-
Hej Anusia ...
I jak było na urodzinach teściowej? Co jadłaś??? Dobre ciacho???:-)
Anusia ja dziś zamiast rowerka zrobiłam tzw. dywanowce z ******ą :-) min ćwiczonek na brzuch i nogi.
Ty napewno albo jestes w trakcie pedałowania albo juz po:-)
Buźka.
-
Aniu no pojadłam :) 2 kawałki ciasta - takiego z jabłkami, ale przepyszne wyszło :) i jednego małego ptyśka. Teściowa co rusz namawiała i teksty typu - nie smakuje Ci - szły.. no i zjadłam.. no nic, odpokutowałam rowerkiem - od razu po przyjściu na niego wsiadłam 8) A Tobie gratuluję ćwiczonek dywanowych! Super :D buziaczki Anus :) spij dobrze
-
Aniu, jak miło Cię widzieć w tak świetnej dietowej formie. Dietowej to mało, sportowej również. Żeby Ci do głowy nie przyszło zboczyć z tego szlaku :wink: , za co trzymam kciuki.
Ściskam mocno i pozdrawiam.
-
Gosiu moja dietkowa forma dziś została wystawiona na pokuszenie i poległa trochę, bo zamiast 1 kawałka ciacha zjadłam oczywiście więcej bo 3.. cała ja.. :roll: :wink: Ale się staram..
Nie myśle już o tym zeby jutro wazyć 20 kg mniej :twisted: , za to nastawiłam się na to ze mam cały rok 2008 by się odchudzić :) duży brzuch jedynie będzie usprawiedliwiony ciążą.. :wink: coś tam się zmienia we mnie i dobrze mi z tym.. obym nie zapeszyła hehe :)
Ja też Cię gorąco pozdrawiam!!
-
Anusia o wpisałaś się przede mną :-)
Aneczko ciasto napewno było pyszne ...nie miej wyrzutów bo przepieknie pojeździłaś na rowerku ... ja nie pamiętam kiedy ostatnio zrobiłam taki dystans ...
Jutro się ważymy :-)
Buźka
Śpij dobrze :-)
-
Cisto wypedalowane nie liczy sie w rejestr! :D
-
Świetnie sobie radzisz Aniu, mimo tego ciasta... bo nie zaszlalas bardziej no i pocwiczylas, do tego masz swietny nastrój rewelacja.
Pozdrawiam
-
Hej hej :)
Zważyłam się i jest mnie ciut mniej - waga powidziała 91 kg.. :wink: czyli suwak powoli pcham w dobrą stronę :D uff! :) Naprawdę nie mogę się doczekać zeby pożegnać się raz na zawsze (w końcu!) z dziewiątką... :roll: :wink: :twisted:
Aniu - ciasto było rzeczywiście pyszne. Ale juz o nim zapominam :)
Rowerek - zaczynam znów łapać zapał do niego :D Z W. rywalizujemy kto zrobi wiecej km w styczniu :D czuję ze ja hehe :D fajna taka rywalizacja 8) sporo śmiechu i do tego dopingujemy się nawzajem :) buziaczki Anusia gratuluję raz jeszcze 5!! :) buziaczki
Ziutko - fajnie by było pojeździć bez tego ciasta :) wtedy wyszłoby na minus :D pozdrawiam Cię gorąco
Gosiu-Forma - nastrój wynika chyba z tego, ze nie mogę się doczekać gór :D przed nami fajny weekend u przyjaciół :) Nastraja to bardzo pozytywnie :D
A radzę sobie tak sobie - bo w sumie jem sporo.. ale nie moge mniej bo wtedy się szarpę.. wytrzymuję kilka dni i potem nalot na cukiernię :wink: tak jest mi dobrze, wcale nie czuję się na diecie a waga bardzo powoli ale spada.. i tak mi odpowiada.
Buziaczki Gosiu :)
miłego dnia :) zmykam do papierzysk.. :) buziaczki
-
Anusia GRATULUJĘ:-)
Fajnie, że nam spada ta waga ... MAsz rację, że wolniutko, u mnie to nawet w ślimaczym tempie ale uzgodniłyśmy, że tak lepiej...
Właśnie zadzwonił do mnie kuzyn i dowiedziałam się, że będzie miał dziecko ... Ucieszyłam się ale od razu pomyślałam kiedy ja :-(
Miłego dnia. Przed tobą fantastyczne dni:-)
-
Aniu, chyba sama siebie nie poznajesz, prawda? :) Radzisz sobie rewelacyjnie! Tak trzymaj. Jasne, ze lepiej by bylo pojezdzic bez ciasta, ale czasem sa okazje, wyjatki, przypadki, znajomi wpadna itd., a wtedy sie liczy,z eby pojesc w umiarze i nadal cwiczyc. Przy takich zalozeniach (gdybysmy je odpowiednio wczesniej stosowaly) nigdy bysmy diety nie potrzebowaly.