Justa dzięki za odwiedzinki!
Nie gadaj do 6go lutego karnawał tylko!!!!!
Podaj mi linka do Ciebie chętnie wpadnę na Twój wątek.
Pozdrawiam
PS - ja zamarzam w pracy....tu jest zimno...a ja mam 2 swetry ubrane....byle do15tej
Wersja do druku
Justa dzięki za odwiedzinki!
Nie gadaj do 6go lutego karnawał tylko!!!!!
Podaj mi linka do Ciebie chętnie wpadnę na Twój wątek.
Pozdrawiam
PS - ja zamarzam w pracy....tu jest zimno...a ja mam 2 swetry ubrane....byle do15tej
Hej,
dla doprecyzowania 6 to już Popielec, a ostatki 5 lutego.
A mój zakurzony wątek jest tu: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=70989&start=40 - takie tam gadanie o odchudzaniu, bez pozytywnych rezultatów, a wręcz z negatywnymi --> świąteczny przyrost tłuszczu :?
To trzymam kciuki za Twoje nie-zamarznięcie do 15, może gorącą herbatką się poratuj.
pozdrówka
justyna
Kasiu, chcesz być piękna, płać :lol: :lol: :lol:
U mnie w pracy gorąco... musiałam dzisiaj otwierać okna co jakiś czas, bo myślałam, że się rozpuszczę w moim grubym golfie :lol: ale wolę otwierać okna niż siedzieć i zamarzać :wink:
Długo mnie nie było ale wróciłam... I będę Cię wspierać jakby co :)
Kasiu witam poświątecznie i ponoworocznie,za to serdecznie
Spasłam się trochę przez święta ,ale nie tak jak twój małżonek :lol: :roll:
pozdrawiam i obiecuję odezwać się po weekendzie papa Bogda
http://www.wrotapomorza.pl/res/turys...pan_strzal.jpg
Bogusiu super że już jesteś!
Mój małzonek już schudł 4 kg!!!
Nie źle mu idzie....
Witajcie Dziewczynki.
Głowa mi pęka, zaczynam kaszleć....
A dziś studniówka....
Muszę to przetrwać.
Wczoraj miałam ciężką przeprawę z 1 os ale dałam radę.
Ale to mnie kosztowało dużego wysiłku psychicznego aby baby nie udusić!
Teraz piję 3 rosołek.
Z pracy znikam o11:45.
Fryzjer a reszta to wiecie..
Moja waga to 62,3 dalej...
E tam w nosie z nią póki taki mróz jest.....
Miłego weekendu Wam życzę
dwie aspiryny koniecznie Kasia :roll:
i czapka na glowe :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: (badz madrzejsza ode mnie :wink: )
Kasiu, wspaniałej zabawy na studniówce Ci życzę :P :P
Baw się dobrze i koniecznie zdaj nam potem relację :wink:
Buziaki :D
Gosieńko ja noszę opaskę bo czapki nie ubiorę i kaptur na głowie mam.
Dziś 3 swetry mam....
Dalej mi zimno.
Wypiłam już 2 aspiryny rozpuszczalne z wit c.
Zaraz fryzjer i z opaski nici tylko kaptur.
Ja chcę ciepło....... :cry:
Kasieńko zdam, ale jak dalej tak będę podle czuła to ani łyka alkoholu ani nic tylko będę tuptać w miejscu aby było mi cieplej...
Miłego weekendu ja znikam za 15 minut
Kasiu, przykro mi, że źle się czujesz! cholerka, akurat teraz, jak masz imprezę :?
Pij aspirynę i rzeczywiście alkoholu lepiej nie ....
Trzymaj sie cieplutko i zdrowo :wink: