Wątek: 3miesiące x -5 = -15 kilo!!!!Zapraszam!!!!

Witam!
Będę tutaj sobie pisać moje przemyślenia związane z dietą!
Plan jest taki, do Świąt wiekanocnych jest 3 miesiące, w każdym miesiącu planuję schudnąć 5 kilo (min.4, ale myślę,że zdrową dietą łatwo da się to zrobić )więc razem pod koniec marca będę ważyć jakieś 12-15 kilo mniej!
Zapraszam wszystkich którzy chcą się dołączyć, niech to będzie taki wspólny paimiętnik chudszych otą 15-tkę
Nie ma co wierzyć w diety cud.....im bardziej drastyczna tym ja na niej krócej wytrzymuję, więc ok. 1000kal mus być Trzeba myśleć przyszłościowo i niby -5 kilo to iedużo ale już 3x-5 kilo to naprawdę coś!!!
Powiem szczerze, że nie wiem ile ważę...aż boję się stanąć na wagę...ale jutro się zważę i zrobię ticker-ek .....myślę,że to będzie coś koło 80 kilo przy wzroście 164 cm.
No ale w wakacje ważyłam 64 i tak bardzo tęsknię za tą wagą (a wszystko przez...hormony!!!z którymi na szczęście już się pożegnałam!)

A więc pierwszy cel to 1 luty, mamy równiutko 3 tygodnie więc trzeba się wziąć w garść i walczyć
A co do diety to muszę sobie kupić suszoną żurawinę, moja Pani doktor powiedziedziała,że po kuracji hormonalnej pomaga schudnąć
Jeszzce raz wszystkich pozdrawiam i ZAPRASZAM!!!!!!!!!

Witaj Chanellka!
Dza radę. Zważ się, zmierz, poczytaj kilka motywujących wątków i do roboty. Dzieczyny dają radę dasz i Ty.
A ćwiczyć będziesz?

trzymam kciuki i czekam na tickerek

Mam jeszcze prośbę: możesz napisac coś więcej o żurawinie?

Witam MIlas z tą żurawiną to jest podobno tak, że ona likwiduje niepotrzebną wodę w komórkach np. powstałą przez hormony, czy sól, tą wodę która ma toksyczne związki, podobno daje świetne efekty w obwodach ciała ludziom, któryz stosowali hormony lub przesadzali z solą...u mnie to i jedno i drugie
Zważyłam się...w końcu się odważyłam mam nadzieję że mój strażnik wagi już jest widoczny....i czuję się tak wiosennie
Wstępny plan diety:
węglowodany tylko naśniadanie i obiad(nie na kolację!)
ok. 1000 kal/dzien
czerwona herbata codziennie
chrom (tylko na początku)
ćwiczyć
nie jeść po 19 (ale jeśli będę potężnie głodna to-jabłko)
kanapki posypywać otrębami
żurawina(tylko gdzie ją dostać?)

plan wydaje się dobry, tylko trzymaj się twerdo

Chanellka,
widać suwaczek! zyczę szybkiego przesuwania.
Założenia bardzo sensowne i realne. Musi się udać. Trzymam kciuki!

I miłego dnia

I ja kciuki trzymam
Jak ja lubię, jak jest nas coraz więcej

cześć
nieśmiało sie pytam czy mogę sie przyłąćzyć???

drugi dzień moich zmagań

Hej Chanellko ja tez mam do zrzuty 15 kg tylko, ze daje sobie czas do czerwca bo niesetty ale 1000 kcal to dla mnie za malo, jestem malym glodomorkiem Ja stosuje 1500 kcal i staram sie ruszac. O zurawine spytaj moze w hm... aptece Aha i tez jak Ty mam 164 cm wzrostu Pozdrawiam , zycze sukcesow i zapraszam do mnie , :*

to cos o sobie

164 cm
waga 74 kg ale wyglądam na 65 bo strasznie dużo ćwiczę

I BŁAGAM WAS O POMOC DZIEWCZYNKI!!!!!!!

ello.

Twoje postanowienie brzmi dokladnie tak samo jak moje...W Wielkanoc sa chrzciny i podaje dzidziusia wiec musze wygladac ladnie. Wage mam mniej wiecej ta sama co Ty i wierze gleboka ze mi sie uda. Tobie rowneiz tego zycze!.
Plan jaki sobie obralas wyglada ardoz dobrze- powinno sie udac!.
Pozdrawiam i zycze powodzonka!.
tusia