-
Witaj na forum!.
Wiele z nas chudlo,tylo,chudlo tylo i tak wkoleczko. Nie jestes sama,wiec glowka do gory!.
Pamietaj ze jedzenie 'prawie nic' to nic dobrego. Nabawisz sie jojo,a co najgorsze bedziesz rzucala sie na jedzenie.
Postaw na sport skoro tak go lubisz. Beda efekty.
pozdrawiam.
tusia
-
WIELKIE WIELKIE dzięki! :)
wróciłam dzisiaj ze szkoły. fizyka, ugh - bez komentarza
i od razu zabrałam się do ćwiczeń - oh, czuję się prawie, że dumna - choć to dopiero 3 dzień ćwiczeń.
i marzy mi się rowerek albo stepperek - jak będzie ładniej mogę jeździć na rowerku do szkoły, bo to kawałek i zawsze jakiś ruch... ale razem z moją dietą pojawił się śnieg za oknem no i cóż... same rozumiecie! :D a urodzinki już bardzo niedługo - może uda się namówić darczyńców na taki przydatny prezencik :))
@ tusssiaczek
staram się nie jeść prawie nic.. tzn, dobijam do tego 1000 kalorii dziennie, czasem z wręcz niespotykaną [jak na warunki diety :D] łatwością :) a takie 'wypadki' jak wczoraj zaliczam do błędów, których muszę się wystrzegać
@angiee
niestety, mój komputer nie odtwarza mi tych filmików, bo dźwięk się popsuł [co za irionia losu!!] ale zegram je na płytkę i jutro może uda mi się znaleźć wolny telewizor i do dzieła!! tak w ogóle to jak Twoje odczucia po tych ćwiczeniach? nawet nie pytam czy działa- jak Ty się czujesz i jak z motywacją? :)
@gduszka
oh kochana, masz rację - a narzekać to ja luuuuubię - taki już mój styl bycia [jak wielu kobiet :D] cóż, narzekanie też będzie - niech tylko przyjdzie weekend!
@wrotkfa
marzenia :roll:
@asiaszre
też będę wspierać... i dziękuję! tutaj każde dobre słowo się liczy! :)
a teraz to już lecę do Was zajrzeć, po kolei ;)
a tu pewnie jeszcze wrócę. po dzisiejszym dłuuugim wysiłku muszę odpocząć, zanim do akcji wkroczy mój umysł :D :D
-
Mi tez sie marzy rowerek lub orbiterek, ale rowerek tanszy, wiec mysle, ze kubie go jak wyjde na prosta jesli chodzi o kase :)
Na poczatek jednak od nastepnego tygodnia silownia mam nadzieje!
A ja jeszcze zjem dzis zupki i jogurt :)
-
tez wlasnie mysle ,ze kazda forma ruchu jest dobra a szczegolnie jest fajnie jesli na dodatek czerpiemy z niej satysfakcje. znalazlam juz joge niedaleko siebie ,jutro tam bd dzwonic i sie dowiadywac co i jak a narazie seria cwiczen na bziuch ,tzn za chwile,bo narazie czytam :D
-
chyba chce mi się spać. ale jeszcze troszkę, troszkę nauki zostało...
generalnie czuję, że troche mnie dzisiejsze ćwiczonka wymęczyły - ale to dobrze, bo w sumie dopiero dzisiaj po 3 dniach poczułam zmianę w tym, jak takie ćwiczenia wykonuję.
i jak ćwiczenia rewelacyjnie wpływają na poczucie głodu. ono po prostu znika!
jednak za niecałe 3 tygodnie ferie. wtedy będzie trudno powalczyć z głodem - jednak to wciąż szmat czasu a po drodze niestety tysiące innych 'pokus' czyhających na mnie:D :D
ale dam radę.
i wy, moi wspaniali pobratymcy w walce TEZ!
dzisiaj, tj. 24.01.2007
- jogurt
- buraki tarte
- herbata - trochę za dużo
- woda mineralna - wciąż za mało
- 1/2 szklanki soku - rozcieńczam z wodą, zwykły stał się za słodki :D
- parówka [ooo śmieci w jelitach]
- ziemniak
leczę się z obsesyjnego ważenia się co 5 sekund - tak było na każdej diecie do tej pory - co do łazienki to siup! na wagę. teraz od poneidziałku się jeszcze nie ważyłam - ale zrobię to - w piątek - ponieważ, jak mi się zdaje, lepsze ważenie piątkowe, niż załamujące po weekendzie :D :D
dobranoc, kochani!! :*
-
Kochana Ty w porownaniu do mnie nie jesz nic!
Ok lece do roboty, do jutra!
-
"zresztą troche mnie martwią te ćwiczenia. założmy, leżenie na plecach, nogi uniesione proste, tak by tworzyły kąt prosty z ciałem. erm.. tak, tylko czemu mam problemy w ogóle z utrzymaniem tych nóg PROSTYCH? nie sposób mieć je proste dłużej niż przez krótką chwilę."
Nie przejmuj się, to wynika z tego, że jesteśmy zbyt kiepsko rozciągnięte. Jak się popracuje nad rozciąganiem, przestaje to być problemem.
I nie głodować mi tu, proszę!!
Damy radę. Trzymam kciuki.
-
Ocomichodzi :D fajnie :D
Jak lubisz sport to szybko schudniesz... sport to najwaznijsza rzecz w diecie :D :D
Pozdrawiam i bede Cie wspierać :D
-
Hejka!.
Widze ze humorek dopisuje...
Sleczysz przed ksiazkami i sleczysz...Nie zazdroszcze...ale ferie niebawem-wtedy sobie odpoczniesz i poswiecisz wiecej czasu sla siebie.
Dobry pomysl rowerkiem do szkoly-bedziesz gubic kalorie systematycznie...a waga bedzie spadac,spadac, spadac:D.
Pozdrawiam.
tusia.
-
Kolejny dzień!!
jest 17.40 a ja już po szkole, i co najważniejsze - po ćwiczeniach!!
dzisiaj zaczęłam ćwiczyć 'przy pomocy' 8-min filmików. muszę powiedzieć, że cześć na brzuch i biodra dały mi porządnie w kość. szczerze mówiąc to pierwszy raz od poniedziałku byłam naprawdę cała mokra od potu ;)
troszkę brakuje mi kilku ćwiczeń, ale myślę, że te będe robiła bądź to wieczorem, bądź rano zaraz po przebudzeniu :roll:
nie wiem czy to skutek diety i ćwiczeń, ale humor mi naprawdę dopisuje przez ten tydzień
@tusia
ferie to moje wybawienie! mam nadzieję rozpocząć coś nowego jeśli chodzi o ćwiczenia - albo dodam tych ćwiczeń więcej albo przynajmniej przez ferie uda mi się troche pochodzić na basen - koooocham pływać, kiedy byłam młodsza to właśnie dzięki cotygodniowemu basenowi udawało mi się mieć zgrabną sylwetkę niezależnie od tego ile zjadłam :)
a na rowerek czekam.. chcę już wiosnę [któż jej nie kocha :)] ale to jeszcze trochę. dzisiaj tylko śnieg, śnieg i śnieg!
@ agapinko
dziękuję!! wsparcie jest tutaj najważniejsze - tyle osób dodających motywacji ^^ aż mi się ciepło na serduchu robi jak myślę ile z Was mnie wspiera - dziękuję i też przyłączam się do Twojej walki!
@ aimka
dziękuję za odpowiedź! mnie samą troche to martwiło, choć właśnie taki powód poniekąd podejrzewałam. dzisiaj się troche porozciągałam - jeśli będzie to zbyt mało po prostu minimalnie zwiększę ilość powtórzeń :)
nie głoduję... czasem zjem za mało, ale z każdym dniem jest lepiej - po prostu chyba czas zacząć ustalać sobie regulamin co do jedzenia i się go trzymać !
@ gduszko
Kochana! to wcale nie jest tak mało - zresztą waga w piątek pokaże
ojej, to już jutro:!::!:
lecę do Was dziewczyny, coby skontrolować Wasze postępy i mam nadzieję dodać kilka słów otuchy :)
jeszcze dzisiaj wrócę!
p.s. czy któraś z was stosowała te 8-min filmiki? jeśli tak jak efekty ? i samopoczucie? :*