Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10

Wątek: seniorita walczy z brzuszkiem!

  1. #1
    seniorita23 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie seniorita walczy z brzuszkiem!

    Zakładam mój pamiętnik
    zaczęłam 26.12 - z przerwą do 1.1.2007, następnego dnia zalogowałam się tutaj. Zaczęłam dietę 1000kalorii.
    Mam prawie 23 lata.Mierzę 164cm, ważę średnio 62kg. Niby BMI w normie ale z roku na rok mnie przybywa, nie mieszczę się w ciuchy sprzed sezonu a z przodu sterczy mało apetyczne sadełko.
    zważyłam się dzisiaj - niby kilogram mniej ale może to nie być moja zasługa tylko cyklu.
    Kupiłam dziś wagę spożywczą - to znacznie ułatwi mi przeliczanie kalorii co nie jest takie uciążliwe
    po sesji (brrrr) chcę zapisać się na Pilates.

  2. #2
    agatelka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Pozdrawiam i 3mam za Ciebie kciuki !!!

  3. #3
    seniorita23 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzięki agatelka
    śniadanie mam za sobą
    kromka chleba razowego 35g
    plasterek wedliny 13g
    plasterek sera17g
    listek sałaty 16g
    pomidor 112g
    kalorii 175
    do tego czerwona herbata, potem robię sobie pyszną kawkę z ekspresu z mlekiem 0%
    a potem do nauki

  4. #4
    madulka07 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    No to śniadanko ładne 3mam kciuki, na pewno będzie dobrze

  5. #5
    Guest

    Domyślnie

    Fajne śniadanko Jej tez bym chciala

    Ale tak w ogóle... pijesz czerwona herbatke? i później kawka? wiesz nie chce wyjśc na okrutną czy cuś, ale jak sie pije czerwona herbatke to raczej kawa to taki mały bezsens do tego, bo ona niweluje działanie tej herbatki... To taka mała uwaga ode mnie, też pijam i powstrzymuje sie od kawki. No i tak czytałam...

    No ale nic!:] Ja ci życze powodzenia i wiecej takich pysznych śniadanek

  6. #6
    seniorita23 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Do śniadania zawsze piję herbatę, a że akurat pod ręką mam czerwoną.... taki mam już zwyczaj, po śniadaniu kawka. ale wypiłam już w sumie 2 kubki czerwonej. kupiłam sobie bardzo dobre smakowo - jedna z jezynami, druga z karmelem i ananasem - w herbaciarni.
    a to co zjadłam dotychczas, na IIśniadanie grejpfrut, Idanie- miseczka rosołu. żeby żołądek był pełniejszy dodałam sporo marchewki. Drugie danie jeszcze mnie czeka, wieczorem ze znajomymi pewnie pojdziemy do restauracji wiec wezmę sobie jakąś sałatkę...a ten plasterek serka to tak na smaczek

    Grejpfrut bez skórki szt. 350g 1,1 77,00
    Makaron dwujajeczny gotowany porcja 100g 0,3 37,20
    Marchew gotowana średnio 100g 1 24,00
    Rosół na wołowinie talerz 250ml 0,8 78,24
    Ser zólty light Mertinger plasterek 18,75g 1 36,20

  7. #7
    seniorita23 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kurcze. Dziś bilans fatalny, obżarłam się na wieczór z tego co policzyłam wyszło mi 1600 kalorii. buuuu a rano tak dobrze szło....

  8. #8
    Guest

    Domyślnie

    ale 1600 calosc czy tylko wieczór?
    Nie ma tak źle myśle... Ale lepiej nie zjadac wiecej niz sie chce...
    Ja tam pije czerwona zwykla, ewentualnie cytrynowa, ale koniecznie lisciasta. Takie tylko bo moja mama nie lubi z dodatkami a pijemy razem wiec..niestety :] Chyba ze kupie sobie i do sniadanka tez pijac bede. Tylko ta herbatka bardzo moczopedna jest wiec w szkole to potem mało wygodnie
    Pozdrówka

  9. #9
    seniorita23 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Zaczyna się sesja, zaczynają się nerwy.
    Ale żołądek się skurczył tak, że nie trzeba mi wiele !
    idę do przodu!
    dziś stanęłam na wadze i oczom nie mogłam uwierzyć że coś drgneło...w zasadzie o kilo ale wole sie tak nie cieszyć żeby mi entuzjazm nie przeszedł

  10. #10
    seniorita23 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    W sobotę pofolgowałam sobie z piwem, wiadomo następnego dnia chce się jeść jak diabli...pół kg w górę...od dziś na nowo!

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •