Wpisy do indeksu trzeba mieć koniecznie(hi,hi) i dlatego do pracy pierwszy dzień można nie iść(hihihi).Jak nie pójdziesz to miłego jeszcze jednego dnia życzę.A jak pójdziesz to przyjemnej pracy.
Wersja do druku
Wpisy do indeksu trzeba mieć koniecznie(hi,hi) i dlatego do pracy pierwszy dzień można nie iść(hihihi).Jak nie pójdziesz to miłego jeszcze jednego dnia życzę.A jak pójdziesz to przyjemnej pracy.
Witaj Panno Urwis :wink: :D
Gdzie nie zajrze , to na każdym wątku jest taaaak optymistycznie, ze az lepiej na sercu sie robi :D Wspaniala terapia dla mnie - pesymistki :roll: :D Zycze Ci, aby ten nastrój utrzymał sie i dzisiaj :D Pozdrawiam i zycze milutkiego poniedzialku :D
Taniec hh? Wow :shock: faaaajnie... też bym chciała :D Ale ja bym chciała wiele rzeczy, tylko brak czasu i ... kasy :/ A niektórzy mówią (w moim wieku), że bez szkoły człowiek wynudził by się strasznie... e tam, co oni wiedzą :P ja bym już czas mądrze wykorzystała :D wiadomo na co :D NA ĆWICZONKA OCZYWIŚCIE I WSZELKIEGO RODAJU SPORTY! ;)
hehe, i co masz ten wpisik? :roll:
;*
Udało Ci się do pracy dotrzeć? :wink:
wracaj szybciutko i chwal się jak idzie :*
Niesety do pracy nie dotrałam :P wkoncu Pani Doktor długo nie przychodziła :wink:
W domku byłam juz po 12 ale nikt o tym nie wiem :P
Dzisiaj dzień był prawie idealny :D
Zjadłam: ok. 1700 kcal (20% tłuszczu, 58% węglowodanów, 22% białka) [2 tosty z serem, szynką i ananasem; serek wiejski + 3 łyżeczki cukru; 200 g ryżu z jabłkami; jajecznica (3 jajka) z szynką, pomidorem na maśle]
Spaliłam: ok. 2800 kcal
Sesja zaliczona ze ogólną średnią 4,2 (w liceum mialam zawsze koło 4 :P ) i żadnej poprawki :D jestem z siebie dumna :)
Jutro wkońcu do pracy. Mój szefu się dzisiaj śmiał, ze w I dzień pracy (czyli dzisiaj) zrobiłam sobie bumelke :wink: zdarza się i tak :P
Potem trening :D
Życie jest piękne :D
Nie jestem ostatnio w temacie, ale z tego co widze zaliczylas sesje, gratuluje :!: Ja jeszcze ani nie w :roll: polowie
Sesja zaliczona pięknie, gratulacje :D :D
Fajnie ze tańczysz, ze masz treningi :wink: Co prawda hip hopu nie lubie, ale moim marzeniem jest uczyc sie tanców latynoamerykańskich :roll: :roll: Moze spełnie i to marzenie, nic nie stoi na przeszkodzie :wink:
Pozdrawiam :D
ja chcę czekoladę :(
pięknie poszło dzisiaj, pięknie :*
miss - pozwoliłam sobie podejrzeć fotki i zazdroszczę bioderek. U mnie niestety równa krecha od talii w dół :roll: