Oby tendencja spadkowa się utrzymała dłużej niż ostatnio ;)
Albo chociaż tendencja nierosnąca :lol: :lol: :lol:
Btw. Zosia narysowała ostatnio mnie i Andiego :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
http://farm4.static.flickr.com/3222/...7f1b7b62e2.jpg
Wersja do druku
Oby tendencja spadkowa się utrzymała dłużej niż ostatnio ;)
Albo chociaż tendencja nierosnąca :lol: :lol: :lol:
Btw. Zosia narysowała ostatnio mnie i Andiego :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
http://farm4.static.flickr.com/3222/...7f1b7b62e2.jpg
przeslodkie
moja malutka tez mnie ostatnio narysowala :D
:D :D :D :D
Słodkie! :P A jaka ładna literka "S" w imieniu Zosi :lol:
U mnie w domku na lodówce do tej pory! czyli lat już prawie 12 :lol: wisi mój portret narysowany w przedszkolu przez mojego synka :D :D :D
Jest taki cudny, że wciąż się przy nim wzruszam :lol: :lol: mam na nim gigantycznie duże zielone oczy, stoję w jakimś ogrodzie, nawet podziemne istotki w przekroju poprzecznym są narysowane a także fruwające motylki i ptaszki :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Uwielbiam takie dziecięce obrazki :D :D :D
Kasia sfotografuj kiedyś ten obrazek, chciałabym Ciebie zobaczyć! :D :D :D :D :D
Ja mam jeszcze list od mojej siostrzenicy sprzed 10 lat :lol:
http://farm1.static.flickr.com/144/3...a40860dce4.jpg
:lol: :lol: :lol:
Boski ten list :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Madziu, jeszcze dziś sfotografuję ten mój już troszkę pożółkły portrecik i Ci pokażę :lol: :lol:
Jestem z moim portretem :lol: :lol: :lol:
Jakość słaba, bo i kartka mocno pożółkła :wink: :D :D
http://i179.photobucket.com/albums/w...ovitz/1-10.jpg
Tutaj w dolnym prawym rogu jest krecik pod ziemią :lol:
http://i179.photobucket.com/albums/w...lovitz/3-9.jpg
super te obrazki :) Kasiu slodki krecik :)
Rejazz rozumiem, ze tam jest napisane ze Zosia kocha Cie jak swoja mame tak? :lol:
sliczne te wasze rysuneczki - tzn nie wasze, ale rysuneczki :)
magda, utrzymaj tendencję
MAJ MIESIACEM NA 6!!!
nie wiem co ja sobie pomieszalam w glowie, ale pokrecila mi sie Zosia z Zuzia i tak patrze na ten pierwszy rysunek z malymi raczkami....i sobie mysle....kuurcze,..no przeciez Zuzia to juz jest "pannica", jak ja pamietam ze zdjec :roll: :roll: :roll: :roll: .... hmmm ...DOPIERO po tym drugim liscie do mnie dotarlo :lol: EHHH....cos mi chyba glowa ciezko pracuje ;) Niemniej jednak piekne te rekodziela :D :D :D :D Kasia i Twoj portret tez :D Dzieci maja wspaniala wyobraznie i widza rzeczy, na ktore my juz czesto nie zwracamy uwagi :)
Magda, pokaz sie w tej rozowej kokardzie i butach 8) :lol: :lol: Andiego w tej czapce tez bym chetnie zobaczyla :lol: :lol: :lol: :lol: :wink: :wink: :wink: :wink:
Mój syn przed chwilą 'zażądał' kasy za prawa autorskie do tego mojego portretu :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Cffaniaczek :lol: :lol:
Piekne dziela sztuki w tutejszej galerii :lol: :lol: :lol: :D
no faktycznie - cuda
tak przedszkolnie sie u Ciebie zrobiło :lol:
moje dziewczyny niestety tworzą w takich ilościach, że niestety muszę się większości szybko pozbywać bo zarosłabym tym w tempie ekspresowym
buziaki na czwartek
c.
Hej ho???
Gdzie jesteś???
Wracaj do nas :P :P :P
Jestem jestem!
