to tak jak ja niby mnie niema a jestm caly czas :) to od jutro zaczynam intensywnie cwiczyc a dzisiaj poklece na hula hop az 30 mni troche duzo
ale w niebedzie bede sobie darowac :P
Wersja do druku
to tak jak ja niby mnie niema a jestm caly czas :) to od jutro zaczynam intensywnie cwiczyc a dzisiaj poklece na hula hop az 30 mni troche duzo
ale w niebedzie bede sobie darowac :P
zajefajna jakoś marnie mi idzie, nie obżeram się wprawdzie, ale na penwo moje jedzenie to nie jest dieta odchudzająca :oops: no ale zaczęłam ćwiczyć dziś znowu, bo wczoraj tylko chwilkę
hej dzis na śniadanko zjadłam kawałek ryby wędzonej. ciekawe ile kalorii ma taka ryba wędzona :roll: i kawałek białego sera potem ćwiczyłam, 45 minut :roll: troche mało ale rano nie dam rady więcej, a wieczorem nie będę mieć czasu, wiec lepiej krótko niż wcale :)
mam nadzieję ze teraz będzie lepiej
wczoraj okropnie chciało mi się jeść czekolady krówek albo coś w tym stylu ale nic nie zjadłam a dzis mi się już nie chce :D
świeta coraz bliżej a ja schudłam tylko 1 kg :( chyba nie uda się na święta dojść do 55 ale moze choć z 2 kg ubędzie, też będzie fajnie :wink:
hej inezza!!
ja też wczoraj wieczorem miałam straszne głoda na cos!! ale sie nie dałam!!
co z tego skoro dzisiaj waga fiksuje z niewiadomych powodów,ehh.
cwiczmy i dietkujmy przykładnie, moze coś tam jeszcze do swiat nas ubędzie 8) 8) 8) .
miłego dnia inezzko, buziaczki
moja siostra piecze sernik :evil: ona mi to robi specjalnie :roll: :x
ale nie dam się
zjem coś słodkiego najwcześniej w Wielką Sobotę po południu :evil:
nie jem też paluszków chipsów itp i gazowanych napojów 8)
chciałabym żeby do świąt coś zleciało zwłaszcza z ud :? ale wydaje mi się że mam trochę inne nogi, czyba twardsze, ciągle grube ale inne :roll:
nogi jak chudna to tak szybko tego nie zobaczysz zwlaszcza na gorze, tez mam ten problem, bo tam w sumie tego tluszczu sporo jest i zanim cos sie ruszy to wieki mijaja :|
a sernikowi nie daj sie! TRZYMAM KCIUKI!! zobaczysz jaka to bedzie satysfakcja jak go nie zjesz.. przeciez to tylko wielki kawal sera z cukrem ... :?
dzięki vanesso no właśnie przecież to tylko ser z cukrem :wink:
wiem że nogi chudna wolno ale moze jak będę cwiczyć to w końcu coś ruszy :roll:
mi sie troche ruszylo od steperka, wiec polecam, ale codziennie latam na tym przynajmniej 45 minut... wczoraj tylko pol godzinki bo cos mi sie w glowie krecilo.. ale to fajne nawet tylko troche nudne, ale ladnie miesnie sie robia na nozkach :)
Inezzka Kochana :* gratuluję Ci tytułu i powodzenia w znalezieniu pracy, w której nie będziesz się męczyć a rano będziesz wstawać z przyjemnością myśląć, że idziesz robić to, co lubisz i jeszcze kaskę Ci za to dają :)
Wyglądasz super na tych fotkach
Pozdrawiam
Dostałam takiego maila z uczelni i od razu pomyślałam o Tobie :)
VII PODKARPACKIE TARGI PRACY
Biuro Karier Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania z siedzibą w Rzeszowie zaprasza na największe w regionie VII Podkarpackie Targi Pracy, które odbędą się 8 marca w Hali Podpromie w Rzeszowie.
Honorowy Patronat nad Targami objął Prezydent Miasta Rzeszowa.
Targi będą trwać od godziny 10.00 do 17.00. Wstęp na Targi jest bezpłatny.
Program Targów obejmuje prezentacje oraz wykłady Firm z Podkarpacia i Polski. Podczas trwania Targów zaproszone Firmy (prawie 50 Pracodawców) wystawiać się będą na stoiskach targowych i oferować miejsca pracy.
W Targach wezmą także udział lokalne organizacje i stowarzyszenia, które przekazywać będą informacje oraz porady dotyczące aktywnego poruszania się na rynku pracy, bezpłatnych kursów, szkoleń, dotacji na rzecz zakładania działalności gospodarczej, itp.
Prosimy Państwa o zabranie na Targi Państwa dokumentów aplikacyjnych w co najmniej kilku egzemplarzach.
Szczegółowe informacje można uzyskać pod numerem telefonu PL +48 178661155 oraz na stronie internetowej www.targipracy.rzeszow.pl
Mieszkasz niedaleko Rzeszowa o ile pamiętam a takie targi pracy to fajna sprawa :) Zawsze możesz trafić na coś fajnego, tak jak mój kuzyn właśnie na targach znalazł pracę a teraz jest kierownikiem jednego z działów tej firmy :)
hej dziewczyny ja dzisj na sniadano zjadalm platki ale za to obiad byl buuuuzo kaloryczny mama zrobila jakas zapiekanke z kartoflami ze smiatana i serem a terqaz wrocilam od babci tam dopiero byla pokusa obwarzanki i czekolada marcypanowa za ktora przepadam az mi slinka cieknie do teraz a ja biedna musialm nacieszyc sie woda niegazowana a teraz ide na 30 mni krecic hula hop i przy okazji obejrze troche szreka i wroce na forum
ja juz swoje cwiczonko zrobilam teraz leze w lozeczku i mam straszna chce na cos dobrego
Donia mnie w czwartek ciagneło okropnie, miałam cośzjeść słodkiego ale jakoś się udało, a teraz mnie nie ciągnie
dziś mi mama upiekła chlebek razowy z ziarenkami :lol: :lol: uwiebiam taki
idzie mi tak średnio, chyba za dużo jem, a raczej na pewno za dużo jem ale ciagle staram się to zmieniać :roll:
nikogo tu nie było :( no nic
ja dzis łądnie dietkuję ale ćwiczyć mi się nie chciało, za to jutro będę już cwiczyć
poza tym jutro składam podanie na magisterkę i jak dobrze pójdzie to za niedługo będę studentką ekonomii :lol:
kurczę czytałam że siedzenie "noga za nogę" zwiększa celulit i walczę zeby tak nie siedzieć, ale to nie takie proste :roll:
miłego wieczorku :D
ja wczoraj niemialm jak zajrzec b0o sprzatalam a pozniej bylam z mezem na imprezce i tam troche zjadlam chipsow no i wodeczka ktora ma tak duuzo kcal ale za to dzisiaj troche gloduje ale jutro od samego rana sniadanko obiadeki i na wieczor
papap caluje i walcz dalej ze slodkim tak jak ja buziaki papap
mi jakos powolutku idzie.. miejmy nadzieje ze uda nam sie :))
grubapaula17 widze ze chcesz schudnac tyle co ja musimy byc silne i szbko nie rezygnowac wiec zycze powodzenia i trzymam kciuki
o prosze studentka ekonomii :) (przyszla) ja studiuje zarzadzanie i marketing.. nudne to jak cholera i sporo tu tej calej ekonomii.. chyba mnie to wogole nie interesuje, no ale jak zaczelam to skoncze :P
vanesoo ja skończyłam informatykę i to tylko dlatego ze zaczęłam, miałam pod koniec dosć serdecznie :? teraz mam nadzieję że będzie lepiej, to dla mnie moze nie będzie nudne, jak będzie za cieżko to wpadnę na korki do Ciebie :wink:
Paula mi też idzie wolno, za bardzo lubię jedzenie i jestem za leniwa żeby szło jak powinno, al damy radę
najważniejsze to nie poddawać się
Donia na razie słodkiego mi się nie chce, tylko ten jeden wieczór był tragiczny ale na szczęście udało się a teraz już mnie nie ciągnie :D
nie wiedziałam ze masz męża, ja też niedługo będziemy obchodzić roczek :lol: :lol: chciałabym do tego czasu lepiej wygladać, ale czy to mi się uda :roll:
miłego dnia
BARDZO MI SIE PODOBA TWOJA KONCEPCJA NA LATO.
TAK TRZYMAJ.
WYDRUKUJE JA SOBIE I POWIESZE NA LODÓWCE I SZAFCE Z CIASTKAMI.
HAHAHAHAHAH
POZDRAWIAM I MIŁEGO DNIA.
flex007 witam na moim wątku
mam nadzieję ze dojdę do tego co napisałam :roll:
dziś z jedzonkiem fajnie, byłam w rzeszowie złożyłam podanie na studia, o matko jak to zalesie jest daleko od dworca, chyba z 6 kilosków, szłam na nogach potem wracam już autobuskiem bo mi się nie chciało wracać na piechotkę poza tym jakiś facet samochodem mnie zaczepił, chciał mnie podwieść :shock: mówił żebym znim pojechała i się nie bała, stary cap :!: :?
zaraz będę ćwiczyć, trzeba rozruszać moje sadełko :wink: :roll:
zaliczyłam 75 minut ćwiczeń, jak ja to lubię :lol: :lol: :wink:
muszę schudnąć i tego lata wyglądać super :lol: :lol:
A to dupek :/ No to ćwicz :D:D Powodzenia kochana :)
a zebyś wiedziała że dupek :!: :evil:Cytat:
A to dupek :/
będę ćwiczyć znalazłam fajne ćwiczenia na stronie polki.pl i dzis je ćwiczyłam, oczywiście wcześniej hula hop schodek i rowerek w powietrzu potem ćwiczenia ale tylko jedną serię najwiecej robiłam no nogi trochę mam jeszcze słabe wiec po jakimś czasie zwiększę ilość powtórzeń
Inezza po ile min ciwczysz ten rowerek i stopien??a ja dzisj popelnilam wielki grzech i jestm wsciekla na siebie i nik w domu niemoze sie po mnie odzwyac zjalam 50 g chipso :evil: i za to dzisiaj bede ciwczyc 1 godz na hula hop no i jeli mi podasz po ile min ciwczysz to wykonam jeszcze te twoje cwiczonka chciala bym tak polubic cwiczonka tak ja ty . aha i jesli mozesz podaj m i stronke tych cwiczen co znalazlas
dzieki z gory
Inezza dopiero dzisiaj widzialam twoje zdjecia :D bardzo fajnie wygladasz nie wiem po co sie odchudzasz :D
ale wizde ze masz energie cwiczysz tyle- ciesze sie ze ci dobrze idzie :D
TRZEBA ZAPOZNAĆ CIĘ Z KASIĄ CZ :wink:Cytat:
Zamieszczone przez Inezza
STUDIA SUPER, TRZEBA MIEĆ MĄDRĄ GŁÓWKĘ W DZISIEJSZYCH CZASACH, A JAK NIE GŁOWKĘ TO CHOCIAŻ PAPIEREK. :wink:
TEŻ CHCĘ POJEŻDZIĆ NA ROWERKU OK 90 MIN.
NA RAZIE CHODZE PO WĄTKACH. [/b]
Czesc Inezzka :)
Z dworca na Zalesie na nogach szlas?? Ehhh wiecej jak 6 km i to gwarantuje Ci ;]
Będziesz w Rzeszowie studiowac? Zaocznie tak?
Też bym chciała tak polubic ćwiczenia.. ehh może jak zobacze efekty to mi jakoś się będzie przyjemniej ćwiczyło :)
Pozdraiwam ;]
Aniula tak zaczynam, przynajmniej mam taką nadzieję :wink: , ekonomię na uniwerku na zalesiu to jest, szłam na nogach wiec miałam spacerek trochę długi, jest tam dokładnie 5,8 km bo znalazłam na necie mapkę :lol: , chciałam poznać drogę, ale raczej bedę jeździć autobuskiem, choć kto wie :roll:
flex007 czasem czytam poczynania Kasi Cz. jest niesamowita :D ale ja nie mam rowerka więc muszę sobie radzić inaczej :wink:
ja moze i mam mądrą główkę, będę mieć papierek, jeden już mam :mrgreen: ale nie mam jeszcze innej bardzo ważnej rzeczy ZNAJOMOśCI :evil: i to mnie skreśla w wielu sprawach, ale ja sobie dam radę.....chyba :roll:
MarieAntonine dzieki,
ale jestem niezadowolona zwłaszcza ze swoich nóg, są tłuste, zero mięśni sam tłuszczyk, takie miękkie :x :x dlatego ćwiczę
Donia hula hop kręcę różnie 20-30 minut trochę to nudne, więc w tym czasie oglądam tv lub piszę smsy :wink:
schodek to 10 minut i mokra jestem calutka, czasem skakanka zalezy ile mam sił 5-10 minut, rowerek w powietrzu 10 minut
różnie z długoscią tego czasu zależy jak mam ochotę
wczoraj tylko hh 20 minut, rowerek 10, schodek 10 i 35 ćwiczeń
i potem ćwiczenia
wczoraj robiłam te
http://www.polki.pl/?page=zdrowie_i_...mn_id=10001088
pod każdym napisem na tym obrazku są ćwiczenia na różne partie ciała
a potem
http://polki.pl/?page=zdrowie_i_psyc...mn_id=10001839
http://polki.pl/?page=zdrowie_i_psyc...mn_id=10001019
http://polki.pl/?page=zdrowie_i_psyc...mn_id=10000809
zobacz może coś Ci się spodoba
ale mnie wczoraj ssało w żołądku wieczorem, ale udało się przetrwać
miłego dnia
ja cie chyba pogryze za takie myślenie :wink: :evil:Cytat:
Zamieszczone przez Inezza
no proszę cię, to naszczęście nie te czasy.
ja obecna pracą mam bardzo dobrą, a dostałam się do niej dzięki szczęśiu i właśnie swojej głowce.
znalazłam ogłoszenie w necie że duża firma drogowa szuka kierownika działu kadr.
zaryzykowałam i wysłałam cv. Zaprosili mnie. Na miejscu okazało się że jestem ja i 5 pań i 2 panów gdzie średnia wieku nie schodziła poniżej 45. Załamana i zrezyfgnowana usiadłam i czekam na swoja kolej wejscia do gabinetu derektora generalnego. wszyscy stamtąd wychodzili happy, myslę sobie nie mam szans. W trakcie czekania weszłado sekretariatu kobieta i rozmawia z sekretarka o sprawach kadrowych i obniżce kosztów. W tym momędzie wychodzi derektor i dziękuje wszystkim bo właśnie znalaz odpowiedniego kandydata. Nie mając nic do stracenia przepraszm kobietę i sekretarkę za podsłuchiwanie i i podaje rozwiązanie omawianego problemu po czym wychodzę. jeszcze na schodach z budynku dostaje telefon "czy moge zacząć od jutra" / kobieta rozmawiająca z sekretarką była pania prezes/
no i mam dobra prace BEZ ZNAJOMOŚCI.
dasz rade a ze znajomości kożystaja przeciętniaki, które bez nich nie radzą sobie w życiu.
pozdrawiam i trzymaj sie
dzieki za pocieszenie
mieszkam na południu polski tu nie ma zbyt wiele firm, jest parę urzędów gdzie miejsca są zaklepane do samej śmierci, w bankach chcą ludzi z wyksztłceniem w tym kierunku i doswiadczeniem, pozostają mi sklepy, gdzie ostatnio nikogo nie szukają, jak było to co drugi sklep szukał sprzedawczymi
mogę jeszcze zostać przedstawicielem handlowym albo coś w tym stylu ale do tego to się raczej nie nadaję,
cieżki przypadek ze mnie :(
no ale moze sie ułoży jakoś :roll:
znam twoje strony mam tam rodzinę /ze strony Darka/ a konkretnie w Ożańsku.
nie załamuj się, i nie jakoś ale będzie dobrze :)
pozdrawiam
Inezza dzieki na stronki :) cwiczonka sa fajne a z praca niezalamuj sie napewno cos znajdziesz wiec glowa do gory jest ciezko ale cos z czasem sie znajdzie to tak ja z odchudzaniem jak dlugo pracujesz nad soba to sa efetky tak bedzie z twoja praca jak niedasz za wygrana to sie uda
Donia cieszę się że cwiczenia Ci sie podobają
ja dziś zaliczyłam 1180 kcal i godzinkę ćwiczeń, więc dzień zaliczam do udanych :D
dzis sie zważyłam 60kg :!: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :cry: :cry:
dlaczego??
no ale uda ma 52cm, a nie 53 jak było bardzo długo
Nie martw się, bo dietkę stosujesz bardzo ładnie a to na pewno tylko taki dzień, może woda się zatrzymała :)
Ciesz się z cm mniej w nóżce a o to przecież najbardziej Ci chodzi, prawda? :)
Miłego dnia w tak śliczną pogodę :*
Buziaczki
no pewnie że o to chodzi, marzę żeby na początek zjechać ponizej 50 cm a potem jeszcze kilka, chciałabym mieć w udzie jakieś 47cm :lol: a w łydce z 32, bo jak na razie ejst 35 :evil:
dziewczyny zawaliłam na całej linii :oops: :oops: :oops: duzo dzis zjadłam, nie jadłam słodyczy, ale zjadłam dużo chleba chrupkiego i zwykłego i wogóle wiele innych rzeczy, najgorsze jest to ze robię to z nudów :roll: nie mam co robić zresztą nawet nic mi się nie chce
dopadła mnie jakaś apatia :roll: :?
jestem beznadziejna :(
chyba jednak nie schudnę :(
Inezza
no co ty?
jak to nie schudniesz? teraz tebie sie udzielil moj ostatni humorek? ale mi przeszlo na lepsze i od wczoraj na 1000kcal przeszlam :)
mysle ze teraz damy rade :) sama mowilas ze zdarzaja sie gorsze dni akurat dzisiaj byl twoj a jutro juz bedzie ok :)
masz rację Marie mam kiepski dzień
nie mam pracy, nie mam zajęcia, nic mi się nie chce tylko bym jadła z nudów :( beznadzieja :? :(
wiesz miałaś ochotę się poddać, jakoś smutno się tu zrobiło, ale jutro spróbuję znów wytrzymać