-
Martuś, zdrowiej!!!
Dużo zdróweczka Ci wysyłam :P :D
Hehe, ja zawsze najmniej ważę w środku dnia, wcale nie rano, od zawsze tak mam, to dopiero dziwne! :P
Jeszcze raz gratulejszyn z okazji spadeczku!
Moje dżinsy kupione jakiś czas temu, też mi zjeżdżają z tyłka i to ostro, muszę się wybrać po kolejne, to będzie już 3 para, co kupię nowe, to chudnę :lol: :lol: :lol: :lol:
Udanego dnia!
-
Cześc Martuśka. Wybacz, ze dopiero teraz piszę, ale sesja in progress, więc trzeba ostatkiem sił przyatakować, żeby w poprawkowej jak najmniej było (no nie każdy ma same piątki, jak niektórzy). Dostałam mailika i oto moje refleksje:
1. Specjalnie te "grube" zdjęcia zrobiłaś takie niewyraźne, bo gdyby były wyraźnieijsze, to mogłabym od razu powiedzieć, że nie wierzę, że to ty :)
2. To chudziutkie zdjątko jest przesliczne, jestes taka delikatną i filigranową kobietką, jaka ja nigdy nie bylam i nie będę, bo zawsze jestem szczudlasta, czasem jeszcze zwalista, jak mi się przytyje... a wszystkim wiadomo, że wielcy mężczyźni lubia małe kobietki (no tak.. jestem skreślona)
Czekam na chwilkę oddechu, ale to jutro, bo mam ostatni egzamin w sesji. Jestem normalnie exhausted. Ale w środę, jeśli dobrze pójdzie to znów na rower i na Wilanów (fotka z wczoraj u mnie w dzienniczku).
Zdrowiej i pełną parą szturmem na kiloski.
-
BEEM nie wierz ,że to Marti bo to ja :!: :roll: Jej niedaleka sąsiadka 8) :lol: :lol: :wink:
MARTUSIU gratuluję piątek w szkole i 5 na początku wagi :D :D :D
Prawie same piątki :)
Kochana kuruj się dobrze . Gorące pozdrowienia :D
-
No już Marti... prawda to? Podsunęłaś mi zdjęcie sąsiadki? Nieładnie... ;)
-
Marti ale Ci fajnie...mnie tam żadne spodnie nie lecą póki co :-(
Gratuluje bardzo bardzo 5 z przodu...to naprawdę dobra wiadomość...i 5 na studiach też gratuluję...
Chyba muszę ostrzej wziąć się do roboty bo wszystkim spodnie leca a mi nie :-( No i 28 to ja bym chyba tylko na jedna nogę założyła...Ostatnio kupiłam dżinsy rozmiar 30...więc sama widzisz filigranowa to ja nie jestem :D :D :D
-
Martuś, melduję, że właśnie kupiłam na Allegro te hantelki 2x5 kg, które polecałaś :P :D
Śliczniusie są :lol:
Już się nie mogę doczekać :P
Buziaczki! :D
-
jak mija pierwszy dzien tygodnia?
-
Ja tak na sekudke znowu, wybaczcie kotki, że nie odwiedzę Waszych wąteczków, ale słabiutka jestem przez tą chorobę a chyba jednak wsiąde na jowejek ;).
Ja tylko tak dobrej nocki chcialam życzyć, buziolki!
-
Martusia tylko proszę nie przesadź z tym rowerkiem...Nie jedź za długo bo się spocisz a to na chorobę nie jest dobre...Pamiętaj zdrówko najważniejsze...Klucho Ty jedna :-) :D :D :D :D :D :D :D :D :D :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll:
-
Martunia, ja Cię rozumiem, ja też pedałuję nawet wtedy, jak jestem chora i z gorączką :lol: :lol:
Szerokiej drogi!!! :D