Ja tez dolaczam do zrzucania wagi :) Potzebuje moywacji dobrego pomyslu na diete. Mam 28 lat 168 cm wzrostu 68 kg, chce wazych 14 kg mniej. Lube imprezki piwko i pzze...ale nie jem miesa za to uwielbiam ryby. Macie jakis pomysl na diete ??
Wersja do druku
Ja tez dolaczam do zrzucania wagi :) Potzebuje moywacji dobrego pomyslu na diete. Mam 28 lat 168 cm wzrostu 68 kg, chce wazych 14 kg mniej. Lube imprezki piwko i pzze...ale nie jem miesa za to uwielbiam ryby. Macie jakis pomysl na diete ??
witaj :) mamy do zgubienia tyle samo kilogramów, tylko ja mam 72kg przy 172cm :oops: . jeśli chodzi o imprezy, alkohol i pizze, to musisz sama zdecydować - nie są to sprzyjające chudnięciu produkty, a wiadomo - dieta wymaga poświęceń :wink: pozdrawiam i powodzenia życzę :D
wem :) imprezki zostana pizza i piwko ogranicze :)
nawet dzis sie z dietka udalo ;)
mam pytanie chodzicie na slownie czy na aerobik?? ile razy w tygodniu ??
a ja mam 160cm i 60kg :wink:
ja stosuję dietę 1000kcal i ćwiczę w domku :D
Dzis drugi dzien, pierwszy poszedl dosc gladko, zakupy dietkowe zrobione ale z samego rana mega wkurzyli mnie w pracy !! mialam ochote zjesc pol lodowki !! ale sie powstrzymalam :)
dzis 6W pierwszy dzien :) Jutro ide na aerobik :)
dzis znow jakos sie udalo :)
sniadanie pieczywo chrupkie z serkiem z tunczykiem 3 kromki
obiad to samo 2 kromki (dodatkowo plasterki pomidora)
lunch spaghetti razowe z tunczykiem :)
do tego 6W i jutro rano aerobik :)
trzymajcie kciuki zeby tak dalej !! :)
Nie jem po 18.00 :) slodyczy wogle !! :) Chyba przerzucam sie na SB :)
Dzis rano sniadanko: salatka jarzynowa,paluszki krabowe i banan
Witaj :D
Mamy ten sam wzrost i wagę wyjściową. Ja odchudzam się od października z przerwami i jakoś leci :wink:
Uda Ci się, uda. Dobrze Ci idzie i motywacja też jest a to najważniejsze.
Ja chodzę 3 razy w tygodniu na aerobik i efekty są, więc polecam :)
Witaj
Ja mam również do zrzucenia parę kilosków i myślę, ze tym razem wytrwam, bo to już moje trzecie podejście na forum, a w życiu - lepiej nie mówić :oops: Podobnie jak ty nie lubię mięsa, za to rybki-mniam, mniam. Rzadko jadam mięso, więc jestem semiwegetarianką.
Co do SB, to mi na niej trochę kilosów poszło, ale tam nie można przez 2 tygodnie jeść nabiału, a ja za tym przepadam.
Co do ćwiczeń, to ćwiczę w domu około 30 minut plus 10-20 minut na hula hop.
Pozdrawiam