Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 13

Wątek: in order to become MYSELF!!!!

  1. #1
    Awatar fatti
    fatti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-12-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2,093

    Domyślnie in order to become MYSELF!!!!

    podjelam wazna decyzje od jutra zaczynam diete....waze napewno duzo za duzo, jutro rano stane z przerazeniem na wadze wiec podam swoje wymiary :/// ehhh ale podejrzewam ze mam do zrzucenia bardzo duzo...tak na dobry poczatek postanowilam tez wybrac sie jutro do fryzjera, aby zmienic swoj wyglad i zyskac dodatkowa motywacje....a tak poza tym to mam 20 lat i jestem studentka drugiego roku zarzadzania...i mam nadzieje ze uda mi sie powrocic do mojej dawnej figury, przez dluzszy czas wazylam ok 50 kg przy wzroscie 160 cm....jednak ostatnimi czasy zaczelam cierpiec na kompulsywne objadanie sie i podejrzewam ze przybylo mi ok 15 kg ( to wszystko jest jak zly sen...nie wchodze w swoje ulubione spodnie, wstydze sie pokazywac ludziom...i wogule jest mi bardzo zle i mam strasznego dola...mam nadzieje ze pomozecie mi w walce ...D

  2. #2
    missurwis jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jesne że ci pomożemy
    Możesz liczyć na wsparcie forumowiczów

    Wymyślilaś jakis plan swojej diety i wyśiłku fizycznego? A wizyta u fryzjera to naprawdę dobry pomysł na start

    Poza tym też jestem na zarządzaniu o specjalizacji psychologia w biznesie

    Pozdrawiam

  3. #3
    Guest

    Domyślnie

    Grunt to podjąć się tego, zdecydować się na odchudzanie.

  4. #4
    Guest

    Domyślnie

    witam, ja ostatio też sie zaniedbałam, objadałam sie wieczorami. Trudno zmienić nawyki, ale trzeba nad tym pracować Mam nadzieje, że uda się tobie, bedę 3mac kciuki

  5. #5
    Awatar fatti
    fatti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-12-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2,093

    Domyślnie

    ehhhh jestem beznadziejna...i co z tego ze cwiczylam dzisiaj duzo i rowerek i brzuszki i hula hop jak wieczorem mialam atak i znowu waga pojdzie w gore....juz sama nie wiem co mam ze soba zrobic ....mimo wszystko dziekuje za wsparcie ...
    1 cel 68.5kg-> 65kg osiagniety!!

    tutaj walcze ja: http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...inear#post3915

  6. #6
    Awatar fatti
    fatti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-12-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2,093

    Domyślnie

    dzisiejszy dzien moge zaliczyc juz do bardziej udanych, duzo cwiczylam co jest dla mnie bardzo wazne...mam do was pytanko...gdyz staram sie stosowac diete 1200 kcal ale ciagle chodze glodna...wiem ze mam pewnie strasznie rozepchany zoladek przez kompulsy ale co moge zrobic zeby go troche skorczyc ?
    1 cel 68.5kg-> 65kg osiagniety!!

    tutaj walcze ja: http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...inear#post3915

  7. #7
    Awatar fatti
    fatti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-12-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2,093

    Domyślnie

    ehhhh dzisiaj sylwester...a ja tak zamknelam sie w sobie ze nie wybieram sie na zadna impreze...://...a na dodatek dieta nie moge jesc nic na co mam ochote ...strasznie mnie to meczy ...(
    1 cel 68.5kg-> 65kg osiagniety!!

    tutaj walcze ja: http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...inear#post3915

  8. #8
    dietetyczka123 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-12-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    nie martw sie wytwasz!!! Ja tez mam dzisiaj trudny orzech do zgryzienia
    :/
    bo ide na impreze a tam bedzie pizza i chipsy i koreczki i slodycze a ja powiedzialam nie!!!! Nie zjem i tego sie bede trzymac. Happy new year

  9. #9
    Awatar fatti
    fatti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-12-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2,093

    Domyślnie

    slabo mi idzie jak na razie ale walcze i nie poddam sie...bo mam juz dosc ogladania w lustrze siebie takiej jak teraz...jesli chodzi o jedzonko to dzien niemalze idealany, chociaz wstalam dzisiaj o 9:30 !! nie pamietam kiedy ja tak dlugo spalam:P...ehh ale to sie skonczy juz teraz kolos za kolosem i tak wkolko a poznej sesja...nie wiem nie chce krakac ale zdecydowanie nie czuje sie na silach a takie przedmiotych jak finanse czy podtawy marketingu sa poprostu koszmarne...i jak ja sie tego mam nauczyc??
    1 cel 68.5kg-> 65kg osiagniety!!

    tutaj walcze ja: http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...inear#post3915

  10. #10
    missurwis jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    No u mnie też się już skończy spanie do 9... powoli się zaczynaja zaliczenia, egzaminy... wrr... też nie czuję się na siłach by zaliczyć podst. marketnigu, lub co gorsze prawo... wiem co czujesz. Ja póki co zaczynam się wdrażać w naukę, ale jak narazie tylko próbuję. Ale damy radę, co nie?

Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •