O bo ja przeoczyłam, że ty na DC :)
Życzę miłego niedzielnego wieczoru! :)
Wersja do druku
O bo ja przeoczyłam, że ty na DC :)
Życzę miłego niedzielnego wieczoru! :)
Właśnie z karketu wróciłam, cholipka niecierpię zakupów :?
Jedyny plus, że dwa cuda kupiłam na które polowałam a o to one:D
http://img259.imageshack.us/img259/5...raz0197du4.jpg
waga elektryczna i...
http://img479.imageshack.us/img479/4...raz0201iz2.jpg
parowar:D
Hihi, mam identyczą wagę i bardzo podobny parowar :D :D :D
Gratuluję udanych zakupów :P :P
no właśnie słyszałam, że lepiej jak warzywa i mięsko będę robiła w parowarze niż gotowała w wodzie- to prawda Kasiu?
Tak Dorotko, to prawda, bo po pierwsze będzie smaczniejsze a po drugie nie wygotują się witaminki i inne 'wartości', zostaną w potrawie.
Jak coś gotujesz, to witaminki zostają w wodzie, którą potem wylewasz, a jak robisz coś na parze to jest i bardziej wartościowe pod względem odżywczym i bardziej soczyste :D
Jeszcze raz przepraszam za wygłup z tymi kaloriami... Chciałam tylko pomóc :oops:
Widziałam Twoje fotki Dorocia i różnicę widać bez dopatrywania się :) Gratuluje serdecznie :)
Anilko kochana ja wiem,że Ty dobrze przecież chciałaś:)))
Więc za to dziękuję:)
A za forki również:) fajnie, że ktoś też to widzi:)
Ale Ci tego parowaru zazdroszczę... Też sobie niedługo sprawię, bo Kasia ma racje... rzeczy gotowane na parze są przede wszystkim smaczniejsze niż te z wody...
Dobrej nocy :)
JA WCALE NIE KUPOWAŁAM PAROWARUCytat:
Zamieszczone przez klajdusia
NA DUŻY GARNEK Z GOTUJĄCA SIĘ WODA, NAKŁADAM SITKO Z POTRAWĄ PO CZYM PRZYKRYWAM POKRYWKĄ I MAM DARMOWY PAROWAR 8) 8) 8) 8)
doroocia, moja mama ma cukrzycę i lekarz namawiał ją na parowar argumentując ten wybór samymi plusami-take jedzonko jest lepsze,zdrowsze i w ogóle samo naj naj,więc powinnaś być bardzo zadowolona z zakupu!!:)
Ja osobiście rzadko kiedy mam okazję spróbować potraw z tego wynalazku [w domu bywam raz na 2-3 tyg] ale kilka razy mi się udało załapać i musze powiedzieć,że faktycznie zgadzam się ze słowami tamtego doktora.
No i nie musze chyba mówić o kaloriach których jest znacznie mniej;)
Buziaki
12 dzień czas zacząć
Jakaś taka dziwna dzisiaj jestem :? Najchętniej bym się położyła jeszcze spać :?
Jakoś dzisiejszy dzień mnie dobił od rana- sama myśl, że zajęcia mam do 18:15, a jeszcze przypomniałam sobie, że musze iść na rozmowe o prace- sprawiło, że już mam jakieś takie złe spojrzenie na dzisiaj :?
:idea: Aaaa i waga- jedyny uśmich na dzisiaj- 110,9 :!:
Czyli od początku DC jest 6 kg mniej :D
Chociaż jak sobie pomyśle, że ważyłam już 92 kg to mnie trafia, że doprowadziłam się jeszcze gorszego stanu:(
8.03- 116,7 kg- początek DC
9.03- 116,9 kg
10.03- 113,9 kg
11.03- 113,9 kg
12.03- 113,3 kg
13.03- 113,2 kg
14.03- 112,7 kg
15.03- 112,1 kg
16.03- 112,1 kg
17.03- 111,5 kg
18.03- 111,5 kg
19.03- 110,9 kg
Gratuluję spadu wagi :)
No i oczywiście życzę miłego poniedziałku i udanej rozmowy o pracę.
Powodzenia
SUPER!!!
Gratuluję spadeczku, WIELKIE BRAWA!!!!
Miłego dnia życzę Dorotko i bardzo się cieszę, że tak wspaniale Ci idzie :!: :D :D
takim tempem doroociu pewnie szybko sprawisz,że znó bedzie 92 albo i mniej,więc uszy do góry!!
