-
Nie cwiczylem bo doszedlem do wnioski ze nie potrzebuje dobrej kondyncji i ze jestem do niczego Ale mzoe to sie zmieni jak bede mial dla kogo cwiczyc Mam nadzieje ze Monika pomoze mi sie w tym upewnic tak jak ja caly czas ja podtrzymuje w wierze ze jest sliczna i zreszta ma tego dowody w postaci fizycznej. Ciezko sie jest oprzec Jej urokowi sexapilowi i wszytskiemu co z Nia zwiazane
-
:) To ćwicz! Naprawdę trudno?
-
Trudno jak nie ma sie dla kogo To znaczy jak brak motywacji zeby nie palic i cwiczyc:) No moze amsz racje jeszcze raz mozna sprobowac zaufac Prawda? Mam nadzieje ze teraz sie nie zawiode.
-
Prawda! To co ćwiczysz? Ogólna kondycja Ci się poprawi no i najwazniejsze, że samopoczucie :)
-
Tak cwicze i mam nadzieje ze teraz bedzie ok ze nie zawiode sie znow i ze nie bede mial owodow myslec ze jestem do d...
-
Mam tez taką nadzieję :) A cvo będziesz ćwiczył?
-
A samopoczucie poprawi mi sie jak zaczne czuc sie Monisi bardziej potrzebny i przestanie dawac mi do zrozumienia ze cos ze mna nie tak:)
-
Brzuszki , raczki natlami, kondycje - jazda na rowerze i sapcer. pompki na kaltke piersiowa i troszke rece
No i generalie co sie da:)
A mam andzieje ze Monika jak juz sie spotkamy pocwiczy ze mna to moze razem spalimy troszke kalorii.
Tak naprawde to od Niej i Jej nastawienia do siebie i do mnie zalezy czy bedie sens cwiczyc:)
-
zastanów się czy Ona daje Ci to faktycznie do rozumienia, czy to tylko Ty tak to odbierasz! A co będziesz ćwiczył? Jednak jadę do Michalina, bu, bu, bu!!!
-
A co będziecie ćwiczyć razem?