inezza!!
trzymaj sie dzielnie, nie załamuj - 'pierwsze koty za płoty' - jak to mówią.
ja postanowienia postne mam podobne, więc razem będziemy się musiały trzymać dzielnie z tymi słodyczami.
miłego dnia, malutka.pa
Wersja do druku
inezza!!
trzymaj sie dzielnie, nie załamuj - 'pierwsze koty za płoty' - jak to mówią.
ja postanowienia postne mam podobne, więc razem będziemy się musiały trzymać dzielnie z tymi słodyczami.
miłego dnia, malutka.pa
Też mam takie postabowienie :)
Inez nie martw się, wiem, że to łatwo powiedzieć, ale podejdz do tego bardziej na luzie :) Jeszcze zobaczysz znajdziesz prace, nie ta to inna.Nie ma sobie teraz głowy zatruwać :) Najważniejsze, że wiesz co chcesz dalej robić :D
Pozdrawiam
martwi mnie ta praca bo my jesteśmy w trudnej sytuacji nie mamy swojego domu a na własne mieszkanie nas nie stać i musze mieć pracę żebysmy mogli się usamodzielnić
no ale na razie poczekam, jeszcze nie jeden pracodawca odprawi mnie z kwitkiem, muszę być dzielna
ale z dietką dziś ok :D
kalorycznie ok
ćwiczenia 85 minut :!: mój rekord obecny :D
czesc:) bardzo fajnie ze si enie poddajesz i masz fajne nastawienie na ta prace:-) wiesz uda sie wkoncu :-) i jeszcze bedziesz narzekac ze to nie masz czasu i ze w pracy musisz siedziec całymi dniami :-) jeszcze zatesknisz za tym ze mozesz siedziec w domku :-) hihi
a w urzedzie pracy bylas?moze jakis staz sobie zrób ?
ciesze sie ze az tyle minut ciwczylas boze ja bym nie dala rady rano jakies 5 minut bo orbie 50 brzuszkow i do skozly pozdrawiam :-)
Hej kochana :)
widze ze dietkowo pieknie i slicznie :) jaod kiedy zaczelam cwiczyc bardziej intensywnie a jem ciagle 1000 kalorii, to mi waga podskoczyla o kilogram :( niewiem czemu, a powiedz jak Ty cwiczysz co robisz konkretnie ?
Gratuluje rekordu :D:D
witam
...:Kaska:... ja przez całe studia pobierałam rentę rodzinną bo mój tato nie żyje i jeśli zacznę magisterkę to też dostanę a mam za duzo o 70 zł i nie mogę iść na staż absolwencki, gdybym miała te 70 zł mniej to mogłabym
u nas w urzędzie pracy jest 5 ofert na krzyż i na ogół są to prace dla osób z grupą iwalidzką, anglistów a dla operatorów wózków widłowych :roll: wiec raczej nie zaliczam sie do zadnej z tych grup, napisałam parę podań i jak pojadę do miasta, bo ja mieszkam na wsi, to poroznoszę je i będę czekać :( i pewnie mi czas do wiosny zleci takim czekaniem albo i do lata
mi zależy na pracy bo z mężem mieszkamy u mojej mamy, nie było by źle gdyby nie fakt że jest jeszcze moja siostra z mężem i 3 dzieci, jest na za ciasno i chcemy się usamodzielnić a na to nie ma na razie szans
musimy obydwoje pracować
vanesssa jeśli chodzi o ćwiczenia to wczoraj było:
:arrow: 15minut hula hop
:arrow: 15minut skakanka
:arrow: 15minut schodek
:arrow: 15minutrowerek w powietrzu
:arrow: 25minut ćwiczenia na brzuch nogi i rozciagające, znalazłam w dziale kultura fizyczna, tego tam jest dużo
unforgiving dzieki ale Ciebie nie pobiję, tych twoich 2 godzin :lol:
dzis zaczyna się post, więc zamierzam pościć czyli nie jeść słodyczy
zastanawiam się nad liczeniem kalorii, bo mnie to męczy, chyba będę jadła po prostu mniej bo mam dosć myślenia czy mogę to zjeść czy nie, czy zmieszcze sie w limicie czy nie
postaram sie jeść np 4 razy dziennie o stałych porach + ćwiczenia i zobaczę co z tego wyjdzie po 3 tygodniach, jeśli będzie różnica to zostanę a jeśli nie to wracam do liczenia kalorii
moze nie przytyję :wink: :roll:
miłego dnia
hej inezza!!
trzymam kciuki, zebys znalazła fajną i odpowiadającą ci pracę.wierzę w to , bo ja za każdym razem w ten sposób znalazłam pracę, a właściwie ona znalazła mnie. a kiedy wysyłałam podania i łaziłam "notorycznie" w upatrzone miejsce - to mnie nie chcieli. będzie dobrze, zobaczysz.
ja do wrzesnia jeszcze muszę z hanką w domu zostać, a potem to już niestety żłobek, bo na niańke we wrocławiu to nas raczej nie stać :roll: .
tak więc od dziś post i trzymamy sie naszych postanowień - słodyczom nie. ja jeszcze mięsa nie jem, prócz ryby oczywiscie (i ewentualnie kurczak, ale to ostatecznosć).
miłego dnia , inezza, trzymaj się dzielnie.pa
Inezzko dziewczyno, kochana... Ty mnie podnosisz na duchu :D Kobietko, najmilsza, jak Ty to robisz, że tyle czasu ćwiczysz :?: :) Ślicznie - jeste czego zazdrościć w pozytywnym tego słowa brzmieniu :) Gratuluję tych 85 minut - reokord - dla mnie bomba :D
Kochana, nie przejmuj się jedną porażką. Skrucha była, zadośćuczynienie też - także sama widzisz, nie ma się czym martwić :) A kiedy ważenie :?:
A co do pracy - to zgadzam się z milushką jak porozsyłasz CV, to nie zawsze wyjdzie, trzeba mieć oczy i uszy szeroko otwarte i pytać :) Zobaczysz, zanim się obejrzysz pracę będziesz miała :) Kochanie, spokojnie, skończ na razie studia :)
Miłego dnia i podtrzymuję POSTNe załozenia: żadnych słodyczy, aż do mazurków, bab i serników na Wielkanoc :D
:) :D Trzymaj sie :D
dziś poćwiczyłam rano ale tylko 55 minut bo czułam sie zmęczona po wczorejszych cwiczeniach, mięśnie mnie bolały :roll:
boję się tej pracy bo potrzebuję kasy, a u nas naprawdę jest trudno o pracę a tym bardziej jak się jest po studiach bez doświadczenia, bez znajomości :?
ale jeszcze wierzę że się ułoży wszystko tak jak trzeba, musi :D
o matko co za dzień :?
zadzwoniłam na jedno ogłoszenie z wsprawie pracy byłam na rozmowie, ale mają się odezwać jak będą robić szkolenie i wtedy by zależało czy dostanę te prace czy nie
ale najważniejsze W SOBOTę MAM OBRONę!!!!!!!!!!!!
w tą sobotę już a nie umiem pytań-78 :!: :!: :!:
czas się wziać ostro do nauki, mam tylko 2 dni i dzisiejszą noc!!
jak sie uda to będzie cud
JEśLI WIARA CZYNI CUDA TRZEBA WIERZYC żE SIę UDA :D
rano ćwiczyłam ale teraz porzucam ćwiczenia i się uczę, do ćwiczeń wracam w poniedziałek, jak wszystko dobrze pójdzie
a jeśli chodzi dzis o jedzenie to zjadłam rano bułke razową z serem białym, potem obwarzanka, teraz jak wróciłam 2 kulki ziemniaków i sucharka z białym serem
mało zdrowo, ale nie miałam czasu na myślenie o jedzeniu
wybaczcie ale nie będę teraz u was pisać nie mam czasu
ale proszę trzymajcie kciuki, jak dobrze pójdzie to w sobotę lub w niedzielę będziemy wirtualnie opijac mój sukces oczywiscie wodą :wink:
pozdrawiam gorąco :D :D
czesc :)
cos ostatnio niezbyt czesto do ciebie zagladam :( ale nawet u siebie jestem dosc rzadko
:(
Inezza ucz sie ucz :) trzymam kciuki za sobotni dzien :)
Też już zaczynam trzymać kciuki :D narazie za naukę a w sobotę za obronę :D Będzie dobrze :D:D:D
Cześc Inezza :D
Miłej nauki życzę:) Napewno będziemy miały co opijać tą wodą :wink:
No to trzymam kciuki teraz to jest najważniejsze :) Powodzenia życze
Czesc Inez
dawno mnie tu nie było :? ale juz jestem i bede cie czesciej odwiedzac :lol:
Widze ze waga spadła do 59 :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: bardzo sie ciesze ze masz juz "5" na przodzie
Inezzko 3mam za Ciebie bardzo mocno kciuki!
teraz zajmij sie przede wszystkim nauka, cwiczenia intensywne moga poczekac
ale wiesz Inezzko pomysl ze za kilka dni bedziesz miala wszystko za soba :wink: :wink: alez to bedzie boskie uczucie :wink: 3mam mocno kciuki. jestem z Toba
ja musze wziasc sie za pisanie pracy, do 3 marca musze oddac poprawione dzialy, a jakos ciezki mi sie zebrac do tego, ale damy rade :wink: 3maj sie cieplo i ja wierze ze sie uda, zacznij moze nauke od pytan ktore napewno moga byc, zawsze da sie przewidziec takie, milego dnia Inezz :wink: dziekuje Ci za wpis u mnie Buzka
inezza!! ucz sie wytrwale i trzymaj sie dzielnie w sobotę!!
juz zaczynam mocno ściskać za ciebie kciuki, buziaki dla ciebie i bądź dzielna :lol: :lol: :lol: :lol:
hej wpadłam na chwilkę
dziękuję za odwiedzinki ale nie mam czasu u was pisać obiecuję że nadrobię wszystko po obronie
muszę się uczyć a jutro jeszcze na uczelnię trzeba zorganizować jakieś jedzonko dla komisji :wink:
nie liczę kalorii i nie ćwiczę, ale od poniedziałku wracam do ćwiczeń, ale na razie nie do liczenia kalorii, mam już tego dość
dzis kupiłam spódniczke za obronę, całkiem nieźle wygląda :lol: :wink: chciałam jeszcze bluzeczkę ale nie było rozmiaru, jedna była za mała druga za duża :roll:
dziekuję że o mnie pamietacie
buziaczki dla Was wszystkich :D :D :D
hej Inezza
ucz sie ucz :) skoro trzeba :)
nowy ciuszek- fajnie to zawsze wprawia w dobry nastrój :)
ta spódniczka jest na obronę ale jeszcze nie mam co na górę założyć :roll:
na obrone, ale zawsze cos nowego :) hehe.... napewno jakas bluzke jeszcze znajdziesz....- w ktorej bedziesz super wygladac i w ogole powalisz wszystkich na kolana :)
na to liczę że powalę komisję swoim urokiem :wink: i będzie dobrze
boję się okropnie ale dam radę :D :D
no jasne ze dasz rade :!: :D
siadłam tylko na momencik, zaraz zmykam na uczelnię trzeba coś zorganizować na jutro, jakiś obiadek dla komisji a nawet nie wiem kto jutro się broni żeby z kimś o tym pogadać :roll:
to już jutro, za dużo nie umiem, ale moze się uda
musi się udać
chyba przegięłam wczoraj z jedzeniem, a raczej na pewno, myślę o tej obronie, zawiesiłam dietke i się zaczeło :roll:
od poniedziałku wracam do ćwiczeń, mam nadzieję że bardziej intensywnych niż do tej pory, bo mam wrażenie że zaczynam na nogach pod tą warstwą tłuszczu widzieć mięśnie :roll: ale nie schudły nogi w cm jeszcze pomimo że zaczynają lepiej wyglądać
muszę ustalić sobie plan ćwiczeń i wziać się do roboty
ale to od poniedziałku
pozdrawiam gorąco :D :D :D
Ja Inneza tez sie biore za cwiczenia bo sama dieta to male efekty u mnie..... musze sie wkoncu zmobilizowac......
Do nie dzieli jestes usprawiedliwiona jesli chodzi o brak cwiczen i jedzenie wiec sie niczym nie przejmuj- byle by ci dobrze poszlo :)
Inezzko... ja wiem, stres i w ogóle... ale więcej ćwoiczęń :?: :shock: Nie przesadź tylko w drugą stronę, bo chyba nie chcesz wyglądać tak: http://www.mocniej.pl/galerie/kulturystyka_min/f/18.jpgCytat:
Zamieszczone przez Inezza
http://www.mocniej.pl/galerie/kulturystyka_min/f/9.jpg
W każdym razie zyczę Ci powodzenia na obronie, połamania pióra i oczarowania wszystkich w komisji nie tylko wyglądem, ale i wiedzą, która i tak posiadasz :) :D ZObaczysz, będzie dobrze :D
Powodzenia :!:
http://img233.imageshack.us/img233/8...yanioekhn1.jpg
Hej Inez :) Powodzenia jutro bo przyda Ci się i to bardzo :) Żeby się udało tak jak chcesz :)
A potem czekam na Twój już całkowity powrót :)
Pozdrawiam i trzymam kciuki :)
A z tym liczeniem kalori to bardzo dobry pomysł :)
liczenie kalorii jest ok ale latwo uzaleznia:)
powodzenia:)
witajcie
humorek mam świetny pomimo tej obrony :D
zamówiliśmy obiadek dla komisji zeby nie byli głodni, jutro kupimy jeszcze ciasteczka jakiś soczek i będzie ok
u nas jest w zyczaju dawać prezent promotorowi, my myśleliśmy o jakimś dobrym alkoholu co myślicie na ten temat
co do dietki wracam od niedzieli, ew. poniedziałku, na razie nie jem słodyczy ale wiem że będzie ciężko ale nie jem ich w poście to już postanowione
a co do cwiczeń
Doty taka mulskulatura mi nie grozi, bądź pewna, nie podoba mi się to okropnie zresztą mam dużo tłuszczyku do spalenia :roll:
kupiłam dziś marcowego shape'a była tam płytka z tańcem brzucha dla początkujących, planuję to ćwiczyć w poniedziałek, środę i piątek a we wtorek i czwartek inne cwiczenia
jeśli chodzi o kalorie to jeśli będę liczyć to postaram się o limit ok 1300 kcal na dzień, według mnie to będzie całkiem dobre, nie za duzo nie za mało
dobra wracam do nauki
dziekuję za wszystkie odwiedzinki i miłe słowa
ucz sie dzielnie , inezzko!! trzymam mocno kciuki za powodzenie jutro.będzie dobrze!!!!
milushka dziękuję
boję się okropnie
2 dni na naukę przed obroną to mało,ale może nie będą pytać trudnych rzeczy :roll:
jutro napiszę jak mi poszło
jak mi nie pójdzie to mnie już tu nie będzie :(
No przestań nawet tak nie mów. Będzie dobrze :)
Inezzka - POWODZENIA! :D:D:D Napewno będzie wszystko dobrze :D
jestem inżynierem :D :D :D :D :D :D
GRATULACJE :D:D:D:D:D:D
SUPER wiedziałam, że Ci się uda :D:D
unforgiving dziękuję :D
nawet nie wiecie jak mi ulżyło
to było straszne,byłam ostatnia :roll: i okropnie się stresowałam, na prezentacji mnie wogóle nie słuchali :? tylko jedna kobieta a dwie osoby rozmawiały a ja mówiłam do ściany, potem 3 pytania i ocena bardzo dobry :shock: :D :lol: :lol: :lol:
czuję się niesamowicie szczęśliwa :lol: :lol: :lol: :lol:
jest po prostu super, trochę to do mnie nie dociera, że juz koniec studiów, ale to prawda
teraz trzeba sie wziąć za dietę
postanowiłam że będzie to 1350 kcal, wyznaczyłam 5 posiłków i to będzie dobra ilość kalorii, do tego ćwiczenia
słodyczy nie jem już od środy, dziś mnie troszkę kusiło, bo jak wróciłam to kupiłam ciasteczek dla rodzinki ale wypiłam tylko kawkę, do tego zostało nam się trochę ciastek i owoców co mieliśmy dla komisji, ale nie jadłam ciastek tylko troszke owoców, bo już zgłodniałam przez tą obronę :wink:
teraz nadrobię zaległości na waszych wątkach :D
miłego weekendu :D
dasz radę! wierzę w Ciebie! ;*
Gratulacje, Pani Inżynier! :)
dziękuję anczoks
wracam do diety
dziś zjadłam maślankę i płatki a jutro ćwiczenia, muszę pozbyć się tych grubych nóg :evil:
miłej niedzieli :D