Gratuluję spadku wagi! Duży sukces
No i powodzenia w rozmowie o pracę ,a potem zdaj relację,jak posżło.
Miłego dnia :)
Więc zacznę od spotkania o prace. Było conajmiej dziwne :?
Praca dotyczy pracy na komputerze a facet mnie pyta czy mam prawo jazdy i czy pale. I nie wspomnę, że czekałam całe 34 minuty aż łaskawie znajdzie chwile, żeby ze mną porozmawiać.
To już mi się niespodobało.
Na koniec stwierdził, że musi to przemyśleć i zadzwoni.
Mam nadzieje, że nie zadzwoni :!:
No i zła jestem, zła jak cholera :!:
Musiałam odmówić mojej grupie wspólnego wyjścia na grila :cry:
Musiałam tłumaczyć, na szczęście zrozumiały, ale i tak jakoś mi nieswojo- lubię nasze wspólne wyjścia :cry: Tyle, że jakoś nie jestem pewna mojej silnej woli, tam nikt by się nieprzejmował, że ja nie mogę:(
Dorotko, takie wspólne wyjścia jeszcze będą, więc na pewno jeszcze nieraz spędzicie w grupie miło czas :wink:
Jak byłam na dC, to czasami niestety odmawiałam zjawienia się na grillu u mojej siostry, a uwierz mi grillowanie u niej to super zabawa!
Trudno, czasami trzeba odmówić.
Głowa do góry :P :P :P
No to szkoda, że nie poszłaś ze znajomymi... Ale przynajmniej sumienie masz dietkowo czyste :)
Dobrej nocy życzę :)
13 dzień rozpoczęty
Czyję się jak puste pudło po mleku :? Ja nie wiem, ale jakoś zawsze mnie ten poniedziałek tak wymęcza, że się żyć odechciewa :(
Naszczęście jutro dzień wiosny i wyszło tylko, że mam migowy z rana a później wolne:D
No i kto mówił, że na studiach tradycje się zmieniają? hehe
No ok a teraz waga :!:
Dużo nie spadło, jest 110,6 :!:
No kurde pieczone, szczerze powiem, że na taki spadek wagi nie liczyłam :!:
Jednak bardzo mnie to cieszy, chociaż te 6 kg będę do przodu walcząc z 50 kg.... chociaż nie nie nie, powinnam napisać- walcząc jeszcze z 44 kg ;)
8.03- 116,7 kg- początek DC
9.03- 116,9 kg
10.03- 113,9 kg
11.03- 113,9 kg
12.03- 113,3 kg
13.03- 113,2 kg
14.03- 112,7 kg
15.03- 112,1 kg
16.03- 112,1 kg
17.03- 111,5 kg
18.03- 111,5 kg
19.03- 110,9 kg
20.03-110,6 kg
Początek wiosny tuż tuż u mnie śniego spadł :/
Gratuluję kolejnego spadku - naprawdę ładnie leci ta waga :)
Miłego dnia życzę :)
U mnie deszcz ze śniegiem od rana, ale co tam, obyśmy zdrowi byli i ładnie chudli :lol: :lol:
Udanego wtorku Dorotko :D
szkoda że tak wyszło z tą pracą:/
Szkoda,że musiałaś osmówić swojej paczce wyjścia na grila:( Ale wiesz, z drugiej strony-coś za coś. Nie poszłaś,ale przynajmniej nie musiałaś wystawiać na próbę swojej silnej woli. Dla mnie to czasem mniejsze zło. Szczególnie gdy od rana czuję,że coś wisi w powietrzu i tylko szukam pretekstu by się najeść.
Wtedy się mimo wszysstko ciesżę,że odmówiłam...
Dziś już wtorek,więc mam nadzieję,ze poniedziałkowy "kryzys" minął?:-)
Miłego i udanego dnia!!
Sysiaku ja się tą pracą jakoś bardzo nie przejełam, no sama nie wiem, jakiś taki lajcik mam w tych sprawach:)
A co do dnia, to nie do życia jestem:(
Czuję się strasznie osłabiona, ledwo Waiderka zrobiłam:(
Już nawet nie mówię jakie fioletowe oczy zaczynam mieć:(
Chyba ta cholerna dieta daje mi popwalić:( Dobrze, że to już końcówka- do piątku już tak niedaleko, tego się trzymam i uwarzam na siebie.
No ale już nie marudzę, zawsze może być gorzej przecież:)
GRATULUJE SPEDKU WAGI I JAKIEJS NORMALNEJ PROPOZYCJI WAGI
A Z KOLEŻANKAMI TO TAK JUŻ JEST ZE ZAWSZE CHCĄ SIE SPOTYKAĆ KIEDY MY AKURAT JESTEŚ NA DIECIE
to mozesz być z siebie dumna,że pomimo iż nie czujesz się najlepiej- zrobiłaś te 6:-)
To dobry znak- jesteś konsekwentna!!
Trzymam kciuki,byś wytrzymała do piątku i to bez problemu. Nie dużo zostało,dasz radę:) Masz duży potencjał w sobie.
Zazdroszczę tego lajciku;) Ja niestety strasznie się wszytskim przejmuję :( To cholerna wada, ale próbuję z nią walczyć,bo też bym chciała czasem zwyczajnie" położyć na coś lachę" [nie wyrzucą mnie za wulgaryzmy?!?;)]
trzymaj się !
Ja nie wiem jak to się stało, ale na wadze jest 111 kg!!!! :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
Czyli wyszło, że przytyłam 0,4 kg!!!!!
Kurde nic już z tego nie rozumiem :cry: :cry: :cry:
W tym momęcie jestem zła- cholera nawet nie mogę być zła na siebie bo przecież nic nie zjadłam- ale jestem cholernie zła na swój głupi organizm:(:(:(:(:(
8.03- 116,7 kg- początek DC
9.03- 116,9 kg
10.03- 113,9 kg
11.03- 113,9 kg
12.03- 113,3 kg
13.03- 113,2 kg
14.03- 112,7 kg
15.03- 112,1 kg
16.03- 112,1 kg
17.03- 111,5 kg
18.03- 111,5 kg
19.03- 110,9 kg
20.03- 110,6 kg
21.03- 111,0 kg :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
Nie przytyłaś :!: :!: :!:
Przecież to normalne, wahania wagi są naturalne, już tak jest nasz organizm skonstruowany - woda Ci się pewnie zatrzymała, a w kibelku byłaś? może to to ... :wink: :wink: :wink:
Głowa do góry Dorotko!!!
A Ty myślisz, że moja waga jest cały czas taka sama? nie!!!! raz pokazuje 56,8 kg a raz potrafi pokazać 57,4 kg, ale gdybym się miała tym przejmować, to już dawno bym w kaftanie bezpieczeństwa siedziała :lol: :lol: :lol: :lol:
Dorotko, radosnej pierwszo-wiosennej środy Ci życzę 8) :D :P
http://myswitzerland.igougo.com/phot...ng-flowers.jpg
Kasiu no chyba masz racje, no i jeszcze przed @ jestem a wtedy też zawsze kilka kilo dostaje:)
Normalnie 4 dzień Waiderka zaliczony:)
Ulalala normalnie brzuszek mnie boli, że masakra- nawet nie domyślałam się, że to tak bardzo działa. Aż się boję co będzie np. 15 dnia :o
No w końcu się troszke lepiej czuję- dalej tragicznie wyglądam. Dzisiaj moje kochane babeczki z grupy chciały mnie z zajęć siłą pogonić, bo niemrawo tak wyglądałam.
Ale nie dałam się, wyszłam- pooddychałam troszke zimnym powietrzem i odrazu lepiej mi się zrobiło:)
A u nas pogoda pierwszego dnia wiosnynawet taka całkiem całkie.
Deszcz nie pada, o śniegu to zapomnieliśmy, że był.
Tyle tylko, że specjalnie ciepło nie było.
Fotke nawet zrobiłam tyle, że troche słabej jakości, no ale widać co nie co:)
http://img230.imageshack.us/img230/2857/imagevj4.jpg
a Szczecin wiosna przywitała dzis deszczem i ...ŚNIEGIEM :-)
6waidera ,owszem,daje popalić, ale efekty są powalajace, więc jest o co walczyć:)
A z wagą podpisuję się pod słowami Kasi Cz. to normalne,więc nie masz się co załamywać. Waga nigdy nie będzie w 100% stabilna:) Zważ się jutro ,a moze się przekonasz,ze jednak trochę Cię ubyło???:)
Dorotko, kolorowych snów życzę, śpij dobrze :D :D :D
http://www.lamianuvola.it/notte_9.gif
15 dzień rozpoczęty
No dziewczyny wam powiem, że miałyście racje :oops: Waga wskazała 110,6 :!:
Kurde pieczone jutro ostatni dzień ścisłej DC i miałam nadzieje, że waga mi zleci chociaż do 109 :( No mówi się trudno, trzeba się cieszyć, że szklanka do połowy pełna :roll:
Zobaczymy ile pokaże waga 24 bo wtedy będzie ostatnie ważenie codzienne związane z DC.
Trzymajcie kciuki a może się uda aby było 109 :lol:
8.03- 116,7 kg- początek DC
9.03- 116,9 kg
10.03- 113,9 kg
11.03- 113,9 kg
12.03- 113,3 kg
13.03- 113,2 kg
14.03- 112,7 kg
15.03- 112,1 kg
16.03- 112,1 kg
17.03- 111,5 kg
18.03- 111,5 kg
19.03- 110,9 kg
20.03- 110,6 kg
21.03- 111,0 kg
22.03- 110,6 kg
hehe,widzisz Basia, teraz mogę napisać moje ulubione "a nie mówiłam"??:-) :)
Wszystko zależy od dnia,wody w organiźmie, i jak zauważyła Kasia Cz. wizyty w kibelku też:-)
Trzymam kciuki,byś zobaczyła tyle ile chcesz,albo nawet i mniej:)
Miłego czwartku,ściskam ciepło.
.... a nie mówiłam :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Super!
Miłego czwartku w związku z tym życzę :lol:
Sysiaku kochany mam na imię Dorota a nie Basia :shock:
Kasieńko no tak- a nie mówiłaś- hehe
Jutro ostatni dzień DC :!: :!:
JEEEEE JEEEEE JEEEEEEE
Mam poczucie, że to już miesiącami trwa, masakra :!: :!: :!:
:idea: Powiem szczerze, że uwielbiam jeść :!: I nie mogę się doczekać aż jakiś pokarm w postaci stałej stanie przede mną :idea:
:oops: PRZEPRASZAM NAJMOCNIEJ za pomyłkę!!! :oops:
To dlatego,że zazwyczaj wchodzę na swój wątek i klikam po wszystkich linkach osób,które chcę odwiedzić i weszłam też na stronkę basiuni:]
Post był do Ciebie,tylko imię mi się nie to wpisało. Jak to zrobiłam? NIE WIEM,może jeszcze nie do końca się obudziłam,gdyż pisałam to rano??
Niemniej WYBACZ pomyłkę ! Mam nadzieję,że się nie obraziłaś?!
Inteligencją czasem nie grzeszę, ale nawet ja domyślam się po nicku "doroocia",ze na imię Ci Dorota :] tylko tak jakoś mi się wpisało.
Obiecuję że więcej nie walnę takiego bobola!!
nic się nie stało:)
Hehe, a ja przez moment się zaczęłam zastanawiać, czy to ja czasem się nie mylę i nick nickiem, a Ty Dorotko masz na imię Basia :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Trzymam kciuki Doroociu żebys zobaczyła upragnione 9 na końcu :D
A co planujesz po skończeniu DC??
Dobrej nocki :)
ZBUNTOWAŁO SIĘ moje ciało :!: :!: :!:
Waga ponownie 111 kg:/
A dzisiaj już ostatni dzień ścisłej :lol:
Jutro obiadek :lol:
Kasieńko heheh no Syci coś się pomieszało :shock:
Klajdus po skończeniu ścisłej i mieszanej będzie 800 kcal:)
8.03- 116,7 kg- początek DC
9.03- 116,9 kg
10.03- 113,9 kg
11.03- 113,9 kg
12.03- 113,3 kg
13.03- 113,2 kg
14.03- 112,7 kg
15.03- 112,1 kg
16.03- 112,1 kg
17.03- 111,5 kg
18.03- 111,5 kg
19.03- 110,9 kg
20.03- 110,6 kg
21.03- 111,0 kg
22.03- 110,6 kg
23.03- 111,0 kg
Dorotko, spoko, spoko! Nic się nie zbuntowało, jeszcze pospada tyle, że sama się zdziwisz :wink: :lol: :lol:
Miłego piąteczku życzę :P :P