3miesiące x -5 = -15 kilo!!!!Zapraszam!!!!

Witam!
Będę tutaj sobie pisać moje przemyślenia związane z dietą!
Plan jest taki, do Świąt wiekanocnych jest 3 miesiące, w każdym miesiącu planuję schudnąć 5 kilo (min.4, ale myślę,że zdrową dietą łatwo da się to zrobić :D )więc razem pod koniec marca będę ważyć jakieś 12-15 kilo mniej!
Zapraszam wszystkich którzy chcą się dołączyć, niech to będzie taki wspólny paimiętnik chudszych otą 15-tkę :)
Nie ma co wierzyć w diety cud.....im bardziej drastyczna tym ja na niej krócej wytrzymuję, więc ok. 1000kal mus być :!: Trzeba myśleć przyszłościowo i niby -5 kilo to iedużo ale już 3x-5 kilo to naprawdę coś!!!
Powiem szczerze, że nie wiem ile ważę...aż boję się stanąć na wagę...ale jutro się zważę i zrobię ticker-ek .....myślę,że to będzie coś koło 80 kilo :roll: :x :oops: :cry: :( przy wzroście 164 cm.
No ale w wakacje ważyłam 64 i tak bardzo tęsknię za tą wagą (a wszystko przez...hormony!!!z którymi na szczęście już się pożegnałam!)

A więc pierwszy cel to 1 luty, mamy równiutko 3 tygodnie więc trzeba się wziąć w garść i walczyć :D
A co do diety to muszę sobie kupić suszoną żurawinę, moja Pani doktor powiedziedziała,że po kuracji hormonalnej pomaga schudnąć :?
Jeszzce raz wszystkich pozdrawiam i ZAPRASZAM!!!!!!!!!

Witaj Chanellka!
Dza radę. Zważ się, zmierz, poczytaj kilka motywujących wątków i do roboty. Dzieczyny dają radę dasz i Ty.
A ćwiczyć będziesz?

trzymam kciuki i czekam na tickerek

Mam jeszcze prośbę: możesz napisac coś więcej o żurawinie?

Witam MIlas :D z tą żurawiną to jest podobno tak, że ona likwiduje niepotrzebną wodę w komórkach np. powstałą przez hormony, czy sól, tą wodę która ma toksyczne związki, podobno daje świetne efekty w obwodach ciała ludziom, któryz stosowali hormony lub przesadzali z solą...u mnie to i jedno i drugie :?
Zważyłam się...w końcu się odważyłam :) mam nadzieję że mój strażnik wagi już jest widoczny....i czuję się tak wiosennie :D
Wstępny plan diety:
:idea: węglowodany tylko naśniadanie i obiad(nie na kolację!)
:idea: ok. 1000 kal/dzien
:idea: czerwona herbata codziennie
:idea: chrom (tylko na początku)
:idea: ćwiczyć
:idea: nie jeść po 19 (ale jeśli będę potężnie głodna to-jabłko)
:idea: kanapki posypywać otrębami
:idea: żurawina(tylko gdzie ją dostać?)

plan wydaje się dobry, tylko trzymaj się twerdo:D

Chanellka,
widać suwaczek! :D zyczę szybkiego przesuwania.
Założenia bardzo sensowne i realne. Musi się udać. Trzymam kciuki!

I miłego dnia
:D

I ja kciuki trzymam :!: :D :D :D
Jak ja lubię, jak jest nas coraz więcej :!: :D :D :D :D

cześć
nieśmiało sie pytam czy mogę sie przyłąćzyć???

:oops: :oops: drugi dzień moich zmagań

Hej Chanellko ja tez mam do zrzuty 15 kg tylko, ze daje sobie czas do czerwca bo niesetty ale 1000 kcal to dla mnie za malo, jestem malym glodomorkiem ;) Ja stosuje 1500 kcal i staram sie ruszac. O zurawine spytaj moze w hm... aptece :?: :?: :?: Aha i tez jak Ty mam 164 cm wzrostu :) Pozdrawiam , zycze sukcesow i zapraszam do mnie , :*

to cos o sobie

164 cm
waga 74 kg ale wyglądam na 65 bo strasznie dużo ćwiczę

I BŁAGAM WAS O POMOC DZIEWCZYNKI!!!!!!! :?

ello:).

Twoje postanowienie brzmi dokladnie tak samo jak moje...W Wielkanoc sa chrzciny i podaje dzidziusia wiec musze wygladac ladnie:). Wage mam mniej wiecej ta sama co Ty i wierze gleboka ze mi sie uda. Tobie rowneiz tego zycze!.
Plan jaki sobie obralas wyglada ardoz dobrze- powinno sie udac!.
Pozdrawiam i zycze powodzonka!.
tusia

Bardzo ale to bardzo się cieszę, że będziemy ten topik tworzyć razem! Od razu mam więcej chęci i zapału

:idea: waszko nie ma innej możliwości! :D Będę trzymała się bardzo dzielnie :lol:

:idea: milas na początku napewno będzie się przesuwał w miarę szybko :) Dziękuję iiii dozobaczenia u ciebie :D

:idea: Aga170 w grupie raźniej....tym bardziej Aguś jak ma się taki przykłąd jakim Ty jestes( świetana zależność waga/wzrost) Pozdazdrościć :D

:idea: zuziaaaa bardzo ale to bardzo się cieszę, słuchaj Zuziu traktuj ten wątek jak swój, niech to będzie taka nasza mała, zdrowa rywalizacja!!!Napisz coś więcej o sobie, a więc może zrobimy jakieś wspólne ważenia np. jakiś dzieńw tygodniu? I będziemy wpisywać wyniki, co ty na to? I tak jestes w super sytuacji, że nie widać tych kilosków po tobie!Pozazdrościć, ja wyglądam tak na 73, więc nie jest źle, ale co ja bym dała by wyglądać na 65!!!!Przy tej wadze noszę rozmiar ubrań 38 więc jest naprawdę super :D a w wakacje miałam taką wagę...a nawet niższą :( ach...jak miło powspominać....Zuziu jaką dietkę stosujesz od tych 2 dni??

:idea: pinky87 w sumie to moja dietka opierać się będzie nie na rygorystycznych 1000kal, lecz na okolicach tej sumy, bo jak będę głodna to nie zamierzam się katować tylko przegryzę coś zdrowego, bo ta dieta ma być dla mnie nauką i przyzwyczajeniem do zdrowego jedzonka :D napewno nam się uda :D

A tateraz trochę o mnie :D (ach...ta moja skromność :wink: ) :
A więc nazywam się Karolina, obecnie mieszkam we Wrocławiu z racji studiów, które niedługo kończę. 1 lipca tego roku wyszłam za mąż :D w mojej karierze odchudzaczki było dużow malutkich wzlotów i upadków (przeszłam nawet dietę cambridge), wypróbowałam masę "cudownych" wspomagaczy ale teraz chcę zostać szczupłą na zawsze nie na pół roku czy rok, nie dąże do bycia chudą osóbką, tylko być w granicach normy, przy wadze 64 kilo noszę rozmiar 38 a przy 60-36, więc nie muszę być chuda by wyglądać rewlacyjnie :D , chcę by to odchudzanko było wesołe, by nie brakowało nam dawki humoru, byśmy wspominali je miło i nie bali się ograniczeń w jedzeniu, dlatego nie chcę się tym tak strasznie stresować, więc jeśli będę potężnie głodna a już wykorzystam limit 1000 kalorii w danym dniu tozjem coś ZDROWEGO i nawet jak będzie to 1500 czy 1800 kalorii to przecież przez to nie przytyję a wręcz przeciwnie schudnę, może nie te 200 gram dziennie a 100 ale NIE PRZYTYJĘ i nie rzucę się naś niezdrowego w gigantycznej ilości!!!!A to jest ważne. Nie mówię, że nie będę miała małych grzeszków, bo może mi się zdarzy dajmy na to snikersik, czy lion, ale wliczę to do bilansu energrtycznego i nie będę robiła z tego afery, podniosę się i pójdę dalej wyznaczoną drogą :D :D :D :D :D :D :D
Oczywiście liczę, że nie będę tu jedyną gospodynią, także przyłączajcie się odchudzaczki :D

:idea: TUSSSIACZKU oczywiście, że się uda, nawet nie zakłądam innej opcji :D i już pędzę szukać Twojego wątku :D

Bardzo mi się podoba twoje podejście :!: :D
Widzę, że będę tu stałym gościem :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:
Takiego dobrego humorku życzę na dalszą dietę :!:
I trochę sobie z niego uszczknę czasem :wink: :wink: :wink: :lol:

coś o sobie u bardzo bardzo dziękuję chćetnie powspółtworzę ten pamiętnik!!! super pomysła niema jak rywalizacja!!!!!!!! :D

oczywiście nie jest to moje pierwsze zmaganie
przez długi okres czasu kilka lat temu ważyłam 57 kg i wyglądałam przesuper zwłaszcza jak teraz patrzę na ówczesne zdjęcia :oops:

natomiast teraz jest porażka!!!!!!!!!!!!!!!!!

mam budowę klepsydry i ona jako taka bardzomi się podoba jednakże ma to być wkrótce zgrabna a nie pękata klepsydra!!!!!!!!!!

o odchudzaniu wiem wszystko !!! dlaczego nie mogę więc odchudzić sie tak po prostu?? to chyba pytanie retoryczne poza tym wszyscy w około mówią że nie muszę; może gdybym nie wyglądała kilka lat tamu tak dobrze i szczupło ale jak mogłam to zmarnować!!!!!????
tak bardzo chcę e szok!
od wczoraj jest dietka
wczoraj było zjedzone:
1 pomarańcza
plasterek schabu pieczonego bez tłuszczu
szklanka maślanki truskawkowej
sałata lodowa z odrobiną paparyki czerwonej, pomidorem, łososiem i jajkiem na twardo
do tego godzina ćwiczeń cindy crowford nowe wyzwanie

dzisiaj zjadłam
plaster schabu
pomidora
dwa jabłka
mam w planie jescze sałatę podobna jak wczoraj oraz tradycyjnie szklankę maślanki na "kolację"
zamierzam poćwiczyć conajmniej 45 minut

mój pierwszy cel tu luźne dżinsy w których obecnie nie mogę oddychać :evil:
:evil: :evil: :evil: :evil: :evil:

hmmm

to kiedy pierwsze ważenie????????????????????????????

bardzo bardzo bardzo przepraszam za literówki

jak będę w domu to zamieszczę zdjęcia swej sylwetki

chanellka może ty też daj zdjęcie co?????

Hm...jest coraz weselej :D bo jest nas więcej :D

:idea: Aga170 powiem Ci w sekrecie, że ten dobry humorek to skradłam z Twojego wątku pociągająca Ago :D Zapraszam do odwiedzin i dopingu :D

:idea: zuziaaaa a liczyłaś ile to kalorii??bo jeśli jest bardzo malutko to długo na tej diecie nie pociągniesz....organizm będzie się domagał czegoś więcej, pozatym jeśli to poniżej 800 kal/dziennie to twoj metabolizm zmiejszy się o 80% więc wysiłek bez sensu....chyba z resztą rozumiesz, bo napewno się na tym znasz. Jaki masz plan odchudzanka, może skorzystam z paru Twoich pomysłów :D Ja też mam sylwetkę klepsydrę, ale mi się to nie podoba, moja przyjaciółka ma taką ani chłopięcą ani klepsydrę(tak pomiędzy) i wygląda we wszystkim świetnie....a mi przeszkadza parę elementó mojej figur(poza tłuszczykiem który oczywiście ze przeszkadza :evil: ) Ja też mam świadomość jak super jest być tą szczupłą a nie tą teraźniejszą....myślę,że teraz to nie jestem do konca ja...blokuję się, nie ciesze się życiem jak przy tej mniejszej wadze :cry: Co do fotek to super ja też zamieszczę.....tylko będziesz musiałą mnie trochę poinstrułować jak to zrobić :shock: może ważonko zrobimy w przyszłą środę??, a co do ćwiczeń to planuję kupić sobie steperek, teraz tylko "dywanix" :lol:
Czekam na zdjęcia i instrukcje wklejania(moze być na prv) :D
Strasznie się cieszę z takiej zdrowej konkurencji :twisted:
Aaaaa mam 24 lata(tzn.będę miała 25 stycznia) :D a Wy??

no właśnie

niby wiem o tym spadku przemiany materii więc moje zasadnicze pytanie

ILE DZIEWCZYNKI JA MUSZE JEŚC MINIMUM!! ŻEBY SCHUDNĄĆ I JEDNOCZEŚNIE NIE ZWOLNIĆ PRZEMIANY??

przypominam to nie jest moja pierwsza walka więc jak gdyby ten organizm nie jest już taki szybki :)

zaraz poszukam zdjęcia i spróbuje sie nauczć je wklejać

próbujemy ze zdjęciem
jak już będe szczupła to zrobię sobie zdjęcie w tej samej sukience żeby było widać różnicę


hmmm no nie wiem jak

dziewczyny poproszę o wskazówki
[/img]

aha

no i lat mam 26 a ważonko we środę jak najbardziej mi odpowiada

niestety nie znalazłam instrukcji jak wkleja sie zdjęcia więc prosze jeśli któraś wie, niech nas poinstruuje

Chanelko jesli moge to przylacze sie do was :D ja mam wieksza nadwage ale to tylko bardziej mnie motywuje ..chce wazyc 63 wtedy wygladalam super 8) ale to bylo przed urodzeniem dzieci a teraz szkoda gadac :twisted:
mysle ze dobrzeby bylo wazyc sie raz w tygodniu np w poniedzialki i wtedy zmieniac tikerka
a co do zorawiny to moze w sklepach ze zdrowa zywnoscia spytac :?:
pozdrawiam :D :D :D

ale gapa ze mnie to moje wymiary
wzrost176
biust 107
pas 95
biodra 118
waga93 :evil: :evil: :evil:


a wiec start :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:

tak sobie siedze i myślę czy dam radę :(

tzn musze dać i nie brakuje mi motywacji

brakuje mi wiary w sukces :oops:


setny raz sie odchudzam :oops:

i tak naprawdę od tego mośiężnego przytycia schudłąm tylko raz przed ślubem na kopenhaskiej ale potem połowa wróciła :evil: :evil: :evil:

nie bardzo chce mi sie wierzyć że w połowie kwietnia może mnie byc mniej o 15 kg mniej więcej
no takiego mam dzisiaj doła
może dlatego że nie mam siły ćwiczyć tak jestem zmęćzona po pracy :roll:

Ello my darling :D strasznie się cieszę, że nas przybywa, bo tak jak napisałam wcześniej, to nie jest mój pamiętnik a nasz 3x-5 kg :D i zdrowa konkurencja, więc proszę się nie załamywać tylko przypominać sobie, że
NIC NIE SMAKUJE LEPIEJ NIŻ BYCIE SZCZUPŁYM!!!!!!!!!!!!!!!!!
Miałam dziś zabiegany dzień i zjadłam tylko 900kal :roll: ale serio to nie moja wina :)

:idea: zuziu przy każdej praktycznie diecie metabolizm siada ale o ile on siądzie zależy tylko od ciebie, nie może być to znowu magiczna dieta cud, bo Twój rganizm(zapewne tak jak i mój), wię zę to tylko przejściowe i musi się bronić. Szczerze najlepiej wystartować z pułapu 1300 kal i co2 tygodnie zmiejszać o 100 kal(bo z biegiem czasu na dietce chudnie się mniej właśnie dlatego, że organizm walczy i zmiejsza się metabolizm)ale wiemy dokładnie, że chcemy szybszych efektów więc niech będzie te minimum 1000kalorii!!!!!!!!!!Nie mniej!serio, jeśli boisz się że to za dużo(ale tak nie jest) niech to będzie 1000 kalorii ale bez weglowodanów(waga wtedy bardzo szybko spada zwłaszcza po upływie 5 dni, ponieważ pojawia się efekt ketozy)jednakże nie jest to dobra dieta na dłuższą metę.Co do zdjęć ja tym bardziej nie wiem jak się za to wklejanie zabrać, w przyszłym tygodniu podpytam kolegę :P i Zuziu napewno dasz radę!!!!!Przypomnij sobie jak będziesz wyglądać jakie wrażenie zrobisz na otoczeniu i przede wszystkim jak zajebiscie będziesz się czuć o te kiloski mniejsza!!!Ja też odchudzam się setny raz i wierzę,że to jest ten ostatni raz!!!!!Woda drąży skałę cierpliwością!!!ok faktycznie 15 kilo brzmi nierealnie ale jak podzielisz to na miesiące to popatrz, wystarczy chudnąć 4-5 kilo miesięcznie a po 3 misesiącach będziesz o te 15 kilo lżejsza, każdy kilogram to sukces, idź do sklepu i zobacz jak wyglądają 4 kostki smalcu(to właśnie twój jeden kilogram mniej!!!!!!!!)A co do tego że nie masz chęci do ćwiczeń to się nie dziwię ....przy takiej minimalnej dawce kalorii to nie jest nic nowego, poza tym nie rzucaj się od razu na głęboką wodę, jeśli nie masz ochoty ćwiczyć idź na spacer albo poleniu****, ja zamierzam powoli wprowadzać ćwiczenia by mój organizm nie doznał szoku!!!Także proszę Cię trzymaj się dzielnie!!!Nie pozwól okrutnym żarciem manipulować Twoim życiem, to jest jak nałóg, nie będzie łatwo ale trzeba się z tego wyrwać!!

:idea: Anetko30 bardzo ale bardzo bardzo cieszę się że jesteś z nami!!!Ja w najcięższym okresie mojego życia ważyłąm 85 kilo a jestem bardzo malutka :roll: więc wiem jak się czujesz, ale bądźmy szczere wystarczy popatrzeć na dzieci i od razu wiesz,że warto było, mimo,że czeka Cię trudna droga, ale napewno sobie poradzisz!!!W kwietniu na bank będziesz ważyć 70-parę kilo :D a przy Twoim wzroście to będzie wyglądać naprawdę bardzo bardzo dobrze!!!!Widać z resztą po wymiarach że nie jest to tragedia!Pozazdrościć Ci takiego wzrostu :D co do ważeń pierwsze wyznaczyłyśmy na środę, ale potem możemy to zmienić :D ja wkrótce planuję się ostro pomierzyć :D


Dziewczyny miałam dziś widzenie :wink: koniec lutego a ja ważę 68 kilo i zapisuję się na solarkę by na święta zachwycić wszystkich, poza tym jak chodzę na solarium to się lepiej czuję i mam więcej zapału do walki , tylko bez przesady, jestem przeciwniczką skóry w kolorze asfaltu!!!Ja tylko się podrumieniam (a tak swoją drogą to opowiem Wam moją głupią myśl-którą mam nadzieję poprawić Wam hoooomorek-zawsze uważałam, że chudsze osoby tracą kasę na solarium i że ceny dla nich są nie sprawiedliwe, bo tak pójdzie taka 50tka-mam na myśli wagę) i opali te 5m kwadratowych swojej skóry za to samą kasę co 90tka opalająca 9 metrów skóry).Pewnie teraz sobie myślicie-co za idotka :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
życzę Wam miłej nocki! I jutro dzielnie stajemy w jednym szergu!Mam dla Was masę ciekawostek...ale to jutro :D Buziaki All

Solarium... i jamuszę pójś. biała jestem jak śnieg, a bal 27 zbliża się

hej

WIELKIE DZIĘKI CHANELLKA JUZ MI LEPIEJ

masz rację zwiększę do 1000 kcla niskowęglowodanowych

a co do ćwiczeń to ja sie nie rzucam na głęboką wodę dziewuszki!!! ja ćwicze regularnie od 10 lat! po prostu czasami są takie dni że nie ma siły i może rzeczywiście związane jest to zze zbyt małą ilością kcla pochłoniętych

dzisiaj w pracy mam sałatkę z: sałaty lodowej, papryki czerwonej , pomiorka i schabu polane sosikiem włąsnej roboty (łyżka musztardy, pół łyżki majonezu light, woda - rozmieszać i polac sałatę ) :):):):):)

dzisiaj jeste fajnie przynajmniej na razie
:twisted:

witam dziewczynki.... :lol: :lol:
zuziu
nasek do gory na pewno nam sie uda muuuuuuuuuusiiiiiiiiiii wierze w to bardzo pomysl jakie bedziemy zgrabne i zdrowe :!: bo nadwaga powodujw mnustwo zchorzen
a co do diety to nie moze byc mniej niz 1000kal absolutnie :evil: :evil: :evil: bo tak jak szybko sie schudnie tak szybko i to z nawiazka sie przybierze mysle ze przy 1000kal zwaga i tak bedzie spadac i to szybko
chanelko no moze nie taka ostatnia tragedia ale i tak nie moge patrzec na siebie w lustrze.....a co do solarki to ja postanowilam sobie ze w nagrode za schudniecie pierwszych 10 kg zafunduje sobie perfumy z gornej polki 8) 8) i zaczne chodzic na solarium zeby moje szczuplejace cialko bylo opalone 8) ide ukladac dzisiejsze meni :)
pozdrawiam cieplutko

Wczorajsze moje jedzonko:
X Razowy z pestkami słonecznika kromka 40g 2 170,00
X Makrela wędzona średnio 100g 0,4 92,00
X Jabłko średnie 150g 1 75,00
X Pieczywo chrupkie "3 zboża" kromka 9g 6 216,00
X Ser topiony Edamski małe opakowanie 100g 0,2 60,00
X Gruszka średnia 150g 1 60,00
X Kiwi szt. 50g 2 40,00
X Jabłko średnie 150g 1 75,00
X Czekolada do picia w proszku 1 filiżanka 0,8 112,00

Tak w ramach ciekawostek ,to ostatnio dowiedziałam się, że najważniejsze po schudnięciu jest pierwsze 9 miesięcy, ponieważ w tym czasie dochodzi do różnych podziałów komórek i ich programowania, i nasz organizm myśli, że ta waga przed schudnięciem jest odpowiednia dla niego i do niej dąży, a po 9 miesiącach(jeśli utrzymamy nową wagę)organizm się "przeprogramowuje" i nie tyje w takim tepie jak poprzednio, ponieważ myśli,że obecna waga jest odpowiednia :D na Discovery to usłyszałam, więc chyba coś w tym jest :roll:

:idea: waszko nawet sobie nie wyobrażasz jaka ja jestem biała....dosłownie aż świecę jak żarówka...mam strasznie jasną karnację i jasne włosy....ale jak pochodze na solarium to robię się przyjemnie brązowa :D a jakiż to baal 27??Studniówka?

:idea: zuziaaaa przepis na sałatkę wydaje się być smaczniutki :P ja może zrobię sobie w przyszłym tygodniu grecką z fetą light...bo już od dłuższego czasu za mną chodzi...poza tym ja lubię takie słone smaki :roll: Cieszę się, że poradziłaś sobie z tą dietkową chandrą :D to już jedna wygrana bitwa przez ciebie :) ,dobrze że się nie żuciłąś na nic, chociaż nawet gdyby to trzeba się podnieść i iść dalej a nie poddawać się :D

:idea: anetko30 ja zauważyłam, że jak jestem opalona to wydaję się na szczupleszą niż jestem w rzeczywistości i wyglądam dużo ładniej co daje mi potężnego powera :D a zaczne codzić na solarkę jak schudnę poniżej 70 iwiem,że to będzie już w marcu :D jestem bardzo oszczędna i zamierzam to troszkę zmienić :shock: oj biedny ten mój mąż nie wie co go czeka :lol:

A tak w ogóle to na poprawę humorku dostałam od męża z okazji rozpoczęcia diety "żeby było Ci łatwiej, weselej i przyjemniej" zestaw kosmetyków Loreala- Happyderm, więc od dziś moja skóra dostaję porządną dawkę szczęścia....mimo, że zaraz po tym pokłuciłam się z mężem :evil:

Witam Cie Chanellko, zagladam bo cos dawno mnie tu nie bylo :D ojj tylko pozazdroscic meza, mnie moj Rafal tez dopinguje ale bardziej w sposob slowny ;) hehehe no wlasnie perfumy z gornej polki mmm ja narazie tez chcodze na solare raz w tygodniu bo wydaje mi sie, ze cialo wyglada wtedy szczuplej :lol: , nie kupuje ubran bo po co? i tak w czerwcu bede o 2 rozmiary mniejsza :D no dobra, przyznam sie, kupilam jeden sweterek w sobote ale to tylko dlatego, ze zimno u nas w tej anglii sie zrobilo a ja prawie nie mam cieplych ubran :| Ja postanowilam, ze na koniec sobie kupie maaaase nowych ciuszkow i zabiore mame i siebie na tydzien do spa :D bedziemy sie masazowac, kapac w perelkach i takie tam ;) a co , nalezy sie po ciezkiej pracy, ale najpierw musze osiagnac wymarzone 59 :) heheh

Zuziu ja waze 74,5 kg i tez tego po mnie nie widac, bo po 1: mam gruba kosc, 2: moje miesnie duzo waza, bo przez 7 lat trenowalam plywanie po 3: mam duze piersi :evil: i tez mam figure klepsydry, podobnie jak Tobie - mi rowniez to nie przeszkadza-ale chcialabym byc ciut "mniejsza" i wiem, ze jak zrzuce 10 kg to juz bedzie w sumie dla mnie idealnie, bo 2 lata temu wazylam 64 kg i wygladalam super. Trzymam kciuki i zapraszam do mnie

aha i ja tez sioe waze do srode dzierwczyny. pozdrawiam !!!

oto instrukcja jak wkleić zdjęcia dostałam ja na priva od Kasi

dziękuję Kasiu!!!!


Hej!
Zeby wkleić swoje zdjęcie musisz:
1. Zapisać je w formacie .jpg
3. Umieścić w necie na jakimś serwerze, np. na www.imageshack.us , ale można też np. na www.fotosik.pl czy jakimś podobnym
4. jak już umieścisz artykuł na serwerze, dostajesz jego adres i wstawiasz między [img] a [/img] i gotowe.

[img] .... tu adres obrazka ... [/img]

np.



Adres pow. obrazka to:
http://www.fotoplatforma.pl/foto_gal...3_DSCN6614.jpg

wstawiasz go między [img] i [/img] i gotowe!

Spróbuj z tym moim przykładem, a zobaczysz, że to działa i jest proste
Mam nadzieję, że pomogłam.

Acha, a jeśli chcesz wkleić zdjęcie już z netu, to kopiujesz jego adres i też wstawiasz między [img] i [/img] i gotowe !

próba pierwsza

http://mail.google.com/mail/?realatt...016674ca2a7605

póba druga

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...59c31eec6.html

hmmm sorki za śmiecenie ale chyba nie umiem tak żeby sei pokazało :(

dobra oto moje zdjęcie

jak schudne to zrobie w tej samej sukience żeby było lepiej widac różnicę :roll:

[img] http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...34a697eeb.html [/img]

po prostu kliknijcie w ten link i tam na fotosik.pl jest moja fota ; nie umie tak wkleic jak inne dziewczyny żeby sie pokazało bezposrednio na forum :(

no ale chociaż tak

i czekam na wasze :oops:

Ja szybciutko się wyspowiadam
X Razowy z pestkami słonecznika kromka 40g 2 170,00
X Makrela wędzona średnio 100g 0,4 92,00
X Razowy z pestkami słonecznika kromka 40g 3 255,00
X Zupa Tropikalna Knorra porcja 200ml 1 98,00
X Jabłko średnie 150g 1 75,00
X Actimel naturalny opakowanie 100g 3,75 311,25
ZUZIUUUU wygladasz rewelacyjnie,swoją drogą zajebiaszcza kieckA :D :D
jUTRO NASKROBIĘ COŚ WIĘCEJ

chanellka !!!!
jam 74 kilogramsy żywej wagi!!!!!!!!

ale za to 3 dzień bez grzechu!!!!!
dojeżdżam tak do prawie 1000 kcal jak kazałyście :)

zuziaaa alee laska zciebie :D :D :D :D :D
pieknie dietkujesz oby tak dalej :D bedziemy cie pilnowac :wink: w razie wpadek :twisted: a ty pilnuj nas a w razie wpadki to do pionu nas postaw :twisted:
co ja bym dala zeby miec 7z przodu na wadze :( :( :( :( ale co tam tez bede miala :lol: u mnie dietkowo ok choc wydaje mi sie jagbym spuchla ale to przed@mozliwe
pozdrawiam cieplutko :D :D :D :D
chanelko brawo oby tak dalej i troszke czasu wolnego zycze bo widze zabiegana jestes
jeszcze raz pozdrawiam

Dzień dobry :D
Fajnie tu u was się zrobiło dziewczynki :D :D W takiej atmosferze miło będzie te kiloski gubić :D
Chanellka widzę, że świetnie sobie radzisz :!: Oby tak dalej :!: :D

Uśmiechy dla was zostawiam dziewczynki :D

cześć!

wczoraj wypiłam jeszcze trochę czerwonego półwytrawnego wina ale myślę że to nie grzech w każdym razie kalorycznie zmieściłam sie z winem w 1200:)

dzisiaj ide z małżonkiem na kolację do włoskiej knajpki w której mają przepyszne sałaty!!

