Kasiu, co się dzieje?? :(
Wersja do druku
Kasiu, co się dzieje?? :(
jestem kochaniutkie. mam angine :( okres glupia prace i gruna dupe:/. z dieta teraz nie najgorzej jesli chodzi o ilosc jedzenia. jednak jem wszystko poza maslem i tlustym bo nie lubie ale coraz czesciej sobie pozwalalam i mam co chcialam.waga nie rosnie wiec tyle dobrego ale czas wziac sie za siebie.jem mniej niz kiedys ale zaduzo slodkiego w tym jest :/ czasem wole kit kata zamiast obiadu :( wiem ze to chore i czas ise opanowac.
ciesze sie ze tu jestescie moje kochane:*********** taki buziak dla was sloneczka moje. wiem ze nie moge sie poddac ale brakuje mi sil ostatnio do zycia a co dopiero do dietki :( .jakis dol mnie zlapal i nie moge wylezc z niego.poszlam znow do pracy i znow kicha:( ja juz chyba nic fajnego nie znajde :( buuuuu.jej moje zycie towazyskie baaardzo sie poprawilo :) wiem ze po kolejnych 10,20 30 :D kg to juz wogole byloby bosko hehe :) mam nadzieje ze bog mni estrzeli w ten glupi leb i powie"kacha gruba babo do roboty!!!" ;) trzymajcie kciuki za mnie nadal tylko to mi pozostalo z motywacji :) ja obiecuje sprobowac jeszcze raz. kocham was za to ze jestescie ze mna w tych zlych chwilach :****
Bardzo się cieszę, że się Kasiulka wreszcie odezwałaś :D Już się bałam, że się poddałaś. Jak tylko wyzdrowiejesz szybciutko wracaj na dietkę :D Mi ostatnio też nie idzie za dobrze - jeszcze nawet nie pozbyłam się tych 2kg co w święta przytyłam :? Tak więc czekam na Ciebie :D Wracaj szybko do zdrówka i do nas :D
ja też trzymam mocno kciukaski za Ciebie! :)
Kasiu jak z dietką - dalej przerwa? A zdrówko? Mam nadzieję, że masz zamiar tutaj do nas wrócić :D Pamiętaj ile już schudłaś i że niewarto tego zmarnować! :D
Pozdrawiam Cię gorąco! :D
No, Kasiula - ja też miałam przerwę, ale biorę się teraz za siebie, a Ty Kochana?
Buziaki!
jestem kochane.
angina mnie meczy :( przerwalam antybiotyk bo szlam na impreze i nie wyszlo mi to na zdrowie :(. cale pluca mnie juz bola i wogole do kitu sie czuje :( waga stoi.ani w gore ani w dol :( . po chorobie ostro sie odchudzam. piszcie kochane. ja sie ukaralam i dlatego nie wchodze tu czesto :(. nie ma diety nie ma was kochane :( kara musi byc
Ojej, to niedobrze, że ta angina tak długo Cię męczy. Ale sama sobie jesteś winna - imprez Ci się zachciało ;) Nie no, żartuję, ale troszkę musiałam na Ciebie nakrzyczeć ;)
Dobrze, że waga nie idzie w górę. Nie przejmuj się dietą - wracaj do zdrówka a do diety powrócisz jak już wyzdrowiejesz :D
Pozdrawiam! :D
Kasiu i jak sie czujesz? moja koleżanka tez ma anginę ropna teraz sezon na to....
A mnie ubywa! :)
Angina ropna jest okroprna :? (Człowiek nie czuje kiedy rymuje ;) ) Swojego czasu ciągle na to chorowałam...
Kaleidoscope - cieszę się, że dobrze Ci dieka idzie. Już tak ładnie schudłaś :) A jak tam Twoje śpiewanie? Przyznam się, że dawno nie zaglądałam do Ciebie :oops: