Kasieńko pozdrawiam środowo :lol:
Co tam dobrego u ciebie :?: :lol: :lol: :lol:
Wersja do druku
Kasieńko pozdrawiam środowo :lol:
Co tam dobrego u ciebie :?: :lol: :lol: :lol:
kasieńka pewnie zapracowana....... :P
jak dzionek mija?
Kasia jest na zwolnieniu cały czas, dlatego tak rzadko zagląda :roll:
upsss ale gafa :roll:
Sylwia, żadna tam gafa, Kasia na pewno się nie pogniewa, naprawdę trudno zapamiętać wszystko, co dzieje się na tylu wątkach :lol: :lol: :lol: :lol:
OJ TO ,TO WSZYSTKIE WĄTKI LECĄ JAK SZALONE :P
DZIŚ WPADAM Z POZDROWIENIAMI PRZEDWEEKENDOWYMI
Kasieńko, życzę uśmiechu i zdrówka!
Bardzo jestem ciekawa, co u Ciebie, jak się czujesz?...
Buziaczki :P
Pozdrawiam czwartkowo Kasieńko :D
Nowe założenia, nowe działania... koniec męki :D
zainteresowanych zapraszam tędy: :D:D:D:D:D:D
ćwicząć wychodzę z diety
http://www.stuff.co.nz/images/276724.jpg
Kasiu, pozdrawiam :D
No gdzie ty się Ślicznoto podziewasz???? Wszyscy za tobą tęsknią!!! Wszystko dobrze??? Odezwij się!!!!
Pozdrawiam gorąco!!!
_____________________________
MAM 28 LAT I 169 CM WZROSTU
TU JESTEM:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68291&highlight=
http://straznik.dieta.pl/show.php/fl...g_65_62_55.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...MP1/weight.png
Ważę się w każdą niedzielę przed śniadaniem.
http://7.UploadMirror.com/uploaded/8...3_52_77726.gif
Kasiu, mam nadzieję, że u Ciebie wszystko w porządku :P
Pozdrawiam niedzielnie i czekam na jakieś wieści :D
Witajcie dziewczynki po mojej długiej - krótkiej nieobecności :wink: !
Tak jak Kasia Cz. napisała bylam na zwolnieniu bo miałam zapalanie jajników.
Ale w trakcie zwolnienia byłam raz na 1 godzine w pracy a drugi raz w ZUSie załatwić sprawę
Związaną z moja zmianą nazwiska bo nie chcieli mi wydrukować książeczki .
Więc musiłam to wyjaśnić a okazało się że księgowy zabałaganił.
Ale jest już OK.
Środę, czwartek, piątek i sobotę nie wychodziłam z domu.
Grzecznie odrabiałam ćwiczenia Pana W.
W domku wyleżałam, w szafkach posprzątałam.
Miałam też mozliwość dorobienia 200 zł będąc w domu.
TRzn zrobiłam remanent znajomej i tyle mi dała.
Kaska sie przyda :wink: dlatego dziś męża zabieram do kina na RYSIA.
Byłam u ginekologa i już nie biorę tabletek hormonalnych.
Niestety musze w maju przyjść na zbadanie prolaktyny.
Powiedział że są dwa zastrzeżenia tgzn : cera mżoe mi się popsuć a dwa że przytyję.
Raz tak miałam że przytyyłam dlatego już znalazłam plan działania.
1 - kupie ten steper
2 - dieta 1000 kcal a jak przytyję to na dc pójdę ale cicho...
3 - skakanka w ruch pójdzie
Mam nadzieje że dobre mam plany teraz tylko aby się sprawdziły.
Dziś chciałam kupić dżinsy i co - nie było dla mnie numeru :roll:
Byłam w sklepie poprosiłam nr 29 ale ekspedientka patrząc na mnie dała mi 28 a one i tak za duże były dla mnie, czułam się jak w worku od kartofli.
Czyli ze spodni nici.
Teraz zajadam się warzywami na patelnię i po filmie "Na dobre i na złe" śmigamy do kina.
Pozdrawiam Was dziewczynki i życzę miłej niedzieli. Jutro wracam do pracy i na forum będę grzecznie zaglądac.
Papatki
Odraadzam tabletki ja po nich prztyłam az 15 kg takze nie wiem czy warto... sa inne zabezpieczenia :)
A tak w ogole to czesc postanowiłam wpasc do ciebie i zobaczec co ciekawego piszesz :) sledziłam kilka twoich komentarzy na forum u innych osob a teraz zawitałam do ciebie :)
Wybacz ze nie przeczytam całego poamietnioczka ale napewno przecztałam pierwsza note 3 ostatnie :) heheh
Pozdrawiam mam nadzieje ze bede mogła czesciej wpadac - zapraszam rowniez do siebie
Dzień dobry :) ! Jak niedziela mija?
KASIA! No to dzialaj! dieta, steper i cwiczenia! Tylko cos mi tu nie gra.... :roll: :roll: czyzbys pasowala juz w W26 :shock: :shock: To te pigulki az tak bardzi C i nie zaszkodza :wink: :wink: :wink: :wink: CHUDZIERLACZKU !!!!!!!!!! :) :) :) :) :) :)
Uwazaj na siebie Kasiu!!!!
Witajcie dziewczynki!
Dziś już w pracy i duzo jej jest ale praca nie zając nie ucieknie :wink: .
W kinie byłam wczoraj był film ok, nasmiałam się z mężem aż łzy mi poleciały.
Ale fakt dla mnie był za długi bo 4 litery już bolały i przeciągnięty był.
Witaj LUN u mnie. Dziękuję za odwiedzinki u mnie. Napewno do Ciebie wpadnę. Co do pigułek to u mnie jest odwrotnie. Bo brałam od 19tego roku zycia i nie tyłam wręcz przeciwnie wspomagało odchudzanie. Potem przestałam brać przez 2 lata i wtym czasie dostałam na niedoczynność tarczycy i przytyłam 25 kg . Potem dostałam znowu anty i dieta dc i zgubiłam.
W tym czasie lekarz wycofywał mi hormon na tarczycę i też schudłam. Więc teraz znowu się boję że mogę przytyć bo nie biorę już żadnych pigułek a apetyt mam jak małe prosie. Ale zobaczymy.
Kinius33 - pozdrawiam i miłego dnia
Tagosiu - Ja W 26 nie przymierzałam bo się bałam że nie wejdę bo w pasie takie małe ale mąż kazał przyłozyć do ciała i były za krótkie. Moze to i też powód że nie przymieżyłam. Dlatego poczekam na W27 - dzinsy oczywiście :wink:
Dziś moje menu to:
bułka + serek lekki
warzywa na patelnię i kotlet z indyka
2 jabłka + banan
Więcej nie wiem czy coś będzie ale narazie to mam w planach.
Pozdrawiam i miłego dnia
Buziaczki Kasiu - teraz ja mam zimno w pracy
Witaj
Słyszałąm w radiu o "Rysiu", ze trudno wysiedzieć :lol: :lol: Ale fajnie, ze tak sobie chodzicie do kona :lol: :lol:
Masz ąłdny plan na dzisiaj, ja mam podobny, tylko teraz zastanawiam się czy przypadkiem nie wyrzucić ryzu i zamienić go na warzywa na patelnie, co o tym myślisz?
Waszko u mnie też zimno ale dziś jestem super ciepło ubrana poprostu jak niemowlak opatulony z pieluchą w spodniach :lol: tzn mam grube rajstopy i spodnie ocieplane.
Nie wspomnę o golfie ciepłym i bluzie z polaru :wink:
Eyka - ja ryzu nie jem wogle . Powiem Ci tak, mój brat codziennie je na obiad pół paczki ryżu , miseczkę risotta lub kurczaka po chińsku i pół opakowania surówki z selera. On się tym zajada. A ja wybrałam na obiad pół paczki warzyw na patelnię obsmażonych i dodaję pół piersi z kurczaka usmazonego lub kotleta z indyka gotowego. Nie dodaję ziemniaków ani ryzu
Dlatego może spróbój go nie wywalać tylko narazie nie jeść :wink:
Tylko ja za mięsem nie przepadam, więc co mam dodać do warzyw?
Powinnaś dać mięsko lub rybkę.
Bo to podstawa zdrowia!
Dlatego może paluszki rybne, a może paróweczki fitnes są w opakowaniu i np 3 szt zjeśc.
Pomysl...
Wybieram paluszki - dziękuję za porady :lol: :lol:
Spójrz na tabelę paluszków.
O ile się nie myle to 6 paluszków to 200kcal :roll:
Ale musisz sama sprawdzić na opakowaniu.
Bo dawno ich nie jadłam.
A są zdrowe i pożywne :wink:
Narazie muszę je kupić,a le zamierzam zjeść dwa, chociaż sprawdzę ich kaloryczność. Dziękuję :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Narazie muszę je kupić,a le zamierzam zjeść dwa, chociaż sprawdzę ich kaloryczność. Dziękuję :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Narazie muszę je kupić,a le zamierzam zjeść dwa, chociaż sprawdzę ich kaloryczność. Dziękuję :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
A ja lubię ryż i czasami go jem :D
Jestem po nim długo najedzona i jest smaczny :P
Eyka, całe opakowanie paróweczek Fitness ma 230 kcal i waży 230 g, paróweczek jest zazwyczaj 8, chociaż zdarzały mi się opakowania 9-parówkowe :wink:
1 paróweczka ma więc ok. 29 kcal, pikuś :lol:
Kasieńko pozdrawiam i życzę udanego tygodnia
http://www.flashtoybox.com/glitter/sun.gif
Kasiu, pozdrawiam i życzę miłego dnia :D
strasznie mi brakuje słońca, u nas dziś dość szarawo :roll:
Witaj Beatko!
Mnie też brakuje słońca i planuję pójść do solarium na kilka minutek.
Ale bym chciała już cieplitko mieć.
U nas mroźno i też szaro...
Buziaki
Fajnie,ze już jestes:). Mój mężczyzna odwrotnie-chce ćwiczyc tylko brak mu czasu a ja nie chce by ćwiczył,bo nie jest za wysoki i odkad zmalały mu muskuły jest chudy ale wyglada super :lol: ,nie to zebym była wzrokowcem ale przyznajde,ze lubie sobie na niego popatrzec.
Dzięki Oskubana za radę z farbą,głownie mnie kolor interesuje-marze o takim ciemnofioletowym ale nie wiem czy do urzedu wypada,moze jednak??Pewnie zdecyduje sie na ładny mahon bo wiem,ze mi w takim dobrze.Ja stosuje glisskura -te z serii 19 do włosow zniszczonych a ostatnio jedwab w płynie,do tego ziaja z ceramidami,własciwie to rózne rzeczy lądują na mojej głowie :wink:
Sava ja też tak próbowałam jak Ty kiedyś z włosami ale juz nie chcę.
Za stara jestem.
30 na karku juz nie długo więc wiesz...
O włosy trzeba dbać tak samo jak o cerę czy skórę czy ciało.
Mój mąż ma pracę!!!!!
Dziś ruszył się w jedno miejsce i dostał skierowanie na badania i umowa na rok!!!
Taaaaaaaaa a miał czekać do 16tego na telefon.
No nic znowu im odmówi gdyby zadzwonili....
Ale dobrze się stało że poszedł, jednak czasami warto się nie odzywać :wink:
Za raz do mnie do biura przyjedzie i troszkę mi pomoże - jednak jest z niego pozytek :lol:
jak Wam mija to poniedziałkowe popołudnie :) ?
Kasiu, gratuluję! znaczy się Twojemu mężowi :wink: :D super, że ma pracę!!!
Jak mąż ma pracę, to i żonie lepiej :lol: :lol: :lol: :lol:
Bardzo się cieszę :)
Ja również gratuluję pracy :lol: :lol: Ja właśnie wróciłam z siłowni i jest mi zimno. Wzięłam prysznic ciepły,a le aby wrócić z siłwoni potrzebuję 20 minut, a wiadomo ciało rozgrzane i włosy mokre
Witajcie dziewczynki!
Ale mam super humor!!!
Po pracy pojechaliśmy do GEANTA i kupiłam sobie 2 sweterki terranowy.
Super, są prześliczne.
Zdjęcia wkleję.
Nr S!!!!!! Jeju jak się cieszę.
Ale mam humorek.
Steperki z mężem oglądałam.
I się przkonał do kupna.
To już połowa sukcesu.
Pozdrawiam i miłego wieczoru, ja znikam na "M jak miłość " :wink:
A oto moje sweterki.
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...22361760_d.jpg
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...22361761_d.jpg
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...22361762_d.jpg
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...22361763_d.jpg
Niebieskie i bardzo mi się spodobały i od razu je kupiłam jak je zobaczyłam.
No a teraz zjadłam 3 banany.
Taaaaaa więc jutro mam nadzieję że będzie bardziej dietkowo.
Pozdrawiam i miłego wieczoru
Kasiu, sweterki bardzo ładne, lubię takie, mam identyczne fasony, ale w innych kolorkach :P
Jej, 3 banany :shock: :shock: :shock: :shock: ja po jednym jestem już najedzona :lol: :lol: :lol: