mimo Flexiku twojego pięknego obrazka spięta i byle jaka byłam do końca dnia
ale w domku troszkę otrzeźwiałam i wzięłam się w garśc
pranie, prasowanie, odkurzanie i troszkę orbiego
niewiele ale zawsze coś
25 min/ 7 km/ 255 kcal spalonych
i na dziś mogę powiedziec tylko dobranoc
c.