Ja najbardziej kocham lody, żadne tam ciasta, żadne tam czekolady, żaden tam świeży i pachnący chlebek.
TYLKO LODY!!!!!!!!!!!!!! KOCHAM!!!!!!!!!!!!!!!!!! LODY!!!!!!!!!!!!!!!!!! :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Wersja do druku
Ja najbardziej kocham lody, żadne tam ciasta, żadne tam czekolady, żaden tam świeży i pachnący chlebek.
TYLKO LODY!!!!!!!!!!!!!! KOCHAM!!!!!!!!!!!!!!!!!! LODY!!!!!!!!!!!!!!!!!! :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Taaaaaaaaaaa a lody najbardziej pachą z lady lodówkowej :lol:
Kasia, one na szczęście nie pachną i tylko dlatego się nie rzucam na nie :lol: :lol: :lol: :lol:
Kasia dziękuję że mnie uświadomiłaś.
Bo już się bałam że ze mną coś nie tak :lol:
Czyli te lody z litości wzięłam :lol:
lody....wogóle nic nie mówcie, też je uwielbiam..... i tylko mam ślinotok tym razem na klawiaturę
Waszka to śliniaczek sobie załóż albo miseczkę z jedzonkiem :wink:
Ja teraz serek wiejski wcinam.
A co się będę śliniła na klawiaturę :lol:
Ja za moment twarożek domowy zjem i będę miała ok. 480 kcal na koncie :D
Za 25 minut wychodzę i jadę po nowy dowodzik :D
Kasia Ty farciaro!
Za 25 min ma wolność!
Ja do 16tej tu muszę pokutować :lol:
Widzę Kasiuniu że mamy podobną liczbę kalorii na koncie :wink: .
Pozdrawiam
http://www.poradnikhandlowca.com.pl/...ages/inf20.jpg
Jeeenyyy, baby, no co Wy :?: :roll: ...
śliną zakapałam całą klawiaturę :twisted:
dla mnie istnieją tylko bakaliowe z zielonej budyyyyy :!:
ale dla nich to nie wiem co bym zrobiła... wolę nie myśleć :lol:
Kasiu, pozdrawiam cieplutko i życzę miłego dnia :D
Witaj Beatko!
Te co wkleiłaś to też mi smakują :lol:
Nie wspomnę o jakiś tortach lodowych i innych smakołykach co lody zawierają :lol: .
Uwielbiam czekoladowe, bakaliowe, straciatella ....
No nie ma , po pracy znowu se lody kupię a co?!