....mam nadzieje, ze sie jeszcze zmieszczę na 100. stronie 8) 8) 8) 8)
milego dnia i mnóstwo buziaków dla ciebie....powiedźmy 100 buziaków.
Wersja do druku
....mam nadzieje, ze sie jeszcze zmieszczę na 100. stronie 8) 8) 8) 8)
milego dnia i mnóstwo buziaków dla ciebie....powiedźmy 100 buziaków.
Cześć Dziewczynki!
Dziekuje wszystkim za gratulacje 100 stronki!!!
Sama się na nią nie załapałam :roll: .
Pan W zaliczony a stepperek mało bo tylko 15min bolał mnie mostek i serce.
Nie zapisałam więc wynik jutro podam łączny.
Dziś u nas słonko świeci.
Za raz zjem slim fast bo jeszcze nic nie jadłam.
Tylko sprawy służbowe do załątwiania.
Wyskoczę po bilet miesięczny aby mieć to z głowy.
Po pracy lecędo babci muszę kilka spraw wyjaśnić bo mam dość manipulacji rodzinnej i rządzeniem babcią. Nie dam jej skrzywdzić. Nogi im powyrywam :twisted: !
Dziś zmieniłam uczesanie i Szef nawet dał mi komplement.
Ale mi miło było....
Jutro wypłata - znam co to są pustki w lodówce i pusta karta. Ale ja mam 2 telefony 1 na karte a drugi na abonament. Aboanment mąż płaci więc mam luz a na karte załadowałam telefon miesiąc temu i gdzieś go posiałam. I sklerozę mam i nei wiem gdzieo n jest :roll: To chyba starość u mnie....
Przepraszam że do wszystkich piszę razem ale dziś mam urwanie głowy w pracy - PRZEPRASZAM
Kupiłam gazetę z tańcem brzucha!!!!
Miłego dnia życzę
Oj, Kasiu u mnie dziś to samo - lodówka pusta, karta w telefonie... nie pusta, ale ważność się skończyła :D aby do jutra :)
A u mnie lodówka pełna :lol: :lol: :lol: ale dla chłopów mych, nie dla mnie :lol: :lol: :lol:
Kasiu, sorki, ale czy możesz mi dać na priva swój mail, bo jak zmieniałam kompa, to adresy zostały w starym i je straciłam :( to wieczorkiem prześlę Ci ABS II :D
http://www.slimfast.co.uk/_system/MediaFiles/385.jpg
Kasiu, pozdrawiam dietkowo :D
ps
u mnie lodówka pełna, ale i tak dla mnie to tam są głównie jabłka i warzywka :wink: :lol:
no, ewentualnie szyneczka :wink:
Hej oskubana :)
dobrze ze luty krótki :)
jedz szybko sniadanko, bo juz pozno:)
pozdrawaim na mily dzien.....
w jakiej gazecie są te tańce brzucha? moze ja tez cos kupie :)
Oskubana, czy ty nie jestes gdzies ze wschodu?
Jestem z Gdańska.
A gazeta SHAPE!!!
Kasiu, powiesiłam u siebie 2 linki do ABS II :P zapraszam :D
Kasia,
jak zmienilas fruzurke to koniecznie musisz sie pochwalic i szybko nam tutaj zdjecie jakies wkleic. KONIECZNIE!!!!!
Pozdrawiam i zycze milego dnia..
Hania uczesanie zmieniłam tylko
Kasiu, a ja właśnie po sesji z Ranią, wytrzymałam 45 min i się poddałam, hihi. Jutro nie wstane z łóżka. Ale płytka jest rewelacyjna :D Ciekawa jestem jak się tobie będzie podobał ten taniec brzucha :lol:
A ja właśnie dostałam wyciąg z banku, że juz dziś zasilenie konta :lol: :lol: :lol:
Będzie co jeść :wink: :wink: :wink:
Miłego popołudnia Kasia :lol:
Aga rozwaliłaś mnie z tym wyciągiem z kąta :lol: .
Ja już sobie bilet miesięczny kupiłam i w lodówce mam to co ja jem + 3 owoce.
A w portfelu 3 zł.
Czyli do jutra mi wystarczy :lol: .
Szefa już nie ma, pracownicy pojechali a ja do 15:50 posiedzę i spadam.
Ile mozna siedzieć w pracy - ktoś by pomyślał że nie mam innych zajęć :lol: .
Dziewczynki miłego popołudnia
ja musze czekac do 15tego z wyplata ale nie dam rady-ide dzis albo jutro do kasy zapomogowo-pozyczkowej zwanej miskiem i z 50zl.Tak mnie jakos wyprzedaze i jubileusze nieustanne w naszej rodzine z gotowki wypłukaly.Ale ze wiem,ze dostane te pieniadze to dzis juz sobie jakies owocki do diety dokupie-musi byc smacznie i kolorowo a w domu mam tylko ananasa w puszce i jablka.Ananas niech sobie jeszcze polezy-mam smaka na brzoskwinie z puszki i pomarancze lub mandarynki.
Aha,to juz wiem skad ten taniec brzucha ktory sie na róznych wątkach zaczyna rozprzestrzeniac :wink:
Sava na spotkanie weź tego anansa dam Ci brzoskwinie :lol: :lol: :lol:
WITAM ... :P PŁYTKĘ WCZORAJ ZALICZYLAM (OCZYWIŚCIE NIE WSZYSTKO TYLKO 3 CZĘŚCI)
PIEKIELNIE FAJNA ..ALE SĄ MOMENTY NO...TRUDNE....POZDRAWIAM
Miłego dnia Kasieńko :lol:
Cześć Dziewczynki!
Wczoraj dietę zawaliłam u babci.
Bo obiad u niej zjadłam zamiast moich warzyw na patelnię.
Zjadłam talerz mały krupniku i 1 kotleta troszkę ziemniaczków i buraki.
Wiem że za duzo ale nadrobiłam na stepperze.
Bo w sumie z wczorajszymi marnymi minutami w sumie wyszło50.04 min i spalone 293.4 kcal
Pan W zaliczony z rana
Dziś praca i slim fast + 2 jabłka.
Po pracy lecę do koleżanki i jak nie poczęstuje mnie niczym to w domu o 18zjem warzywa.
Pozdrawiam Was i miłego dnia
Buziak na środę Kasiu :D :P
Ja płytką z Ranią (i samą Ranią) jestem zachwycona :P :P
Oskubana, przeciez to zadne "zawalenie" :shock: :D Podkrecisz sobie przemiane materii :wink: :wink: :wink: :wink:
Buziaki na dobry dzien :D
Gosieńko może i masz rację.....
Ja już sama nie wiem.
Wiem jedno mam wielki bałagan na biurku trza posprzątać!!!
http://eu2.inmagine.com/img/bluemoon/bm059/bm059080.jpg
Kasiu, ja do takiego jak to napisałaś "zawalenia dietki" podchodzę podobnie jak Tagotta :wink: :lol: wmawiam sobie, że podkręciłam metabolizm, a potem nie ma to-tamto, biorę się jak Ty za spalanie aż do siódmych potów :) tylko nie mam steperka, ale zazwyczaj wypacam te nadmiary w tańcu albo dywanowcach :)
buziaki:*
ps
u nas też są plusy, więc to białe obrzydliwe zaraz się na chodnikach zmieni w mokre, brudne i jeszcze bardziej obrzydliwe :twisted: :roll: :lol:
Beatko ja nie wiem jak to jest ale się nie pocę.
Stepuję codziennie w krótkich portkach i koszulka na ramiączkach.
W pokoju robię 12stopni.
I piję pół butelki wody nie gazowanej.
I zrobię W6 i ten stepperek i nic.
Zero potu.
:roll: czy może za mało robię.....
Ale ja się nigdy nie pociłam.....
Prędzej zadyszki dostaję i mnie w mostku kuje.
A nasze białe też się rozpływa i syf na chdnikach!!!
hej !
no to ci z tym 'niepoceniem' zazdroszczę, bo ze mnie to strumieniami sie leje.dziś w godzinę 0,7 L wody wypiłam przy cwiczeniach, a i tak pół kilo mniej na wadze było :roll: :roll: :roll: .
pozdrawiam prawie wiosennie z wrocławia. buźka!!
Milushka - ja piję 1,5l przy ćwiczeniach i zero potu.
A waga stoi :roll: .
Pozdrawiam
Ja też się bardzo pocę, kiedy ćwiczę i jakbyście mnie zobaczyły zaraz po siłówce, to cała bym lśniła od potu, nawet ramiona mi lśnią .... ale ja to lubię, bo wtedy czuję, że dałam z siebie wszystko.
Dopiero bym się nieswojo czuła, jakbym się nie spociła :D :D :D
Kasiu czy ja moge dostać twojego maila?:)Bo wysłanie prywatnej wiadomości mnie przerasta :lol:A i zdjęcie odrazu wyślle. I powiedz mi gdzie ja moge zobaczyć twoje foto? :lol:
Hej KASIA,
jesli mowa o potach, to ja jestem w klubie Kasi. Jak cwicze, to sie ze mnie normalnie leje. Po sesje na silowni to mam mokra bluzke, spodnie i bielizne. Niewiarygodne! Az niekiedy mi bylo wstyd, bo jak przyszlo do rozciagania na materacu, ja siadam robie rozkrok, a tu miedzy nogami mokra plama, jakbym sobie dosc sporo popuscila. Wsytd jak nie wiem co. Dlatego teraz (wlasciwie ostatnio) jak sie rozciagalam to juz staralam sie to robic w samotnosci. :wink:
Pozdrawiam i zycze milego dnia.
PRZYLĄCZAM SIĘ DO KLUBU .... :P O DZIWO JAK BYLAM TĘŻSZA NIE POCILAM SIĘ ALE OD CZASU JAK SIĘ ODCHUDZAM TO .....BLUZECZĘ MAM MOKRĄ JUŻ PO 20MIN :oops:
A ODNOŚNIE POGODY U NAS RONO BYLO CUDNIE BIAŁO TYLKO PO GODZINIE BREJA NA CHODNIKACH I DRODZE BRRR........
PŁYTKA JEST SUPER ..OCZYWIŚCIE MIJSCAMI MNIE PRZERASTA NP FALOWANIE ...OWSZEM ZROBIĘ ALE BRZUSZYSKO MAM PRZY TYM JAKBYM SIĘ DO PORODU SZYKOWALA A TO CHYBA NIE TAK ....
POZDRAWIAM
Macy na str 6 są moje zdjęcia i wyslę Ci na maila jak chcesz.
Mój adres to : kasia1150@wp.pl
Sylwia, Kasiu, Haniu - ja mało się pocę. Raczej wogle. Nawet jak noszę te gacie z gumy to też zero potu. Nie wiem... Może ja z kosmosu jestem :roll: albo blondynka farbowana tak ma :lol: grunt to dobry humor.
Za 5 min zmykam lecę do koleżanki na plotki i muszę ją pocieszyć bo ma chorego synka.
Ma zaćmę i ślepota po woli a mały ma 4 latka. Szkoda mi jej. To ta siostra okropnego brata mojego kolegi Romana. Te które czytały perypetie żony jego Sylwii i dziecka Angeliki. Właśnie się boję co mała powie jak mnie zobaczy. Postanowiłam być obojętna i nawet cukierka nie kupię. Ja nie chcę aby dziecko miało do mnie pretensje.
Dobra kochane dziewczynki do jutra!!!!!!
Kasiu, troszkę mnie niepokoi to Twoje nie pocenie się, rozmawiałas o tym z jakimś lekarzem??
Bądź proszę ostrozna przy ćwiczonkach, bo pocenie powoduje wydalanie nadmiaru ciepła z ogranizmu, a wiadomo, że człowiek musi się zgrzać. A przegrzanie sercu nie słuzy i stąd kłucie za mostkiem i duszność.
Buziaczki na nowy dzień :D
Miłego dnia Kasia :D
hej ho!!
miłego dnia w pracy i przyjemnego slimfastowania !
buziaki :lol: :lol: :lol: :lol:
Dzień Dobry!!!
!dzień marca, słonko świeci a ja 40min wcześniej w pracy.
Jakaś chora jestem :lol: .
Przestepowałam dziś 20 min ale zapomniałam spisać spalone kcal, jutro napiszę łączną wartość.
Pan W zaliczony.
Slimfast mi się kończy i domówiłam ale nie mają mojego czekoladowego...muszę poczekać...
Wczoraj u koleżanki byłam to powiedziała że przeze mnie w kompleksy wpada bo mam taki zapał to ćwiczeń. Taaa ale jak mnie znała rok temu to nie śniło mi się że będę ćwiczyła.
Mąż mi na dzień kobiet kupi dużą piłę do ćwiczeń. Na allegro widziałam za 37 z kolcami.
Bardzo mi się podoba! Więc następne ćwiczonka wejdą w ruch. Dziś w pracy do 10 jestem sama, potem szef się zleci to ja polecę po bilet miesięczny dla męża bo ciężko go zmusić do kupna no i po jogfurty i owoce wstapię.
Miłego dnia Wam moje kochane życzę!!!
Waszko - nie pytałam się lekarza czemu się nie pocę bo nie byłam u niego dawno, tylko jak miałam zapalenie ... ale faktycznie w pracy mi zimno, w domu ciężko się rozgrzać i może dlatego się nie pocę bo jestem cały czs zima. Mam nogi pupę i ręce oraz nos cały czas zimne. Mąż się zdziwił sam że na słońcu mi tylko ciepło. Czy to może być coś z sercem? Ja mam niedokrwistość lewej komory serca ale nie uskarżałam sie zbytnio na to. Tylko wiem że męczyć mi się nie można. Ale nic więcej....
Macy - dziękuję za zdjęcie i nr tel. Super wyglądasz. Ja już moje Ci też posłałam.
Aga - miłego dnia Ci życzę, ciekawe jak Twoje bieganie idzie Tobie...
Milushka - też miłego Ci życzę ale slimfast mi się kończy będę płakać...
Jak się skończy a nie dostanę nowego zrobię sobie 24godziny oczyszczania organizmu. W Shapie wyczytałam że mozna kupić BODYPURE24 - jeden dzień kuracji i wielotygodniowa ulga dla oczyszczonego organizmu i 2-3kg mniej. To jedyny preparat w Polsce który pomaga pozbyć się toksyn w ciągu 24godzin. Więc Kasieńka w aptece już zamówiła. Zobaczymy co to jest.
Pozdrawiam i buziaki
:shock: :shock: Kasia!!!!!!Cytat:
Zamieszczone przez Oskubana
A to mało??? Męczyć Ci się nie wolno, a Ty chcesz ćwiczenia zwiększać???
Nie powinnaś czasem skonsultować z kardiologiem, jakie ćwiczenia wolno Ci robić a jakich nie?????
Wiesz, zmartwiłam się, jak to przeczytałam, uważaj na siebie!
Kasia ja uważam że złego diabli nei biorą!!!
Poprostu nie uskarżam się na tę dolegliwość.
U kardiologa nie byłam nigdy.
Tylko jak byłam mała.
A tek to sobie żyję jakoś :lol:
Niemożliwa jesteś :shock: :lol: :lol: :lol:
Uważaj na siebie :roll: :wink:
Kasieńko, powiedzmy sobie szczerze.
Kto by se krzywdę robił sam.
Nikt.
Ale jak czuję zmęczenie czy jest mi źle to schodzę ze stepperka i odpoczywam.
Gdybym była tak drobiazgowa to bym płotu nie malowałą itp.
A kto to zrobi jak nie ja :wink:
Kasiu, kochana, niejedna krzywdę zrobiła sobie sama, przez bagatelizowanie takich spraw. Powinnaś zbadać serce, krążenie itd.
powinnaś wiedzieć co Ci jest!!!!!!!!!!!!!!
Podpisuję się pod tym obiema ręcami Kasia :!: :!: :!:
Ze zdrowiem nie ma żartów :!: