MISIEK PISZE O SOBIE

chciałabym móc przyżądzać rybe na obiad z salatką ale nie wiem jak zrobić rybę aby nie była smażona na tłuszczu

Hej Słonko dziękuje za przepis an dietke oczyszczajaca musze przyznac, ze brzmi hmmm ciekawie:PPP przynjmniej mozna coś pić, a nie jak w przypadku tych jabłek:PP


Przyda mi sie takie zrzucenie kilku kilogramów, ehh więc jak zrobi sie dorobinke cieplej zastosuję tę diete i dam znac jak efekty;)))

Mam nadzieje,ze wieczór mija Ci przyjemnie i cieplutko

Ps.Linunia też gdzies tam jest sie poci i męczy;)))

WEIDEREK MOJA NAMIĘTNOŚĆ, KTÓRA DOPROWADZA MNIE DO ŁEZ.

MÓJ FETYSZ.

Hehe, za młodu to pan Weider nawet całkiem seksi był :wink: :wink: :wink:

http://mivella.iq.pl/weider_mlody.jpg

Ale teraz - prawdziwy fetysz 8) 8) :lol: :lol: :lol:

http://mivella.iq.pl/weider_stary.jpg

Ale i tak chadzam z nim na randki od miesiąca :wink: :wink: :lol: :lol:

Hehe, te zdjęcia już znam :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: wklejałam je kiedyś u siebie :lol: :lol: :lol: :lol:

Hihi, to widzę, że nie tylko ja byłam żądna poznania oblicza pana W. :lol: :lol:

Ale fajny był chłopaczek, prawda? nawet jako dziadek niczego sobie :D :D

cześć flex zajrzałam na Twój watek w poszukiwaniu diety oczyszczającej i zabieram sie za nią w poniedziałek , bo jutro mam 45 lecie ślubu rodziców więc nie byłoby z mojej strony ładnie gdybym usiadła i niczym się nie poczęstowała.Mama tak się szykuje.


Piszę Ci odnośnie rybki można ją robić na parze , obficie obsypujac ziołami , po ugotowaniu skropić cytryną , jest pycha.Smażoną też mozna sobie zafundować tylko po zdjęciu z patelni koniecznie osączyć na papierowym ręczniku.
pozdrawiam

Można też skropić cytryną i posolić, odstawić na chwilę, a potem zawinąć w folię aluminiową i piec w piekarniku. Można też dodać jakieś zioła - w ogóle przepisów jest mnóstwo i na pewno któraś wersja powinna Ci przypaść do gustu :)

Jejku jak cudnie, że do mnie tyle piszecie.Normalnie ubustwiam was :wink:

Oki, a teraz ZEMSTA MISKA - odsłona druga.
wiem, jestem wredna, ale sami ze mna zaczynali. Wstyd sie przyznać, ale nie odpuściłam im (ludzią z pracy) dzisiaj. Przed przyjściem do pracy pojechałam do sklepu i kupiłam najtańszą odmiane czerwonej herbaty. Z tych co niesamowicie śmierdzą tyba i nie da sie ich pić. Zapażyłam intensywny napar z 4 torebek i ..............poszłam do nich. Przez pierwesze 15 min ruszali nosami. Potem nie wytrzymali i zaczeli pytać się co to. Powiedziałam, ze to odchudza bez cwiczeń i dlatego tak teraz ładnie wyglądam. zachwycili się, żucili kae i wzieli sie za picie tego świństwa. Po 5 min w pokoju pachniało jak w sklepie rybnym, wtedy uciekłam do sibie :).

:arrow: Haniu - bo z tymi wstrętnymi teściowymi tak jest. ja do swojej mówię na pani mimo, że z jej synem jestem juz 9 lat 1 miesiac i 21 cudownych dni. Pani teściowa nisi rozmiar 44/46. jJsteśmy w grudniu, robimy zakupy świąteczne (ja w rozmiarze 42/40 :cry: )Chodzimy po sklepach za prezentem dla mnie, w kazdym sklepie ta ama sytuacja sie powtarza. Widze ubranie podchodze i odlądam z bliska, na co ona krzyczy "To rozmiar 38, nie wciśniesz się).Na co ja grzecznie, ale najpierw chciałam obejżeć fason, a potem znajd swój numer.Odpowiedz " to rozmiar Edyty ty w to nie wejdziesz" (edyta = ukochana synowa) Przy kazdym sweterku, w każdym sklepie. :evil:
Pociesz sie, że to ty msz jej najwiekszy skarb - syna. A ta sytuacja z waga, rozbawiła mie do łez. Nie dajmy się. Trzymaj sie

:arrow: rejazz - a jak długo pieczesz piekarniku rybke :?:

:arrow: bahani - jak tam sytuacja w domu.

:arrow: Kasia - mi pan Weider prypomina aktora.J.belmondo zwłaszcza na tym drugim zdjęciu

:arrow: lilunia17 - weiderek jest? U mnie tak, narazie drugi dzień przeżyłam, ale musze powiedziec, że mnie już nic nie boli.Nie rozumiem pojęcia nożyce w 5 ćwiczeniu :cry: Nie wiem czy je dobrze wykonuje! A to, że się zemna meczysz i pocisz nie poprawia ci humorku? Bo mi tak! :wink:

:arrow: waszko - wszystko co dobre :)

Uciekam dziewczynki do pracy, a narazie MIŁEGO DNIA I DOBREGO HUMORKU.