Kochana Kasieńko, nie ma za co :!: :lol: :lol: :lol: :lol:
Idę męczyć tych dwóch, no wiesz, pedałów :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:
Wersja do druku
Kochana Kasieńko, nie ma za co :!: :lol: :lol: :lol: :lol:
Idę męczyć tych dwóch, no wiesz, pedałów :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:
pozdrowiam walentynkowo!!!!!!!!!!!!!!
http://www.inteligo.pl/infosite/_ima...lentynki06.jpg
Sylwiuniu dziekuję
Dzień dobry :D
Dzień dobry Kasia :D
Ile paczków na koncie :?: :wink:
U nie jeden mały - tak 1/2 zwykłego ale drugi czeka na swoją kolej 8) :wink: :lol:
Pozdrawiam :D
Miłego dnia Kasieńko!
.... i pamiętaj o kontroli :lol: :lol:
Dzień Dobry Moje Kochane !!!
Dziś mam w pracy 5 małych pączuszków i 8 faworków i sałatka fitnes.
Zjem to wszystko sama :wink: .
Steperek już zamówiony ten pierwszy.
A teraz mam troszkę pracy, jak się uporam to wrócę do Was.
Buziaki i życzę smacznego!!!
Ja jeszcze nic nie jadłam :!:
dzień dobry Kasiu,
skoro pytasz o pączki to niestety 1zjadlam i mam juz dość na dziś slodyczy...
popracuj teraz i niezapominaj o nas
super ,że będziesz miala steper mój stoi w szafie bo strasznie piszczy okropnie!!! i niestety ponoć juz mu nic nie pomoże .....ale mam rowerek...
pozdrawiam czwartowo i uważaj na wątrobę (ponoć boli od zbyt dużej dawki pączków-tak mowią :wink: )
Super, że zamówiałaś stepperek
Ja też gratuluję steperka :wink:
Sylwiunia moja watroba już wszystko znosi. Wczoraj zjadłam sama pizzę i wiele innych kalorii
Dlatego dzis daję rozkoszy dla bioderek :wink: a co tam im też się należy :lol:
Waszko kupiłam na allegro , miałam dylemat który ale jednak wzięłam ten co stoi.
Dlatego już mam lan dietkowy ustalony. Bedzie rano slim fast, w pracy sałatka fitnes,
w domu warzywa na patelnie i na kolację slim fast! No i godzina steperkowania i powrót do ćwiczeń Pana W! dlatego do wtorku jem ile wlezie!!!
Buziaki i miłego dnia
Ja cały czas przymierzam się do realizowania planu z wychodzeniem z diety
ale nie idzie mi... boję się jeśc
Waszka bo kiedyś pisałaś ze miałaś efekt jojo.
Moze dlaego się boisz jeść więcej.
Ja niestety jem jak małe prosie ale odpukać waga pokazuje w granicach60,5kg!
Więc to nie tragedia!
Dlatego może postaraj się jeść ciut więcej i pilnuj wagę.
taki mam plan - 200 kcal co 3 tygodnie.
Ale po dwóch dniach znowu robi się z tego 950. To przez to jojo - dwa razy i trochę przez to, że cel jednak nie osiagniety.
Waszka ale moim zdaniem masz rozmiary mniejsze niż byś miała te wagę a nie ćwiczyła.
Jak myslisz?
950kcal to trochę mało.
Może dodaj ze 150kcal?
Bo to zależy, czego oczekujemy od siebie, co chcemy osiągnąć.
Jeśli chcesz Waszko jeszcze schudnąć, to Cię rozumiem.
Ja już nie chcę, nawet mi przybyło 0,3 kg ... myślę, że mięśni, bo teraz zaczęłam też ćwiczyć siłowo, dużo ruchu, mięśnie się wyrabiają, więc na spadek wagi nie liczę i zresztą muszę mieć dodatni bilans kaloryczny, jeśli chcę zobaczyć mięśnie na rękach i barkach :lol: :lol: :lol:
http://www.strykowski.net/salatki/Zd..._1495_mini.jpg
Kasiu, pozdrawiam w Sałatkowy Czwartek :D :wink:
ja wlaśnie produkuję pyszną sałatkę, tak zamiast pączków :wink:
Beatko pozdrawiam.
Ja już mam na koncie 5 malutkich pączusiów, 4 faworki, 1 duzego pączka z serem i sałatka.
I ktoś niech mi powie że ja na diecie nie jestem??????? :lol:
Super ta twoja dieta :D:D
Waszko ona mi się też podoba!
Ale nie cieszmy się od wtorku reżim!
Już tu Kasia Cz. czuwa na demną więc cicho. :wink:
oskubana
fajnie CI
pozdrawiam
Ania ja się dziś śmieję z byle czego.
Normalnie jak probóje być poważna to parskam smiechem.
Nie wiem dlaczego.
Czy to przez pączki :roll: .
Pozdrawiam i miłego dnia
Ja po obiadku, a humorek jakiś taki byle jaki
Waszka ja dziś nie mam obiadku.
Bo to byłby szczyt wszystkiego :wink:
Ile można jeść?1
Humorek masz byle jaki - hm... :roll:
To ja Ci posyłam uśmieszki ode mnie :P
Dzięki za uśmieszki :)
Cytat:
Zamieszczone przez Oskubana
Czuwa, czuwa! :wink: :wink: :wink:
Wielka Siostra patrzy i jest czujna :!: :lol: :lol: :lol:
Dobra dziewczynki zbieram sie.
Jestem najedzona jak małe prosie.
A w domku jeszcze zjem :wink:
Szef mi dał komplement, bo był u naszej kontrahentki której nie lubię.
I stwierdził że ta pani A... ma wielką dupę :lol: .
Że nie mam co się martwić i że pączulka mogę zjeść i mi sam dał.
No proszę jak już mi się lepiej zrobiło na serduchu.
A ja tu dietami się zamartwiam :wink:
Dobra koniec bo wsamozachwyt wpadnę.
Po pracy lecę do domku, odkurzyć i przyjdzie do mnie znajoma.
Potem do banku albo jak zdąrzę to przed przyjściem znajomej zapłacić za steper.
A potem pranie ręczne mnie czeka.
Życzę Wam miłego popołudnia i udanego wieczoru.
Buziaki
PROSZĘ ,PROSZĘ CZĘSTUJĄ PĄCZKAMI :P :P :P :P :P I TO NACZELSTWO..... :P FIU FIU :P :P :P :P :P :P :P
KASIU WIESZ ,ŻE W TEN SPOSOB ROZCIĄGASZ ŻOŁĄDEK?? NIE KRACZĘ ..TYLKO CZUWAM CO JA PISZĘ PRZECIEŻ TO KASIA CZ. CZUWA JA TYLKO ZERKAM :P
Cześć Dziewczynki!
Sylwiunia może i rozciągam żołądek ale od wtorku będzie się zmniejszał :twisted: !
Dziś słoneczko świeci, temperatura dodatnia a ja dobry humorek mam.
Dziś do pracy wziełam serek lekki i bułeczka.
Po pracy lecę na zakupki a po tem do chałupki na warzywa z patelni :wink: .
Dziś mam tylko w planach poprać, poprasować i odkurzyć.
Aby jutro to mieć z głowy. Może do kina jutro pójdę....
Już nie mogę się doczekać kiedy ten steppeek dojdzie do mnie :wink:
Miłego dnia Wam zyczę i dużo uśmiechu !
Miłego dnia Kasia :D
I żeby ten steperek już doszedł, bo ciekawa jestem relacji :!: :lol:
Pozdrawiam :D
Kasiu, miłego piąteczku! :P
Oj,jeden dzień mnie u Ciebie nie bylo i juz 3 strony musiałam nadrobic.Pizza,faworki,pączki.Fajna diete masz ostatnio - ja to samo,ale co bylo a nie jest nie liczy sie w rejestr.Dziś jestem juz anielica dietetyczna a nie rozpustnicą jak ostatnio,coby nie bylo :wink: .Na sniadanie zjadłam puszkę brzoskwin,drugie -jabłko a obiado-kolacja pieczarki w sosiku grzybowym-mniam mniam mniam :) .I nawet dzis pocwicze :!:
A my nie mamy obaw,ze do dietki wrócisz bo tyle już schudłas,ze nie dasz rady przytyc do wtorku chocbys sie starała :wink: .
ja dziś grzecznie, zreszta wątroba mnie pobolewa :?
Hej Dziewczynki!
Mnie tam ani wątroba ani żołądek ani głowa.
Nic mnie nie boli.
Za raz zmykam z pracy.
Lecę do REALA zrobić zakupki potem do ROSSMANA i do domku.
Jutro mam dyżur w pracy więc będę 9-12 na neciku.
Szef wyjedża dziś w nocy do Niemiec i wraca za tydzień.
Czyli zostałam Sefową w firmie :lol: !
Kasia grzecznie przejęła obowiązki Szefa i pozwoliła mu wyjść z firmy.
Dziewczynki zmykam i zyczę Wam udanego wieczoru
Do Rossmana?? co kupiłaś ładnego i pachnącego i ..... kocham kosmetyki :twisted:
jestem na chwile wlazłam na neta.
Waszko kupiłam troche popierdułek:
farba do włosów bo mam odrost, odświeżacze powietrza w takich kwadratowych kryształkach do 3 pokoji kupiłam, balsam ujędrniający.
A do domku herbaty różne, schab do pieczenia, owoce i jogurty.
Przed chwilą zarezerwowałam bilety do kina na "Miłość, nie przeszkadzać"
Jutro na 16:30 idę z mężem.
Dobra znikam i do juterka moje kochane
A to też w Rossmanie :?: :wink: :lol: :lol: :lol:Cytat:
Zamieszczone przez Oskubana
Buuuu, a w moim Rossmanie nie ma schabu :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Miłego seansu w kinie! :D
Hej Kasia,
Mam nadzieje, ze piateczek masz udany...
Bo jutro to na bank bedzie dobra sobotka. Z mezem do kina... Super.. A swoja droga to tez musze swojego namowic, bo dawno nie bylam w kinie...
Zycze milego weekendu...
Kuuurka! U mnie w Rossmanie tez schabu nie daja :lol: :lol: :lol: :wink: :wink: :wink: :wink: Kasia Cz. - a moze u Oskubanej "rzucili na sklep" i juz ludzie wykupili :shock: :lol: :lol: :lol: :lol: Nawet sie nie zdazylo po miescie rozniesc, ze w Rossmanie schab rzucili :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Oskubana! Ja tez Cie pilnuje, cobys od wtorku byla czujna i gotowa :wink: :wink: :wink: :wink:
http://i85.photobucket.com/albums/k5...nimation33.gif
Kasiu, miłego weekendu Ci życzę :D