ja zawsze jak planuję wyjazd z R. do jego rodziców, to robię sobie ostrą dietę na tydzień przed wyjazdem...chudnę, potem jade do nich i grubnę i jak wracam do domu to mam taką samą wagę :) a poza tym...we Francji nie jedz foie gras bo jest ohydne :!: :evil: