Ja dziś będę poważnie rozmawiać z męzem o .... rowerku.... ciiiiiiiiii bo KasiaCz usłyszy..... :lol: Kasiu, a to taka gazeta wychodzi dla panów, czy jakaś jednorazowa broszutka?? bo moze mojemu by się przydała??
Wersja do druku
Ja dziś będę poważnie rozmawiać z męzem o .... rowerku.... ciiiiiiiiii bo KasiaCz usłyszy..... :lol: Kasiu, a to taka gazeta wychodzi dla panów, czy jakaś jednorazowa broszutka?? bo moze mojemu by się przydała??
Nie wiem Waszko.
Jest napisane że to nr4
cena 4 zł - kwartalnik super linii.
Jest tam opisane:
- ćwiczenia na płąski brzuch
- moda znajdź swój styl
- wzmocnij poszczególne partie ciała
- prawo do słabości
- zagrożenia zdrowotne panów
- kryzys męskich serc ( mowa o zawałach )
- gdy boli brzuch
- wyłysieć z miłości
- ostrość widzenia
- prostata blokada miłości
- za drzwiami alkowy szok i trauma
- aktywny przez cały dzień
- cień mężczyzny stres
- zdrowy uśmiech
- dopieszczanie męskiej skóry
- kosmetyki dla panów
- jego plan walki z kilogramami
- nadwaga niebezpieczna pułapka
- dieta 1800 kcal
- 6 ćwiczeń na męski brzuch
- trening we dwoje
Wg mnie jest fajną gazetką i mu dziś ją dam.
Niech ma chłopina - wkońcu niech zobaczy że żona dba o niego
Zobaczę w kiosku u nas :D bo brzmi ciekawie i dla mojego się może przyda
Kasiu, super! cieszę się, że u Ciebie wszystko OK!!!! :P :D
Od razu mi lżej na duszy, Tobie chyba też? :lol: :lol: :lol:
"Super Linia" raz na kwartał wypuszcza takie wydanie specjalne, tym razem dla chłopów, świetny pomysł :D
O, widzę, że stepperek się szykuje :lol:
Waszko, usłyszałam.... :lol: :lol: :lol:
Miłego dnia Kasiu!
Ja dzisiaj też na zakupy płynowo-nabiałowo-warzywne się wybieram :D
i ja idę ponabiał, sera białego w domu nie ma :)
Kasieńko to przez Księdza.
Była kolęda u T.
No i był wykład....
A jak? Nie ma lekko.
I bardzo się z tego cieszę.
Ale dziś dla siebie muszę coś zrobić - niestety, pora zapisać się do dentysty.
Bo znowu obudzę się jak już będzie za późno.
Hmm, do dentysty to i ja muszę iść ......
Dentystę mam w postanowieniach noworocznych ... echhhhh
Dzień dobry Kasia :D
Miłego czwartku :!:
To widzę że nas się trochę zebrało do tego dentysty....
W końcu nikt nie chce szczerbatej baby :lol:
A może by była lapsza :roll:
Tyle by nie gadała, nie gryzła i inne....
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:Cytat:
Zamieszczone przez Oskubana
Kasia co się śmiejesz?! :wink:
Mój chłop to by się cieszył gdybym tyle nie gadała...
Ale gdybym była bez zębów to by mnie w domu zostawiał i wychodziłby sam.
Ale na szczęście mam trochę rozumu ( gdzieś tam leżał i go podniosłam :lol: )
I postanowiłam się zapisac, ale oczywiście dopiero na przyszły czwartek nie wcześniej :wink:
Ile my potrafimy znieśc :roll:
- dieta
- dentysta
- dzieci
- praca
A gdzie tu sprawiedliwość....
Dobra Szef poleciał na pomiar to ja lecę do sklepu.
Póki Go nie ma.
Pracoewnik niech se posiedzi.
A teraz cicho.........
hihihi
ja też pędzę niedługo do sklepu.
czesc chudzierlaczki! Nie wiem, czy znacie, bo ja dopiero wczoraj odkrylam. Zastepnik dla rowera stacjonarnego 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8)
http://www.sport-thieme.com/y/450pixel/2012100.jpg
http://images.tchibo.de/eCS/Store/de...0862_b1,00.jpg
Ja to znam, znaczy się nie osobiście :lol: :lol: :lol: :lol:
No już wróciłam ze sklepu.
Całe 25minut mnie nie było.
Wydałam 75zł!
A kupiłam
6 jogurtów z 0,1% tłuszczu
migdały
orzechy laskowe
bananay
mandarynki
gruszki
szproty w pomidorach
wafle ryżowe
kostki do wc
No dobra mam nadzieję że do niedzieli wystarczy :roll: .
Tagosiu ten zamiennik widziałam na allegro wczoraj ale nie skuszę się na niego. Ja mam takiego gruchota starego, a wczoraj rozmyślałam o steperku dla męża. Niech pochodzi na nim, niech nóżki mu się ładnie ukształtują, bo brzuch jak wciągnie to łądny z niego chłopina :lol: No w końcu musi być w miarę ładny jak na niego spojrzałam :wink:
Oskubana i jak to sie po polsku nazywa????
Na allegro zobacz.
Bo ja czytałam rower domowy zminimalizowany :lol:
Zaraz poszukam i podam adresy stron :roll:
http://www.allegro.pl/item154135933_..._sprawdz_.html
Można sprawdzić
Mój chłopek to by mnie wyśmiał za coś takiego :roll: :roll: :roll:
Twierdzi, że jak ktoś chce jeździć, to tyko na prawdziwym rowerzee, bo to zdrowsze, ciekawsze... blb bla bla...
Aga ale ten mini rowerek to dla Waszki.
Mój chłopek to zwykł roer, a teraz to i steper mu się spodobał :wink:
Narazie na zdjęciach ale ja mu to kupię na...............
Walentynki :wink: a co dzień zakochanych to dobry prestekst na sprzęt do chodzenia :wink:
Ważne, żeby się regularnie ruszać!
Rower, biegi, stepper, wszystko dobre, ale konsekwentnie, a nie zrywami i tylko od wielkiego dzwonu ......
HAHAHAHA
Ja i on to lubimy coś robić od wielkiego dzwonu!
Ale i tak się cieszę że udało mi się zmusić do codziennych ćwiczeń W6!
Wielki sukces :wink:
To widzę, że jesteście tacy , jak mój K. On też robi wszystko zrywami............ Na przykład zaczyna ćwiczyć na siłowni, po czym , po 3,4 tygodniach, nudzi się i rezygnuję............ Taki słomiany zapał........... Ja na odwrót, jak coś postanowię, to brnę, aż osiągnę cel ( no może oprócz dietkowania, bo to mi idzie opornie i z przeszkodami ).
Kasieńko miłego popołudnia
Pozdrawiam z wietrznego Śląska
Asieńko ja mam wielki zapał to Wielkich spraw.
Np zamiana mieszkania, szukania czegoś konkretnego itp.
A dieta, ćwiczenia itp to ......takie na odczepnego.
Pozdrawiam
Sama już nie wiem co ja chcę. Z zapałem tez u mniezrywami, ale mam to do siebie, ze przyzwyczajam się do określonych czynnoscii i potem wykonuje je bezmyslnie
Waszka i to jest urok nas - czyli Kobiet!
I tak jesteśmy lepsze od facetów!!
Chyba że któraś się nie zgadza ze mną to przepraszam...
Ale ja przez 2 lata zrobiłam więcej niż mój mężuś.
To nie licytacja tylko że oni mają inne podejście niż my!
Więc kochane dziewczynki nie jest z nami wcale tak jagorzej!
No pewnie, żeśmy lepsze :D
Wcale mi się nie uśmiecha siedzieć tutaj jeszcze godzinę :?
Zimno sięzrobił i nie miło.
Włączyłam cicho farelkę aby nikt nie widział.
Może ona mnie trochę rozgrzeje.
W domu ludzie mają ciepło a ja tu marzę brrrrrrr
Dobra dziewczynki zbieram się po woli.
Zeskanowałam część tytułową i kilka ćwiczeń dla panów ale nie umiem wkleić
:cry:
No nic, jutro może mi się uda.
Życzę Wam miłego popołudnia i wieczoru.
U nas dziś chłodno bo całe 6 stopni jest i zimny wiatr.
Psa bym z domu nie wywaliła a ja mam wyjść z pracy.
No nic do juterka
http://eclipse99.ksc.nasa.gov/Galler...oto/wind-2.jpg
Kasiu, w Wawce dziś też nieźle wieje :roll:
myślałam, że mnie z butów wyrwie jak stałam na przystanku :lol:
ale się nie udało, bo ja cokolwiek ciężkawa jestem :twisted:
pozdrawiam :D
Buziaczki... ależ mnie już zmęczył ten wicher
Kasiula, a gdzie Ty? :roll:
Meldować nam się tu szybciutko :lol: :lol: :lol: :lol:
Miłego dnia Kasieńko! :D
Witaj cie Dziewczynki.
Beatko u nas to dziś przeszło moje oczekiwania, bo tak jak pisałam moją przygodę z białymi kozakami tak je dziś ubrałam i coś mi się z obcasem stało, bo wiłao, lało ja gdzieś źle nogę ostawiłam że nie mogłam obcasa wyjąć i chyba go uszkodziłam bo luźny jest w środku :shock: On jest cały ale w środku jakby coś się uszkodziło. Dlatego mam dość już tych butów, pogody - poprostu to jest jesień a nie zima!
Waszko - dziś ten wiatr dał mi w nocy popalić bo stukał w okna i brama szalała. Mam dość. Jestem nie wyspana.
Mąż się ucieszył z gazetki! Napisał mi smsa że dziękuje że jest bardzo ciekawa. no proszę chłopinie dogodziłam.
Dziś mam do jedzenia:
sałatka fitness 213 kcal
bułka grahamka 250 kcal( podobno ale nie sprawdzałam )
activia nie wiem ale może z 150kcal?
wafle ryżowe pół paczki 386 kcal / 2 = 193
WIĘC W PRACY ZJEM : 806 kcal
W domku na mnie czeka pół opak warzyw na patelnię czyli 144 kcal
i jakieś jabłko 70 kcal]
TO RAZEM PLANUJę ZJEść 1020KCAL + HERBATY których nie liczę!
Pozdrawiam i miłego dnia. Popatrzę co u Was i zmykam poczytać kodeks pracy nowy.
Bardzo mnie interesuje a szczególnie wydłuzone urlopy macierzyńskie :wink:
Kasieńko już jestem - pozdrawiam
Kasiu, a jaka to Activia: serek czy jogurt?
Jeśli jogurt, to owocowy czy naturalny?
Miłego czytania kodeksu pracy :D
Z kozaczkami współczuję, no co za pech :evil:
Pogoda szaleje, takie huraganowe wiatry mają potrwać podobno aż do niedzieli :shock: :shock:
I ma lać, więc znowu będą nici z biegania :(
I Ed będziestał samotny w stajni, zamiast biegać ze mną po lesie
Biedny Ed, biedna Waszka... :(
Kasia serek wiśniowy z actiregularis 125g.
Kupuję je chyba od 3 miesięcy i jem 1 dziennie chyba że zapomnę....
Kasia :wink: :wink: Widze, ze podobnie Ci sie zaczal dzien jak u mnie :wink: :wink: :wink:
a nie mowilysmy Ci, ze trzeba bylo se GLANY kupic :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
:wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: