Wersja do druku
Hej :D
coż moge powiedzieć, wstyd mi i tyle :oops:
psieplasiam i obiecuję poplawe :mrgreen:
A zastojem sie nie przejmuj, ja mam to samo, a nawet gorzej bo raz w górę a raz w dół i tak w koło Macieju :evil:
sama nie wiem co gorsze , twoj zastój czy moje wahania :roll:
cudne to zdjęcie Nikodemka :mrgreen:
Miłęgo wieczoru i nie poddawaj sie :D
ja sie tez nie poddam :D
Dzięks Kitolka:)
Napisze Wam jeszcze, że moj Syncio był ostatnio na castingu do reklamy mleka:) W środe okaże sie jaki tego efekt będzie. Jesli żaden to nic bo mam 100 naprawde fajnych zdjęć:) A na casting trafił przypadkiem, bo sie spodobała fotografowi z agencji, który przypadkiem zobaczył go w Banku, jak był ze mna w pracy :P
No to gratuluję :D :lol:
daj koniecznie znac jaki efekt tego castingu :D
i jak już reklama będzie on tv to tez poweidz, obejrzymy :mrgreen:
Cześć Daria :)
Ślicznego masz maluszka :) i nawet ma szanse na zrobiebie kariery w showbiznesie :D:D :) gratuluję zabiegana kobietko :)
Miłej nocki :)
Witaj dd, fajnie że szykuje Ci się wyjazd na majówke, a tym, że wazysz troszke więcej niż byś chciała, nie przejmuj się, najważniejsze, że wypoczniesz i spędzisz czas z najbliższymi :lol:
Fajnie, że dalej dietkujesz, tylko nie zniechęcaj się!! zastoje wagi zą paskudne :x no, ale trzeba je przeżyć, nic na siłe, bedziesz chudła pomalutku i skutecznie, bez durnego jojo i to chyba najważniejsze, prawda?
witaj dd :)
Mam nadzieje że się już nie smutasz i dzielnie trwasz dalej. A skoro SB nie działa to może pomyśl o jakiejś innej dietce :?:
No i koniecznie daj znać jak poszło na kstingu :D
Buziaki wtorkowe :*
Hej DD, taki maluszek, a juz moze profity przynosic na wieksza ilosc bakalii:)) :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
Pochwal sie, pochwal jesli jakies sukecy na Waszym koncie beda.
U mnie, w kwestii diety, tez maly skok w gore, 0,5 w stosunku do tickerka. Buuuuuuuuuuuu
:arrow: dd jaka szkoda ze niebede mogla ogladnac tej reklamy bo nie jestem w polsce mam tylko polsat2 itvn i tvn24 daj znac na jakim to kanale poleci jezeli cos bedzie caluski pa
Hej dd,
jak mija dzień :?:
Wpadłam z życzeniami :D
http://kartki.net.pl/kartki/3/93.jpg
Życzenia Radosnych Świąt Wielkanocnych
wypełnionych nadzieją budzącej się do życia
wiosny i wiarą w sens życia.
Pogody w sercu i radości płynącej z faktu
Zmartwychwstania Pańskiego
oraz smacznego święconego w gronie
najbliższych osób
szczerze życzy SARA
http://kartki.net.pl/kartki/3/90.gif
DD:) jak przedswiateczny nastroj?
U mnie nastroj calkiem, calkiem, mimo zero spadkow na wadze:/
:arrow: umnie nastruj jest zmienny tak jak pogoda raz swieci sloneczko a od czasu do czasu pruszy snieg i nic mi sie niechce
:arrow: kochana zycze ci :D
Staropolskim obyczajem duzo szynki życze, z jajem. Niech zające i barany pospełniają twoje plany. Świeta to jest czas wyżerki, wiec porzuć swe rosterki, niech to będzie czas uroczy. Życze miłej Wielkanocy :D
Witam poświątecznie:)
Niestety smytnie i w kiepskim nastroju. Święta minęły szybciutko i jakos nie było okazji aby odpocząć i choc na chwilke tu zaglądnąć:(
W ubiegłym tygodniu minął cały kwartał mojego odchudzania, zatem czas na podsumowanie.
KOMPLETNA KLAPA!!!! Trzy miesiące diety, wyżeczeń, zmagania sie ze sobo i co ???
MARNE PIĘC KILO!!!!
Żaden sukces i wielkie osiągnięcie, raczej porażka.
Nie mam już siły dalej walczyc i próbowac, teraz chyba faktycznie nadszedł czas, aby zaakceptowac nową siebie. Smutne, ale chyba jedyne możliwe wyjście.
Nawet moj mąż jż mnie nie wspiera. Stwierdza tylko czasem, że może trzeba wiecej czasu, że moze trzeba poczekac.
Cóż pozalilam sie i wcale nie jest mi lepiej:(
Biegne poczytac co u Was słychac:)
Pozdrawiam cieplutko
hej :D
widzę że z nastrojem rzeczywiście u ciebie krucho :roll:
ale maż ma rację, na to trzeba duzo czasu, bardzo dużó.
Ja w każdym razie sie poddałam, przed świętami już. Mam dość. I tyle.
Ale mam nadzieję, ze ty znajdziesz tyle sił zeby jednak dalej walczyć.
Powodzenia :D
DD:) Kochana, nie wolno sie poddawac. NIE NIE NIE!!! U jednych jest szybsza i s[prawniejsza przemiana materii u innych wolniejsza. Tak tez nie martw sie, ze nie osiagniesz wymarzonej wagi w 3 miesiace, jak to innym sie udaje. Najwazniejsze, ze 5kg sie udalo, a kolejne 5 tez sie uda, ale w swoim czasie. Nie zalamuj sie prosze, walcz dalej. Ja Cie bede wspierac, mimo faktu, ze u mnie tez zwolnilo, bo 10001 roznych powodow, ale docelowo uda sie i mnie i Tobie.
DD, nie poddasz sie??? Nie? Nie? Powiedz, ze nie!!!! Powiedz, ze bedziesz znow z nami walczyla, nie musisz sie godzic z tym co jest, musisz sie pogodzic z tym, ze idzie wolniej, ale w koncu Ci sie uda i wtedy bedziesz dopiero mogla byc dumna z siebie.
czekam na pozytywne wiadomosci....Trzymaj sie cieplo.
HopHop:)
To ja Twoj duch, a ty gdzie????
gdzie jesteś, gdzie?
hej DD
przyszlam sie przywitac , widze ze dawno tu nie zagladalaś ...