-
Nie dostałam tej pracy :cry:
Jestem dziś zbita jak pies, bo za bardzo mi zalezało.. no trudno, muszę to przełknąć.. fajna praca, ale nie dla mnie :(
Choć już doszły mnie słuchy ze było to jednak ustawione i dziewczyna która dostała chyba była z czyjegoś ramienia.. a zresztą czy to ma teraz znaczenie.. ?
Nie zajadam tego - podliczyłam własnie jedzonko i mam na koncie 1090 zdrowych kcal, przed chwilką lekka kolacyjka i juz tylko zostały mi herbatki.. i rower, bo gdzieś te złe emocje muszę wyrzucić.
Kusi mnie coś czekoladowego.. mieć wszystko gdzies i się porozczulać, ale tym razem nie!! nie zajem tego.
Gosiu-Forma - dzień niezbyt miły, szczególnie po telefonie w sprawie pracy :( no ale cóż.. jutro będzie lepiej! buziaczki
Ziutko - mimo nastawienia wiadomości kiepskie.. ale sie nie daję.. pozdrawiam
Aniu-Najmaluszku - oj ja to chyba z 40 godzin potrzebuję by odreagować hehe.. Aniu obiecuję ze dziś pojezdze!! :D buziaczki
Beatko - to dobrze, ze wracasz do zdrówka!!! trzymam za Ciebie kciuki i tez Cię pozdrawiam :)
a pakuneczek spakuję jutro, bo dziś mam kiepski nastrój, ale jutro nowy dzień! buziaczki
Julcys - masz rację! nie jadłam 48 dni i czas powtórzyć a raczej pobić ten rekord :D
Trzymam tez kciuki za Ciebie!! :)
a co do tej sąsiadki - nie, ja bym była pod główną księgową, a ona jest na całkiem innym stanowisku, ale dosyć wysoko tam siedzi. Ale to juz nie wazne... pozdrawiam!
KasiuCz - zaraz biegnę zobaczyć Twojego syna! :D wow! :) pozdrawiam :)
MIłEGO WIECZORKU SłONKA :)
-
Aniu
strasznie mi przykro z powodu pracy :cry: ale mam nadzieję,że nie ustajesz w poszukiwaniach, podobno trzeba przynajmniej raz w miesiącu odbywac rozmowy kwalifikacyjne,żeby nie wyjść z wprawy :shock: ja z siebie też nie jestem do końca zadowolona, ale co ma być to będzie :roll:
Rowerkowego wieczoru :D Ja mam zamiar dużo pojeździć w długi weekend majowy :D
Pozdrawiam
***
Grazyna
-
-
Anikas, przykro mi, ale nie lam sie. Trudno, przeczuwalas, ze nie bedzie latwo. Tylko sie nie poddawaj i szukaj dalej, a na pewno sie uda.
Poza tym naleza Ci sie wielkie brawa za nie zajedzenie smuta. To pokazuje, ze mamy do czynienia z dzielna, nowa Anikas9. :!: :!: Odnioslas sukces, kochana, przezwyciezylas sztandarowa reakcje, a jak wiadomo, przyzwyczajenia i odruchy zwalcza sie najtrudniej :D
-
Anusia bardzo mi smutno z powodu pracy ... Wiem rozczarowałaś się ...Napewno liczyłaś na nią ... Ale jak nie ta to inna musisz tak myśleć ...Musisz myśleć pozytywnie ...
Anusia Dziękuję za słowa u mnie .. Wiem, że mnie rozumiesz ...
-
Nie martw się pewnie znajdziesz coś jeszcze lepszego :>
Miłego dnia!
-
Hej :)
ja znów tylko szybciorem z rana tutaj zaglądam.
Wieczorami kompletnie nie mam sił na kompa, o 22 juz grzecznie spię, jakoś taka zmęczona jestem. Wczoraj byłam na 8 km spacerku z kolezanką wieczorem i po nim poszłam od razu spac :) ale fajnie tak się wyspacerowac.
We wtorek też jeszcze przed snem z W. sobie pochodzilismy. Dobrze odstresowują spacery! polecam! :D
Rowerek trochę się kurzy, bo jedynie we wtorek zrobiłam 12 km na nim (niecałe 19 minut jazdy), a wczoraj w poczet ruchu był ten długi spacer.
Wczoraj kalorycznie było 1320, ale nie za dobrze, bo w tym 2 duże grahamki i 4 małe kruche ciastka.. :roll: poza tym ok.
Czekam na @ i mam straszny apetyt, ale trzymam się w ryzach na ile mogę.
Grazynko - nie nie ustaję, oczy mam cały czas otwarte, problem w tym, ze chcę pracować w Choszcznie, a tu pracy jest bardzo mało.. stąd czy ja coś znajdę? no nie poddaję się, ale ogólnie syt. na rynku pracy jestem potwornie wkurzona..
Pozdrawiam Cię gorąco :D ja też mam nadzieję w końcu na długomajowe wycieczki zwykłym rowerem :D buziaczki
Julcyś - jeździłam, ale krótko. pozdrawiam!!!
Ziutko - nie poddaję się, a smutasa staram się nie zajadać, bo co mi to da..? nic!!
Ale zła jestem potwornie.. :roll: :wink:
Pozdrawiam Cię i zycze miłego dnia
ps. pływałas w swoim super basenie? 8)
Aniu-Najmaluszku - no troszkę liczyłam.. niby nie, ale chyba za bardzo.. no nic, w sumie juz wiem, ze była to sprawka mojej sąsiadki i ze sprawa była przesądzona i na to stanowisko weszła jej znajoma :( wkurza mnie ta małomiasteczkowość :(
Aniu pozdrawiam Cię !! mam nadzieję, ze u Ciebie lepiej!! trzymaj się Słonko
Gosiu-Forma- chciałabym w to wierzyc!
buziaczki :) miłego czwartku!
miłego dnia !! :) pozdrawiam Was wszystkich :)
-
Takie wpychanie swoich znajomych na rozne stanowiska to nie tylko w malych miasteczkach, ale faktycznie pewniej trudniej o prace w takich miejscowosciach. Glowa do gory.
-
Dzis nie za fajnie.. bo:
zero ruchu
niby ładnie - ok 1300 kcal ale w tym 2 kawałki imieninowego ciacha w pracy..
znów rozluźnienie.... i znów mogę się tłumaczyc @, stresem itd.. na szczęście nie poszła juz po ciescie lawina, a było blisko.. :roll:
przemęczenie pracą wychodzi ze mnie bardzo, po pracy jestem do niczego, na szczescie zbliza się długi weekend a po dziesiejszej batalii z szefem mam 6 dni wolnego :D bo mam poniedziałek i srodę wolną 8) w piątek 4 maja muszę być w pracy (i w sobotę potem), ale juz w te niedzielkę jedziemy z W. na 3 dni nad morze :D :D :D najprawdopodobniej do Rewala.. tak po prostu się pobyczyć, pospacerowac wybrzezem... oboje jestesmy ostatnio tak zaganiani, ze są dni, ze rozmawiamy tylko przez telefon :shock: bo teraz od razu po pracy W. jeździ do takiego dziadka gdzie kładzie mu podłogi... :roll: i widzimy się mało, teraz juz 22, a jego nadal nie ma.. i tak oboje się ciągle rozmijamy. Tak więc czuję, ze te 3 dni laby naprawdę dobrze nam zrobią :)
Nie mogę się juz doczekac :)
Ziutko - wiem, ze takie załatwianie pracy jest wszędzie.. buntuję się na to, ale tak juz jest i nic nie poradze. Dół mi juz przeszedł i staram się myslec mimo wszystko pozytywnie. Pozdrawiam Cię gorąco! :D
DOBREJ NOCY :)
-
Aniu, jesteś bardzo dzielna, bardzo się cieszę, że smutków z powodu nie dostania pracy (bardzo mi przykro), nie zajadałaś słodkościami na przykład! Super!
Fajnie, że spędzisz z W. te 3 dni nad morzem, odpoczniesz, spojrzysz z dystansem na pewne sprawy, no i nacieszysz się swoim mężczyzną :wink: :wink: :wink:
Ja z moim mężem też się ciągle rozmijam, bo pracuje na zmiany i czasami widzimy się przez 5 minut albo wcale....
Spokojnej nocki, ale Ty już pewnie śpisz :D