Gosia !!!!!!!!!!!!!!
Nie cierpię glanów!
A obcas wcisnełam między 2 kaflami na ziemi na przytanku tramwajowym.
I szarpałam szarpałam i mam....
Niech to trafi!
Kasia to jednak jogurt nie serek - sama nie wiem co jem :lol:
Wersja do druku
Gosia !!!!!!!!!!!!!!
Nie cierpię glanów!
A obcas wcisnełam między 2 kaflami na ziemi na przytanku tramwajowym.
I szarpałam szarpałam i mam....
Niech to trafi!
Kasia to jednak jogurt nie serek - sama nie wiem co jem :lol:
Oj Gosia :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:Cytat:
Zamieszczone przez tagotta
Kasiu, ja kupuję śliwkowy serek Activii, ten mój ma w opakowaniu właśnie 150 kcal, więc Twój pewnie też :P
Aaaaa, jeśli jogurt, to ma w opakowaniu ok. 124 kcal :lol: :lol: :lol:
No widzisz KAsieńko czyli na oko dobrze liczę :lol:
Czyli nie jem tak dużo :twisted:
A czemu nie chudnę?????
No nic, myslę nad zupą kapuścianą....
zupa :| kto temu da radę??janasamzapach mdłosci dostaję
Waszka na tej zupie mój mąż kiedyś zgubił 11kg!
Jak nie bylismy razem jeszcze.
Więc to jest motywacja dla mnie...
No to może spróbuj :)
Zupę kapuścianą próbowałam kilka razy i po paru dniach się poddawałam................. Fakt, że w pierwsze dni , szybko się chudnie, ale potem nie można już na nią patrzeć............... No i nie wspomnę o tym , jak po kapuścianej, rzuciłam się na wszystko inne , tak jakbym tego w życiu nie jadła............ Generalnie odradzam.
Kasiu miłego weekendu
A fe, chyba każdy próbował tej okropnej zupy :lol: :lol: :lol:
Wytrzymałam na niej kilka dni i się poddałam, na sam widok mnie odrzucało, że nie wspomnę już o zapachu :lol: :lol: :lol: :lol:
Kasiula ja na allegro widziałam zupę kapuścianą w tabletkach.
Zastanawiam się nad ich kupnem.
Co do smrodku zupy czyli zapachu :lol: to co ja wącham to ma też nie zawsze ładne zapachy, bo bez przypraw, mdłe i wogle nie koniecznie ładnie pachnie :wink:
Oskubana, jak Ty teraz sie przerzucisz na jakies monotematyczne diety, zupy same, albo cos w tym guscie, to moge sobie dac glowe uciac, ze to sie zle skonczy dla Twojej wagi :? :? :?
Tak jak asia pisze - nie ma sily, zebys potem nie "rzucila" sie na inne jedzenie :( :( :( :( No niestety! Nic na to nie poradzimy :( :( :( :( Poza tym jedzac monotematycznie nie dostarczas organizmowi wszystkiego, czego potrzebuje by prawidlowo pracowac :(
A maz Twoj Kasiu jak zgubil wtedy tyle kilogramow, to zostala mu ta waga?
Gosiu on wtedy był młody :lol: bo co do piękności....
On zawsze od małego lubił jeśc.
I to ja ryczę na niego: zostaw, podziękuj, odstaw.
A on, Kasiu nie wypada nie zjeść...
A babcia wtedy mu nakład 3 dolewkę zupy i za raz ciasto :lol:
On ma teraz 31 lat ( jeszcze bo 29.7 32 mu stuknie i ma 186 wzrostu i waży 90kg) !
Po DC zszedł do 85kg!
No i 5kg przytył a zgubił ponad 10kg!!!
A tamta zupę jadła jak miał z 16 lat :lol:
Kasia, to mąż ma BMI ok. 26, jeszcze nie tragicznie, bez przesady :D
Kasia widziałaś go to sama wiesz jak wygląda :wink:
Postrachem nie jest bo jest ze mną
Ale ciachem też nie....
Choć czasami da się go schrupać :lol: :lol: :lol: :lol:
Boziu co ju tu piszę..
Dla mnie to wygląda bardzo dobrze :wink: :lol: :lol: :lol:
Kasia on dla siebie też :wink:
ale jak mu się nie będzie gadało to jeszcze jest w stanie znaleść a nie zgubić :lol:
No i się zapisałam do stomatologa!!!
Mam wizytę na 1go lutego na 18:30!
Od tej wizyty koniec podjadania tylko dbanie o ząbki.
No mam zamiar wymienić 6 plomb strych, wyszlifować, i 3 zęby zrobić.
Które robiłam rok temu ale po łepkach bo .....brak czasu :oops:
Ale teraz obiecuję poprawę!
http://imagecache2.allposters.com/images/NIM/ARE159.jpg
Kasiu, pozdrowienia piątkowe :D
Spokojnej nocki Kasiu, kolorowych snów :P
http://youkette.chez-alice.fr/entete...nuit1/ange.gif
Dzień dobry Kasieńko :D
Takie odchudzanie męża to chyba trudniejsze niż siebie :roll: :roll: :roll: :wink:
Ja mojego staram sie "pogrubić" bo chudy jak patyk ale też za bardzo nie idzie :roll: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink:
Miłego dnia Kasia :D
Cześć Dziewczynki!
No dziś sobota to dyzur mam 3 godzinny w biurze.
Agatko wiem o czym mówisz.
Mój brat chudy jak patyk a jeszcze ma obsesję aby nie przytyć. Ma 23lata, 182 wzrostu i waży troche więcej niż 70kg, a może już mniej...
Ma cukrzycę i się pilnuje bo nie chce być grubym bo już raz miał z tym problem jak tę chorobę mu wynaleźli. A tak się sam piluje, dieta, cwiczenia codziennie 2 godziny.
Dla mnie jest wzorem zdrowego jedzenia ale ja tak nie umiem...
Beatko dziękuję za odwiedzinki.
Dobra dzis sie zmierzyłam tzn po 12 randkach z panem W.
Moje wymiary z 3. I a dziś - te podstawowe!
biust był 85 cm a jest 83
talia była 70 a jest 67
biodra były 93 a są 92
Chyba nie źle tyle zgubić przez 10 dni?!
Pozdrawiam i miłego dnia
Heeej mam pytanie na czym polega dieta camridge??
DC polega na jedzeniu 3 posiłków dziennie przez 22 dni.
Nic więcej tylko te co mozna kupić w DC.
I pije się litry płynów, mozna więcej.
Zero słodyczy, zero herbat owocowych tylko miętowa.
Po 22 dniach ściłej wchodzi się w mieszaną.
Ona trwa od10 do 14dni. i polega że je się 2 posiłki DC i 1 własny.
Czyli np. pierś gotowana i warzywa.
Jak się zamawia to konsultatka dokładnie tłumaczy.
Jeżeli po mieszanej chcesz iść znowu na ścisłą to można albo po woli zwiększać ilość kcal.
Szerszy opis jest na
http://www.kilogramy.pl/
Pozdrawiam
kilka informacji wkleję
Dieta Cambridge pomoże Ci odchudzić się w sposób naukowo udowodniony, bezpieczny i zdrowy.
Trzy posiłki dziennie (lub cztery dla mężczyzn i kobiet powyżej 173 cm wzrostu) spożywane zgodnie z zaleceniami stanowią bezpieczną i skuteczną drogę do utraty zbędnych kilogramów. Zawartość każdej torebki (137 kcal. Dzienna wartość – 412 lub 549 kcal) jest przystosowana do sporządzenia posiłków na poczekaniu.
Dieta Cambridge zapewni Ci wartościowy posiłek potrzebny do utrzymania prawidłowego stanu zdrowia. Każdy posiłek odpowiada 1/3 dziennego zapotrzebowania organizmu na witaminy, składniki mineralne i pełnowartościowe białko.Odpowiednia ilość posiłków wchodząca w skład Diety stanowiącej „jedyne źródło odżywiania” zabezpiecza w pełni dzienne zapotrzebowanie organizmu zgodnie z zaleceniami instytucji brytyjskich. Dieta Cambridge jest rozprowadzana wyłącznie przez upoważnionych Konsultantów, którzy wyjaśnią Ci zasady działania Diety i odpowiedzą na każde pytanie.
Dieta Cambridge jest nazywana „dietą ostatniej szansy”, nie ma diet kompletnych o niższej zawartości energii. Posiłki diety stanowią napoje i zupy wielo smakowe w postaci sproszkowanej, przygotowywane przez zmieszanie z gorącą wodą (zupy) oraz z ciepłą lub ostudzoną wodą (napoje). Wprowadzone nowości: gotowe do spożycia napoje ze słomką oraz batony znacznie ułatwiają stosowanie diety. Dzienna ilość posiłków zależy od płci oraz wzrostu. Uzupełnieniem diety są napoje bezkaloryczne (woda niegazowana, kawa oraz herbata bez cukru oraz bez cytryny) w ilości minimum 2 litry dziennie.
Ocena kliniczna Diety Cambridge przeprowadzona przez Instytut Żywności i Żywienia w Warszawie potwierdziła zarówno bezpieczeństwo, skuteczność, jak i dobrą tolerancje w czasie leczenia. Podkreślano ponadto dodatnie skutki leczenia (obok spadku wagi):
*
stosunkowo szybkie zniesienie uczucia głodu (łagodna ketonemia);
*
preferencyjną utratę tłuszczu brzusznego, na co wskazuje spadek WHR, co należy uznać za wysoce korzystne (bowiem zwiększone zagrożenie miażdżycą i cukrzycą, związane jest z nadmiarem tłuszczu w obrębie jamy brzusznej);
*
odnotowano ponadto obniżenie podwyższonych wartości ciśnienia tętniczego, poziomu glukozy, insuliny, trójglicerydów i cholesterolu (LD).
Jeżeli zdecydujesz się na stosowanie diety, wypełnij kartę zdrowia. Może się okazać, że znajdą się przyczyny zdrowotne, które są przeciwwskazaniem do stosowania Diety lub stanowią sygnał do konsultacji z lekarzem i uzyskania jego zgody. Jeżeli na wszystkie pytania odpowiesz „nie” wówczas bez obaw możesz rozpocząć kurację odchudzającą z Dietą Cambridge na karcie zdrowia będzie wymagany jedynie Twój podpis. Jeżeli natomiast na któreś pytanie odpowiedź padła „tak” wówczas będziemy potrzebowali akceptacji lekarza.
W celu odbycia kuracji należy spożywać:
- Kobiety do 173 cm wzrostu 3 posiłki dziennie
- Kobiety powyżej 173 cm wzostu 4 posiłki dziennie
- Mężczyźni 4 posiłki dziennie
Pełny Karton zawiera 21 saszetek z posiłkami (1 tydzień kuracji)
Najlepszy efekty daje kuracja dwu lub trzy tygodniowa
(42 lub 63 saszetki)
Podczas stosowania pełnej kuracji 21 dniowej, spadek wagi może wynieść nawet do 10 kg!
Dieta Cambridge zawiera:
Białko o wysokiej wartości biologicznej;
Stosunkowo małą, ale niezbędną ilość węglowodanów zapobiegającą ubytkom elektrolitów i azotu oraz redukującą ketonemię (kwasicę);
Śladowe ilości tłuszczu (głównie nienasyconych kwasów tłuszczowych);
błonnik
witaminy i substancje mineralne w dawkach zgodnych z dziennym zapotrzebowaniem organizmu.
Produkty diety są dostarczane w postaci sproszkowanej do łatwego i szybkiego przygotowania posiłków. Dieta Cambridge zapewni Ci pełnowartościowy posiłek (białko, węglowodany, tłuszcze, błonnik, witaminy, substancje mineralne w dawce odpowiadającej dziennemu zapotrzebowaniu) potrzebny do utrzymania prawidłowych funkcji organizmu. Określona wyżej ilość posiłków wchodząca w skład diety Cambridge stanowiącej "jedyne źródło odżywiania" zabezpiecza w pełni funkcje wewnątrzustrojowe.
MAM NADZIEJę żE POMOGłAM
Dobra dziewczynki uciekam.
Koniec dyżuru w pracy.
Taaaaaaaa: kurze wytarte, przelwey puszczone.
Ot moja praca dzisiejsza :wink: .
Na konice już mam pół paczki wafli ryżowych i banana czyli: 200kcal.
W domu mam warzywa na patelnię i oczywiście znajdzie się jogurt i owoce jakieś...
Pan W zaliczony z rana.
Żeby popołudnie spędzić z mężem w łóżku pod kocem - bez takich myśli :wink:
Tylko filmy na dvd bedziemy ogladali bo się azbierało trochę.
Pozdrawiam i miłego wekeendu bo nie wiem kiedy tu wejdę.
tHX :) ZyczE pOWodZeNia !! :D :D :D :D
Kasieńko, dzień dobry!
Przy Twoim wzroście masz wymiary MODELKI!!!
Pięknie gubisz centymetry, brawo!!!
GORąCE GRATULACJE przesyłam :P :D
Miłej sobotki Kasieńko! :P
Kasia ja i modelka :lol: :lol: :lol: Koń by się uśmiał.
Sama sie dziwię że cm spadają a waga stoi lub do góry z wiadomych powodów...
Ale sama Wiesz że dla mnie wymiary są ważniejsze niż waga.
Może to przez tego Pana W :wink:
Zamieszczę Wam kilka zdjęć ze spaceru zeszłego tygodni z plaży
Wtedy było słonecznie i ciepło bo 13 stopni!!!
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...21646634_d.jpg
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...21646636_d.jpg
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...21646637_d.jpg
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...21646638_d.jpg
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...21646639_d.jpg
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...21646642_d.jpg
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...21646643_d.jpg
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...21646645_d.jpg
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...21646646_d.jpg
No i się rozmarzyłam.. ja chcę lato
Pozdrawiam
Jakie przepiękne zdjęcia Kasiu!!!Cytat:
Zamieszczone przez Oskubana
.... a ja chcę nad morze....
http://fotoblog.montewski.net/_foto/...zima_morze.jpg
Kasiu, morze jest piękne o każdej porze roku :D
mmmmm.......... rozmarzyłam się :)
pozdrawiam cieplutko, w sobotni wieczór :D
Kasieńko zapraszam.
Wsiadaj w pociąg i jedź.
Beatko zgadzam się ż Tobą że morze jest zawsze piękne.
Ale zimną trochę za zimno dla mnie.
Ale latem to uwielbiam się wylegiwać na piasku.
Pozdrawiam Was dziewczynki
Kasia, bo w końcu naprawdę wsiądę i będziesz mnie miała na głowie :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam wieczorową porą :P
SPOKOJNEJ NOCKI żYCZę CI KASIEńKO! :P
http://www.focusmag.gr/id/files/280860/katzen.jpg
Kasieńko, wpadam z poranną kawusią życzyć Ci wspaniałej niedzieli! :P
http://www.zanasbean.com/gallery_files/1-5.gif
Miłej niedzieli Kasia :D
Kasiu, ja leżeć na piasku to raczej nie, ale spacerować, pływać w morzu - uuuuuwieeeelbiaaam :!: :DCytat:
Zamieszczone przez Oskubana
a te wschody i zachody słońca o każdej porze roku nad morzem są inne i za każdym razem, choć się tego spodziewasz i tak zaskakują swoim pięknem :D :shock:
ja czuję nad morzem szczególną więź z przyrodą...
to tak jak w górach, ale silniejsze odczucia :D
buziaki niedzielne :D
ps
u nas przed chwilką lało, a teraz słonko wyszło, pogoda jak w marcu :shock: :lol:
Cześc Dziewczynki!
Kasieńka ja się Ciebie w Gdańsku nie boje.
Wręcz przeciwnie, jak masz ochotę to przyjedź.
Dziękuję za smaczną kawę.
Aga dziękuję za odwiedzinki.
No dobra, dziś jest niedziela i WOŚP.
Niestety dziś jestem nie dietkowa bo już zjadłam
3 kromki chleba suchego z szynką i serem, wiem że nie powinnam ale mąż mi podał i jak mu odmówić Prosze o zrozumienie. Za raz idziemy do kina a potem do Gdańska.
Bo bardzo lubię ten dzień , czuć z daleka jego wyjątkowość.
Mam nadzieję że więcej nie nagrzeszę....
Oczywiście ćwiczenia pana W zaliczone już z rana.
Pozdrawiam i miłej niedzieli.
Beatko dziekuję za odwiedzinki.
U nas też przed chwilą lało i wiało.
A teraz słońce...
Nie rozumiem tej pogody, ale wolę taką jesień zimą niż temperaturę poniżej 15.
Pozdrawiam