a ja mam mało butów bo trudno mi znaleść ładne w takim dużym rozmiarze (42) :? :(
Mam nadzieje, ze jestes juz w domu i sie grzejesz! :)
Wersja do druku
a ja mam mało butów bo trudno mi znaleść ładne w takim dużym rozmiarze (42) :? :(
Mam nadzieje, ze jestes juz w domu i sie grzejesz! :)
Oskubana naprawdę wejdź pod kocyk :P :lol:
Kasieńko, i jak? znowu marzniesz w pracy? mam nadzieję, że nie :D
Buziaki poranne przesyłam i pozdrawiam gorąco :P
Cześć Dziewczynki!!!
EYKA – ale masz super kocyk. Ja też chcę taki. Ja nawet w domu nie wchodzę pod koc bo bym momentalnie usnęła. A co do mojej ilości butów to nie masz co zazdrościć. Ja po prostu uwielbiam wyprzedaże. I jak w środku zimy kozaki kosztują 199zł to pod koniec zimy są po 54zł. Grzechem by było ich nie kupić. Dlatego je kupuję nawet w tajemnicy przed mężem.
BEATKO – dziękuję za odwiedzinki. Pamiętam tę książkę. Nawet film bardzo mi się podobał.
KASIEŃKO – dziś pracownik po kryjomu włączył piecyk. Jest cieplej. Ja mam ubraną dziś spódniczkę czarną do pół łydki, czarną koszulkę, czarne pół kozaczki i biały ciepły sweter na wierzch. Wszyscy mnie się dziś pytają czy mam jakąś randkę po pracy, a ja jasne, z garnkami w kuchni.
CORSAL – to fakt że masz dużą stopę , ale to nie znaczy że nie masz konkretnych i ładnych bucików. Po prostu musisz więcej czasu poświęcić na ich szukanie, a jak już masz to takie jakie chciałaś.
Dobra a teraz jak minał mi wieczór.
Po pracy poleciałam do domu. Zjadłam warzywa na patelnię i 3 parówki. Potem poleciałam do szefca. Uznał moją reklamację i mi je zrobi . Dziś po pracy mam je odebrać. Po Szefcu kupiłam sobie lody w pudełeczku IZA i przy filmie M jak miłość zjadłam je. Potem na wspólnej obejrzałam, pana W zrobiłam i lulu.
Dziś miałam nerwową noc. Budziłam się co godzinę, rozmyślałam, wracały zdarzenia ostatnie i jakoś się nie wyspałam. Ale mam nadzieję że dziś się wyśpię.
Pozdrawiam i miłego dnia
Trzymaj się Kasiu....
Witaj Waszko - jasne że się będę trzymać.
Na razie klawiatury :lol:
Pozdrawiam
trzymanie się klawiatury niezłe jest :D
Kasiu, mam nadzieję, że dzisiejszą noc będziesz miała jednak spokojniejszą :P
I butki będzie miała zrobione, same dobre wiadomości :lol:
Hmm, tylko kto Ci pozwolił zjeść tyle lodów? :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Kasia lody w sklepie do mnie mówiły - weź nas!!!
I je wzięłam - a jak?!
Wiesz obiad zjadłam o17 i nie miałam zamiaru już jeść.
Ale tak mnie wzięło i schrupałam.
Przepraszm, bedę grzeczna....
Waszko - patrzyłaś może za tą sałtką fitnes???
Ja właśnie już po śniadanku:
1 byłka grahamka i sałatka fitness
czyli ok 463 kcal ( licząć że grahamka ma 250 kcal )
jeszcze tylko 1 activia, 1 jabłko i w domu warzywa na patelnię.
Chyba że znowu jakieś lody.....
Pozdrawiam
Oskubana! ale Ty masz dobre serce 8) 8) 8) 8) 8) 8) :wink: :wink: :wink: :wink: :wink:Cytat:
Zamieszczone przez Oskubana