kurcze naprawdę łątwiej jest sie z wami odchudzać :):):)

jakoś tak człowiek lepiej sie trzyma :twisted:
dziękuje za komplementy do laski mi daleko po prostu mam proporcjonalna budowę, do tego zdjęcie było robione w lecie gdy byłam opalona więc jakoś ciało wtedy szczuplej wygląda ale waga nie kłamie :oops: :oops:

a we środe ważenie :shock:

Ello my darlings!!!
Jestem strasnzie zabiegana...praca...kolokwia...opieka nad mężem(jak nad dzieckiem :evil: ) i mało ma czasu na wszytsko...ale dietkuję dzielnie :D :D

:idea: pinky 87 bez sensu byłoby kupowanie ciuchów teraz, które przydadzą się na chwilę, ja też wolę poczakać i kupić coś dopasowanego do mojej nowej sylwetki :D , mój mąż mnie dziś na maxa zdrnerwował, więc taki jest jego doping, raz mnie wpiera a raz mnie denerwuje do granic możliwości :? ale chyba jak to każdy facet, taki dzieciak 8) a w czym planujesz przywitać zaskocznych Polaczków, jak już się pojawisz tu w pełnej krasie??Jakaś kiecka czy cuś? :D

:idea: Zuziuuuu :D ależ ty wytrwała jesteś z tymi fotkami :D ja w przyszłym tygodniu umieszczę swoje :D dobrze, że dojeżdżasz do 1000 mniej by przedłużyło twoje chudnięcie i to sporo :? więc Twój wysiłek byłby bez sensu a co do czerwonego wina to chyba masz świadomość, że to jedyny polecany procentowy trunek na diecie?Przyspiesza trawienie :) znowóż piwo...o zgrozo jest gorsze na dietce od najtłustszej golnoki z furą frytek...dlaczego?-zawiera maltozę(taki cukier-poczytaj na necie a odechce Ci się piwa :x ). Cieszę się że łatwiej nam się odchudzać, ja do środy dolecę jak na skrzydłach...a poważonku może zacznę fruwać :twisted: (mamtaką cichą nadzieję...chociaż mam świadomość że większość zrzuconych gramików to będzie woda, ale jakoś lepiej się człowiek czuje jak zobaczy te mniejsze cyferki) :D

:idea: anetko30 pozazdrościc Ci takiego hoooomoooorku :D od razu mi się weselej zrobiło (a wiesz mi miałam dziś mega ciężki dzień) trzymaj tak dalej a odchudzanie nie sprawi Ci trudności i jeszcze zarazisz nas tym hooomorkiem i my też będziemy się przyjmenie odchudzać...wiesz Ty masz większą od nas wagę ale i wzrost o ponad 10 cm, więc jest pewnie podobnie :D

:idea: Aga170 Aguś ja przy Twojej wadze też bym miałą taki super mega humor :D ale mam nadzieję jeszcze go doświadczyć :D

Także 3 dzień dietki mam prawie za sobą...i wiecie co?!Mam więcej siły, humoru niż obrzerając się czekoladą!!!!!I wiem, że będzie suuuupeeerrrrr!A to moje dzisiejsze menu:

X Razowy z pestkami słonecznika kromka 40g 2 170,00
X Makrela wędzona średnio 100g 0,4 92,00
X Razowy z pestkami słonecznika kromka 40g 1 85,00
X Barszcz czerwony czysty talerz 250ml 1 43,00
X Jogurt naturalny odtłuszczony opakowanie 150g 2,4 187,20
X Kajzerka szt. 50g 1 120,00
X Gruszka średnia 150g 1 60,00
X Pierś pieczona średnio 100g 1,8 261,00


W sumie kalorii: 1 018,20

Życzę Wam miłego,niskokalorycznego wieczorku :D ....Może napiszecie coś o sobie...co robicieitp :D

Wpadlam powiedziec milego wieczoru :D
zuziu miejmy nadzieje ze waga bedzie dla nas laskawa 8) 8) 8)
chanelka zabiegana nie widac dzis jej :D
u mnie dzis limit1150kal czyli ok :lol: oby tak dalej lece popedalowac zeby spalic jeszcze co nieco... chmmm a potemmam plany gubienia duzo przyjemniejsze a ponoc bardzo skuteczne :wink: 8) 8)
milej nocki zycze
http://www.edycja.pl/upload/kartki/572.jpeg

:idea: anetko30 widać mnie widać :D , nawet bardzo przy tej wadze :lol: hm....przyjemny wieczór chyba był :D