MOŻNA SIE PRZYZWYCZAIĆ :wink:
POZDRAWIAM