-
Aniu, Kasiu - ta bułka to kara za łakomstwo :roll: :twisted: i cały czas mam wrażenie ze czuję czosnek :shock: :wink: na długi czas przeszła mi ochota na zapiekane bułeczki :roll: :lol: :wink: nie wiem co mi tak zaszkodziło... :roll:
w ogóle mi się nie chce jeść :( ale wiem ze muszę zjeść śniadanie...
Dziewczyny buziaczki
-
Och, jak ja nie lubię czosnku :? :? :? może to on tak podziałał, bo w sumie jest to dość ciężkostrawna rzecz i nie każdemu służy :roll: :roll:
Trzymaj się Aniu i dziękuję za słowa otrzeźwienia na temat moich kolan, będę musiał znowu zawiesić jazdy :( :(
-
To że Ci się nie chce jeść to akurat bardzo dobrze :-)
Ale śniadanie jest konieczne pamiętaj!
-
http://i181.photobucket.com/albums/x...m/IMG_4309.jpg
pamiętasz :?: :D
Aneczko kochana, ależ mnie dawno u Ciebie nie było :roll: a wszystko przez zapracowanie i różne takie :roll:
ale już jestem :wink:
sporo nauki przed Tobą, więc się ucz pilnie, a ja będę za Ciebie trzymała mocno kciuki :D :!: napewno dasz sobie radę, kto jak nie Ty :?: :D
a wiesz, tak jeszcze o tej bułeczce... ser zapiekany na kolację to nie jest najlepszy pomysł, bo to bardzo ciężkie do strawienia jest, sama się kiedyś przekonałam i jeśli mam ochotę na coś takiego, to tylko na śniadanie mogę :? a bardzo lubię :oops:
całuję i wysyłam ciepły pakuneczek z zimnej i jesiennej wręcz Wawki :)
-
KasiuCz - no ja też nie lubię i nie wiem co mnie wczoraj podkusiło by się go najeść :wink: Kasiulka trzymaj się z tym kolankiem.. buziaczki
Anusia - jak juz wiesz u mnie na razie jogurcikowo :) oj łakomstwo nie popłaca :wink: pozdrawiam
Beatko - oj zabieganie i zapracowanie rozumiem!! Ale miło ze dziś do mnie zajrzałaś :D
Beatko ja też juz wiem ze zapiekany ser wieczorem nie dla mnie :wink: na szczescie juz mi lżej troszkę :) a najgorsze ze wcale nie jestem fanką sera żółtego ani czosnku :wink: po prostu łakomczuch mi się włączył wczoraj.. :wink:
a Śnieżkę pewnie ze pamiętam.................. :)
http://images21.fotosik.pl/401/57aa5f3a036d96c7med.jpg
Beatko buziaczki :) miłego wolnego (!) dnia :D
-
Aniu, no to dzisiaj nieco lzejszy dzien i zero buleczek :)
-
[Może ja będę pierwsza na 200. stronce u Ciebie Aniu, to takie miłe :lol: :lol: :lol: :lol:
-
Nie udało się :( :lol: :lol:
Może teraz :wink:
-
Ziutko - słowo skauta ze bez bułeczek, na razie mi się odechciały :roll: :wink: :lol:
-
GRATULUJĘ ANIU 200. STRONKI :P :P :P :P :P :P :P
Wspaniale, że jesteś z nami już tak długo, a jak by był poprzedni Twój pamiętniczek, to byłoby już chyba z 1000 stronek :wink: :D :D