Czytam was, ale nic nie piszę, bo mam aktualnie nastrój "nikt mnie nie lubi, nikt mnie nie kocha, nie jestem nikomu potrzebna, nic nie potrafię, nic nie mam, nie mam żadnego celu, nie chce mi się żyć" i nie chcę innych nim dołować... :roll: :roll: :roll: Wolę pomilczeć :roll: :( :cry:
MAdziu - nie bukaj ...
sloneczko za oknem
Usmiechamy sie do ciebie
nie smutkaj ... :)[/url]
no nie
lepiej napisz to co ci lezy na sercu
moze jak napiszesz, to zrozumiesz, ze to nieprawda :)
no nie
lepiej napisz to co ci lezy na sercu
moze jak napiszesz, to zrozumiesz, ze to nieprawda :)
Hmmmm ... możemy milczeć razem ... jeśli tak wolisz ....
Żebym ja chociaż sama wiedziała czego chcę, ech!
Pewno się wygadam jak mnie natchnie, muszę ino wiedzieć o czym. Chyba po prostu źle znoszę rozłąkę z Andie... no i się stresuję wizytą u psychiatry - dzisiaj mi się nawet śniło że tam byłam :? :? :? :? :? :?
Diety dziś nie było, za to byłam pół godziny szaleć na rolkach (po ulicy, na chodnikach to można tylko zęby stracić). Prawie na pewno na pociąg do Berlina brat mnie podrzuci samochodem bo akurat będzie u nas.... więc wezmę rolki ze sobą, skoro nie muszę się tarabanić z tym wszystkim autobusem do Warszawy!
Jutro idę z siostrą i siostrzenicą na Upiora w Operze ;-)
Nie jestem w nastroju, ale pójdę, może mi się odmieni? :roll:
Buziaki kochane, dzięki że do mnie zajrzałyście mimo że odstraszałam moją poranną wypowiedzią :*
Mam nadzieję, że jutro się obudzisz w lepszym humorze. Może idź już spać i prześpij tego smutka?
A wizyta u psychiatry się nie przejmuj. Ja byłam kilka razy :roll: i nie jest to nic strasznego. Buziaczki!
Magda, trzymam kciuki za wizytę :wink: ja idę 26 maja :)
Fajnie, że tym razem możesz zabrać rolki, będziesz mogła poszaleć na obczyźnie :wink: :lol:
Śpij dobrze kochana :)
Niby ja też byłam z 10 razy już jak nie więcej u tego lekarza.... ale już mam długą przerwę (hm, od października chyba) i jakoś tak mi to oporniej przychodzi.. ale nie, to nie od tego był ten zły humor, ja po prostu czasem tak mam :wink: :lol: :lol: :oops: :oops: :oops:
Dzisiaj już jest CHYBA lepiej.
Więc znowu się odchudzam, hehehe :lol:
Andie twierdzi, że będziemy razem biegać jak wrócę do Berlina 8) 8) 8)
Oby mu zapał nie minął :lol:
Ja rano ZAWSZE mam zapal do diety, dlatego ostatnimi czasy postanowilam, ze cwicze/biegam/skacze rano...bo pod wieczor juz najczesciej mi sie AZ TAK BARDZO nie chce :lol: :lol: :lol: wogole rano sie fajnie odchudza, nie? :lol: :lol: :) :) :) :) :)
:*
Rano się fajnie odchudza, bo rano to mi się wcale nie chce jeść :lol: :lol: :lol:
Za to wieczorem............. :roll: :roll: :oops:
No ale co ja na to poradzę, żem nocny Marek? :P
Na razie nie zgrzeszyłam, ale mama wróciła właśnie z targu i przyniosła 'coś słodkiego do kawy' i 'cukiereczki czekoladowe dla ewentualnych gości'.... TA :P
MAGDA! PAMIĘTAJ, KAWY NIE PIJESZ I GOŚCIEM NIE JESTEŚ! ;-)
Obcięłam sobie przed chwilą grzywkę! Tak na oko, gapiąc się w lusterko :shock: Denerwowała mnie już bo w oczy właziła. Ujdzie, bo ona nie ma i tak żadnego kształtu ani formy, nic nie widać że krzywo :P Muszę jeszcze wyprostować włosy i za półtorej godziny śmigam do Warszawy na Upiora ;-)
Jednym slowem, "zrobilas sie na UPIORA" :wink: :wink: :lol: :lol: :) :) :) tfutfu...znaczy sie na Bostwo, zeby isc na upiora :)Cytat:
Zamieszczone przez rejazz
Zrobiłam drugie podcinanie i teraz niestety jakoś bardziej upiornie wyglądam :lol: :lol: :lol:
Pal licho.. jak siostra przyuważy to najwyżej skoczę w przyszłym tygodniu na podcinkę do fryzjera :P
Odwazna jestes :D Ja jeszcze sama sie nie cielam.
U mnie to był pierwszy raz..... po tym jak w dzieciństwie sobie 'skróciłam grzywkę' przycinając ją przy skórze bo mi się nie podobała :lol: :lol: :lol: Ale wcześniej podcięłam mamie włosy, tydzień temu grzywkę młodej... i dopiero teraz się odważyłam :lol:
Ja już się sama cięłam i nawet raz mąż mi włosy podciął :lol: :lol: :lol:
Mam tak pokręcone, że nie widać, czy prosto są podcięte czy krzywo :wink: :lol:
I jak Upiór? podobał się :?: :D :D
ja kiedys w czasie jakiejs sesji egzaminacyjnej mialam taki kryzys, bo trzeba bylo codziennie bardzo wczesnie wstawac, latac na te egzaminy, a ja co rano musialam wlosy myc i w koncu cala zestresowana wstalam rano przed egzaminem, stanelam w lustrze (mialam wlosy dluzsze niz teraz)...wzielam jedna polowe do prawej reki CIACH! druga do lewej CIACH :shock: :shock: :shock: :shock:
:oops: :oops: :oops:
potem juz tylko w kitce chodzilam :lol: :lol: :lol:
Buziaczki poniedziałkowe Madziu :P :P
Humor w formie? :wink:
http://www.rzodkiewka.pl/wp-content/...ewka-jajko.jpg
Tagotta, jesteś bezbłędna! :lol:
Ja w moich młodych punkowych latach robiłam bardzo dziwne rzeczy z moimi włosami, Dyrektorka szkoły raz mi powiedziała: Jak byłaś łysa, to przeżyliśmy, jak miałaś niebieskie włosy, to przeżyliśmy, ale tego (czerwonego irokeza) to juz nie przezyjemy! I chcieli mnie wyrzucić.
Miłego dnia! :*
Witam poniedziałkowo, humor może nie stuprocentowo dobry, ale zapał jest, to najważniejsze! Dużo ostatnio myślę o swoich działaniach i wniosek, do którego doszłam, jest oczywisty: CZAS DOROSNĄĆ :lol: :lol: :lol:
Na wadze 73,8 ale będzie mniej. Będzie już tylko mniej!!!!!!
No to musimy się wspierać nawzajem! Cieszę się, że humor już lepszy. Co masz dziś zamiar porabiać? Ja niestety zaraz muszę wyjść do pracy, w której będę tkwić do 10 wieczorem.
czesc dorosła kobieto :)
życze Ci trafnych dorosłych decyzji
Dzisiaj załatwiam ubezpieczenie ;-) To z tych dorosłych spraw :D
Z niedorosłych byłam na solarium, poorbitrekowałam, strzeliłam sobie maseczkę na włosy i pyszne śniadanko :P
Będzie dopsz!
madziu milego dnia
my bardzo prosimy tabeleczke :D
Olinka chyba sie juz na dobre wycofala
a corsi tez cos pisala o poddaniu.. .trza zapytac :D
Zrobione, tabelka jest :P
Cześć Rejazz!
Widzę, że humorek dopisuje.
Coś mi się wydaje, że powinnam dorosnąć.
Obiecuję pomyśleć o tym :roll: :lol:
Pozdrówki
Nie przejmujcie się :lol: :lol:
Ja dorosłam niedawno a swoje lata już mam :wink: :wink: :lol: :lol: