Dzisiejsze jedzenie:
-bulka z dzemem (200)
-jogurt (250)
-ziemniak + sos + kawalek miesa (ok.250)
-2xHanuta (140)
-baton zbozowy (100)
-Wasa (40)
-kawalek jablka (30)
Razem: 1010 kcal
W weekend dieta poprawna. W niedziele pozwolilam sobie na 2 galki lodow. Bylismy chwile na spacerze. Bylam tez w Obi-m i zaadoptowalam 2 kwiatki: orchidee i Yuccke :) W wozku pojawila sie tez farba do malowania przedpokoju, ale samo malowanie juz po powrocie od mamy.
Zaopatrzylam sie tez w nowa plyte Madonny. Narazie slucham drugi raz i coraz bardziej mi sie podoba.
W weekend zrobilam tez sobie frech pedicure :lol: Ale nie jestem zbyt zadowolona. Szczegolnie duze palce mi sie nie podobaja. Ale to tez nie zalezy od tego jak pomalowalam tylko od ksztaltu palca i paznokcia.
Dzis byla przed wyjazdowa depilacja nog. Zaczynam bic rekordy w mojej "ekpresowosci" w tej dziedzinie - 15 min na 2 lydki. Hm.. 2 lata temu zajmowalo mi to ponad pol godziny..