No no widzę że znasz... I to w dodatku wrzuciłaś mój ulubiony fragment... Ale powiem Ci że czasem sama się dziwię jak zmienia sie ta nasz Polska. W Katowicach widać to świetnie. Gdyby ktoś widział je ostatnio ilka lat temu teraz by nie poznał. I w sumie to jest fajne - naprawdę polubiłam tś śląską stolicę.
Nie no akurat dla mnie na dzieci jeszcze za wcześnie. Niedawno zaliczyłam pierwsz sesję w życiu i myślę, że nie warto na niej kończyć :D
A co do sniadanka to mniam mniam mniam :D