Always look on the bright side of life :-)

Gosia a jeśli nie wykopiesz tego szczawiu spod ziemi to daj znać, przywiozę w słoiku gotowy na zupę i Ci podeślę paczką :D :D :D :D :D Moja mama wie, że mam fioła na punkcie szczawiowej z jajeczkiem i to jest punkt obowiązkowy mojej wizyty w Polsce :lol: Tak się nią najadłam, że do wieczora już prawie nic nie ruszyłam... PRAWIE :P ale wszystko jest pod kontrolą ;-) Jutro postaram się już poćwiczyć, dzisiaj ledwo siedzę i zaraz idę spać, a co mi szkodzi. Ale o dziwo pouczyłam się nawet pół godziny - lepszy rydz niż nic.

Zjedzone dziś:
- espresso żeby się obudzić
- dwie pełnoziarniste bułeczki w drodze, jedna z salami, jedna z dżemem
- corny jogurtowy bez cukru
- 400g czereśni
- talerz szczawiowej i 1,5 jajka na twardo
- 2 kostki czekolady 90% kakao
- serek wiejski
razem 1232 kcal, B=48, T=38g, W=161g

Jeszcze tylko pójdę się umyć i wybalsamować, poczytam do poduszki i dzisiejszy plan wykonany w 100%. W drodze od autobusu kupiłam jeszcze słonecznika dla taty i kolorowy bukiecik dla mamy (bo w dzień matki już mnie nie było) i wszystko jest perfekt. Przywiozłam im berlińskie pączki (4 sztuki, bo myślałam że brat będzie) - całą drogę mi pachniały i w domu też, ale nie ruszyłam.

To, ZIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEW, dobranoc!

Rejazzku fajnie ,ze juz w domku:)
szczawiowa Cie przywitala-te nasze mamy sa kochane z tym dogadzaniem swoim coreczkom :D dobrej nocy

Baw sie dobrze, korzystaj, spełniaj sie, nie tesknij za bardzo i do zobaczenia wkrotce!

Ja ide jutro biegac z moim ulubionym kolega. Trzymaj kciuki, zebym sie nie zblaznila za bardzo, bo mi glupio bedzie :wink:

Milego pobytu i dalszego wypelniania planow w 100% :D

Szczawiowa z jajeczkiem powiadasz;-)). Mniam, mniam;-)).
Uwielbiam!!. Robisz wersje light??.
Ja dzisiaj zrobie sobie zupe- krem z brokulow;-)).
Wielkie gratulacje za niezjedzenie paczkow;-)). Zjadlabym cos slodkiego........ale poki co moge sobie pomarzyc;-)).

Madziu, mniam...szczawiowa tez bym zjadla! ale w czwartek juz bede w Polsce, wiec zaraz sie rzuce na mamy ogrodek, szczaw tez rosnie chyba tam. no i czeresnie od sasiadki juz mi po glowie chodza, bo tu wciaz drogie

Szczawiowa z jajkiem jest pycha :P :P ... ale ja ostatnio w ogóle zup nie gotuję, bo nie ma ich kto jeść w taki gorąc :lol: :lol:

Miłego dnia Madziu :)

A ja właśnie często jem gorące zupy jak gorąco i piję gorącą herbatkę, bo mi wtedy lepiej :lol: Nie umiem jeszcze składnie pisać, bo...... spałam 13 godzin!!!!! Mimo że wstałam już jakiś czas temu to nadal jestem niekumata :P

No, ale wszystko jest ok, nawet waga była dzisiaj względnie łaskawa dla mnie.. ;-)

Szczwiowka mmmmm

Madziu - najwazniejsze to abys sie trzymala w Polsce
To ze umiesz sie super pilnowac w Niemczech to juz wiemy bo nam to nieraz pokazalas

Pokaz teraz ze w Polsce mimo pokus tez potrafisz

Noooo malutka?? !!!

Ja generalnie lubię zimne rzeczy: lody, lodowate jogurty prosto z lodówki, naleśniki na zimno itd. itp. a w upały to wprost mnie odrzuca od gorącego :lol: :lol:

13 godzin snu? :shock: :lol: :lol: Ło matko, tyle to ja śpię przez 3 noce :lol: :lol:

Na zdrowie :)

dzisiaj mialam taki zalatany dzien, ze nawet nie zdazylam pomyslec o szczawiowce, ale cos mi swita, ze w Polskim sklepie byl szczaw :shock: Jesli to nie byl sen, to jutro lece! Ale dziekuje Ci Magdus za pomysl z wysylka :D :lol: Kiedys na bank wykorzystam :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Ale mialas wzorowy dzien 8) 8) 8) 8)

W końcu się przywlokłam. Wszystko poczytałam, co tam u was słychać ale na pisanie jakoś nie mam dzisiaj już siły :roll: :roll: Wczoraj byłam zdechła z niewyspania, dzisiaj zdycham z przespania :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Jutro będzie w końcu optymalnie mam nadzieję :-)

Jedzonko dzisiejsze:
- truskawki z jogurtem naturalnym, tost trzy ziarna z salami
- waniliowy budyń natreen
- trochę mleka dodatkowo
- szczawiowa i 1,5 jajka na twardo
- 270g czereśni, malutka morela
- 2 kawałki czekolady 90% kakao
- kromka chleba sitkowego, 90g wędzonego łososia
razem: 1241 kcal, B=62g, T=48g, W=130g
orbi był ale mało: 15 minut, 4.68km, jedyne 78 karolki spalone, do tego trochę wygibasów na podłodze i rozciąganie

Do jutra, dobranoc!

Spij dobrze.

A jutro wielkie wazenie i mierzenie!!!

To się wyspałam... :roll: :roll: :roll: Dwie i pół godziny mi się udało przespać...
No ale już jestem pomierzona i zważona, na forum póki co niewiele nowego od wieczora, więc puszczam mamę do komputera, żeby popracowała a sama idę się pouczyć. Będę potem.

Waga 72,4 kg. Czyli póki co nie tyję w Polsce ;-)

Witam zabiegana Kobiete;-)).

Spalas tyle godzin?. Kurcze,to dwa dni spania u mnie ;-). Ja spie po 5,6 h;-)). Gdzie tu sprawiedliwosc;-)).

Dobrze ze waga stoi w miejscu,ale napewno byloby milej gdyby poszla w dol;-)). To jak??.
Dzialamy??;-)).

Wiesz, mnie powiedział, że na razie nie potrzeba preparatów, ale masz rację, kupię sobie ten biovital, bo jeszcze może zmuszę się do jedzenia wołowiny, może raz wcisnę drobiową wątrobę, ale wieprzowej :? :roll: ....

Super, że nie tyjesz :D ja ostatnio też nie. Waga zaczarowała się na 59, wolałabym co prawda na 56-57....

Ano Tusiu, też wolałabym chudnąć zamiast stać w miejscu :roll: Tęsknię do szóstki na początku... na szczęście tendencja spadkowa jest i mam nadzieję, że sobie poprawię figurkę do wesela brata :lol: :lol: :lol:
No i oczywiście, że DZIAŁAMY!!!! Może byś się przyłączyła do naszej sylwestrowej akcji? :D Link u mnie w stopce jakby co :)

Waszko spróbuj, co Ci szkodzi :roll: Myślę, że suplement nie zaszkodzi :roll: :roll: A wątróbkę można zjeść swoją drogą.... też nie przepadam, ale ostatnio zjadałam drobiową w formie sałatek i była pyszna, może jakoś się przekonasz! Oprócz Biovitalu dobry jest też dla kobiet Falvit.

To mi przypomniało, że jutro a najpóźniej pojutrze muszę iść zbadać znowu TSH. Ostatnio miałam nawet dobry wynik (po zwiększonej dawce hormonów), ciekawe czy się utrzymał na dobrym poziomie :roll: Mogłabym wtedy sobie oszczędzić wizyty u endokrynologa w poniedziałek :)

A jako że mama okupowała komputer, to ja mam za sobą już ponad dwie godziny nauki. Opłacało się wcześnie wstać :lol: :lol: :lol: Teraz dopiero zjadłam śniadanie i jak mi się ułoży w brzuchu to popedałuję na orbim albo może nawet skuszę się na jakieś inne wygibasy :twisted:

Mój ostatni wynik TSH też był całkiem dobry (troszkę poniżej normy, ale minimalnie), następny mam zrobić w sierpniu :P

Trzymam kciuki za Twój :wink:

A ja dzisiaj spałam tylko 4 godziny :? zasnęłam o 1.00 a obudziłam się sama o 5.14 :twisted: :evil:
Skandal :lol: :lol:

CZEść REJAZ !!



JA 19 STEGO MA WESELE , I TO W RODZINIE MOJEGO FACETA , A JESZCZE MNIE NIE WIDZIELI- WIęC MOTYWACJA JEST !!! !! ;-)

BUZIACZKI śRODOWE PRZESYłAM CMOK CMOK CMOK

No pieknie Rejazzku Ci sie dzien zaczal-ambitnie powiedzialabym nawet:)
i cwiczenia beda no no no :) brawa dla tej Pani:)
to 2-100-dniowka tak na Ciebie dziala? chcesz nas przegonic z kretesem:D?
buzi i milego dnia
ps.juz chyba nigdy nie zjem tego tlusciocha Corny-skutecznie mi obrzydzilas:D

Kurcze Madziu, podziwiam cie za to, ze w Polsce nie tyjesz...a nawet jest tendencja spadkowa i zapal do cwiczen...ja sie w Polsce calkiem rozleniwiam!!! a jutro juz przeciez jedziemy

Madziu
spac przez 200 dniowke nie moglas???

HEh w koncu cie przegonilam
Ale to tylko chwilowe niestety

ja jakos nie widze ponad 1200 kcal w twoim wczorajszym jadlospisie... :(

Tak się tylko może wydawać, ale ja widzę te 1200 kcal :wink: :lol:
Tost, salami, łosoś, czekolada ... ziarnko do ziarnka i zbierze się miarka :lol:
I dużo zdrowego białka!

Super menu Madziu 8) :D :D

Ale super Ci sie dzien zaczal! tylko naprawde wczesnie. jak zobaczylam na studniowce o ktorej sie mierzylas, to nie moglam uwierzyc :lol:

oby taka dobra passa trwala do wieczora. a ja pije kawe i ide sie mierzyc. dopiero wstalam :oops: jest prawie 12...

No nie wiem właśnie co mi się stało, ale zrobiłam nawet dzisiaj wszystkie ćwiczenia z 8-minutowych filmików :shock: :shock: :shock: Znaczy się na ramiona, nogi, tyłek, brzuch + rozciąganie. I do tego trochę orbiego. No ale nie narzekam, tak by mogło być :D

A co do wczorajszych kalorii to już piszę dokładniej co i jak :D
44 g morela - 19 kcal
26 g tost trzy ziarna - 61 kcal
90 g wędzony łosoś - 129 kcal
22 g czekolada 90% kakao - 119 kcal
270 g czereśnie - 193 kcal
300 g szczawiowa - 120 kcal
93 g jajko - 145 kcal
100 g mleko 1,5% - 46 kcal
260 g budyń waniliowy - 169 kcal
17 g salami - 63 kcal
3 g masło pomorskie - 15 kcal
26 g tost trzy ziarna - 61 kcal
71 g jogurt naturalny - 48 kcal
164 g truskawki - 53 kcal
razem: 5195 KJ, 1241 kcal, T47,7 g, W129,9 g, B62,2 g

Wcale nie było tego tak mało :roll: :roll: :roll: :roll: :roll:
Teraz też zjadłam sobie LOOOOOOODY śmietankowe z bakaliami :P

Ojej, lody :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D

Ja też chcę :lol: :lol: :lol: ale ostatnio staram się powstrzymywać :lol:

Bo to jest jeden z tych dni:

" Start early and begin raising the bar throughout the day"
Bruce Jenner, athlete

Madziku, do kiedy jetes w PL ?

Bo moze bysmy w koncu się spotkaaaaaaaały :-)

Madzia miazdzisz :) oby wiecej takich dni dla kazdej z nas:)

bardzo fajne menu :)

Olinko, jeśli nic się nie zmieni i nie pojadę tak jak miałam zamiar i tak jak mam bilet trzeciego lipca... to zostanę aż hoho do końca lipca i wtedy będziemy miały kupę czasu na spotkanie, nawet niejedno 8) 8) 8)

A póki co wracam do nauki, żeby zabić jakoś głoda.... chodzą za mną ciągle słodycze dzisiaj a mam już 1100 karolków na koncie i jeszcze jakąś kolację chciałabym sklecić :? :? :roll:

szukaj jakies kalarepy czy cos w tym klimacie :wink: mozna sie na jakis czas fajnie zatkac :wink: :)

ze slodyczami najgorsze jest to, ze wywoluja lawine :? Uwazaj Magdus! :roll: Co! twardziel jestes czy nie :D :D :D :D :D :D :D

no? :)

Uważam uważam, na razie 'tylko' te lody wcześniej i jeden kawałek gorzkiej czekolady teraz. Ale jakoś przeboleję, zapcham się chyba białym serem i tyle najzdrowiej będzie ;-) Zrobię po 'Kasiowemu' ser + jogurt + słodzik i jakoś wytrwam do śniadania :lol: :lol: :lol:

Magda
truskawki lub jakies takie??
ja zagryzam sałatą lodową

Zapchałam się białym serem, jest gut 8) 8) 8)
Truskawki się zjadły, zostały mi póki co czereśnie, ale i tak ich już dzisiaj za dużo zjadłam ;-)

ja nie bylalm taka fajna
i jem czekolade

Też zjadłam, ale jeden kawałek.
Zostaw!!!!!!!! Nie warto!

ja dzisiaj tez zjadlam kostke czekolady
ale w limicie na szczescie:)

Magda :) Duma mnie rozpiera, ze wygralas dzisiaj :) I wiesz co.....jak Ty masz zapal do diety, to mi sie tez chce :) 2studniowka to byl jednak doskonaly pomysl :)

ja sie zgadzam z Tagg
200-dniowka jest the best:)
a Ty Madzia jestes master ,ze sie nie dalas slodyczowemu pragnieniu:)
no to powymadrzalam sie :D i do spania :)
kolorowych