Kiniuś, no co z Tobą?? :)
Wersja do druku
Kiniuś, no co z Tobą?? :)
Aj, no witam wszystkich!
Sorry że tak długo nie zaglądałam :( Ale nie miałam czasu :cry: Ciągle słyszę tylko idź posprzątać, kiedy lekcje odrobisz, za mało się uczysz :? Itd...
Nie dietkuję, nie tyję, a nawet powoli (bardzo powoli :) ) chudnę :) A co u Was?
U mnie wszystko dobrze, ucze sie, dobre oceny wpadaja, imprezuje, wszystko ok :)
Mykam, bo muszę posprzątać, zrbić lekcje, a później jadę z ludźmi z klasy na Rynek :)
miłego dzionka życze :*
MIŁEGO DNIA
słonecznej środy życze :*
Miłego dnia Ci życzę!
Super ze się odezwałas.
Pozdrawiam
Z racji tego iż nie będzie mnie na forum przez święta chciałabym Ci życzyć już teraz
radosnych i miłych Świąt Wielkanocnych, smacznego Święconego oraz mokrego Dyngusa - nitunia17
http://www.uszata.com/eksplorer/rabb...kanocWiki2.jpg
cio tam słychać :?: :)
miłego czwartku życze :*
Najradośniejszych Świąt Wielkanocnych, najlepszych wypieków, najkolorowszych pisanek, najsmaczniejszych smakołyków, najbardziej mokrego Śmigusa Dyngusa, najmniejszej liczby obowiązków oraz wszystkiego co naj, naj...
Oj dziękuję Wam wszystkim! Tak się npormlnie za Wami stęskniłam że nie wiem :) !
U mnie bez zmian no poza tym że piję herbatkę vitax coś tam :)
Powiedzcie mi proszę czy taki środek przyspieszący chudnięcię Therm II Czy jakos tak to wogóle dziala? No i powiedzcie co tam u Was!
Wszystkim życzę wesołego króliczka, kolorowych pisanek i wszystkiego naj, naj na święta!
Hejka Kinius:) No fakt dawno CIe nie bylo CO u CIebie slychac? Te herbatki to raczej szkoda kasy:) Wiecej ruchu cwiczen i herbatka PUERH i blonnik No i nie jesc chipsow i temu podobnych i nie jedz po 18 Tak samo smazonych rzeczy nie jedz Napisz czemu Cie tka dlugo nie bylo?
AHa ja ostanio sprobowalem polski blonnik Jest super bardzo poaga oczyscic organizm ze zlogow Jest najtanszy na rynku i wogole miodzio Pozatym sporo chce pospacerowac i pojezdzic na rowerze bo wtedy poprawia sie praca calego organizmu Teraz mam urlop swiateczny wiec troszke czasu znajde:) Bedzie ok
czerwoną herbatę trzeba pić przez 3 miechy po litrze dziennie żeby dopiero efekty były :P
słonecznego piątku życze =*
Niechaj wielkanocne życzenie,
Pełne nadziei i miłości,
Przyniesie sercu zadowolenie
Dzisiaj i w przyszłości!
życzy sunnydaaay :D
http://www.abcgospodyni.pl/wielkanoc.jpg
Miłego dnia
słonecznego dzionka życze :*
pozdrawiam
Witaj ;)
Wróciłam :P
U mnie po świętach nawet nie tak źle, waga nie ruszyła, z czego się cieszę, bo nie tyję, ale też nietsety nie chudnę, w ogóle nie ćwiczę, nie jeżdżę na rowerze, jakoś mi się nie chce.. ale może jeszcze się uda...
A jak u Ciebie? :)
A ja w ogóle to jestem szczęśliwa ;) Szczególy na wątku :P
czekamy na jakieś wieści :D
W czwartek 12 kwietnia 2006 roku zmarł mój dziadek, Świętej pamięci Krzysztof Badźmirowski. Niedawno była pierwsza rocznica Jego śmierci. Trudno uwierzyć że już rok nie ma Go z nami. Panie, świeć nad Jego duszą :cry:
A ja po świętach zadowolona, schudłam 0,8 kg :) Te herbatki Vitax to chyba jednak działają, bo nie ćwiczę i na pewno nie stusuje diety :oops: ... A jak Wam minęły święta? I jak tam odchudzanie? Bo ja się w święta sporo uczyłam. Walczę żeby zdać do następnej klasy :?
Ojj, Kiniuś, co to tak słabo u Ciebie z tą nauką...?
Mi święta minęły ok, miałam czytać DZUMĘ ale czasu nie było ;)
Do szkoły przez dwa tygodnie nie mogłam dotrzeć, wiesz? Po prostu się chyba pogubiłam :D
Hmm, rozumiem :) Ja nigdy nie wagarowałam dłużej niż 1 dzień :) A i tak albo było to tak, że zostawałam w domu i mama o tym wiedziałam, albo nie szłam do szkoły, ale mama nigdy się o żadnych wagarach nie dowiedziała :lol: Ale 2 tygodnie to sporo.. Pogubiłaś się, ale musisz się teraz odnaleźć i walczyć, bo dwa lata w tej samej klasie to niesamowita strata czasu..
No to prawda... Jak Wam idzie?
Mi idzie dobrze :)
Dzisiaj się zważyłam, waga pokazała równe 70 kg, ale biorąc pod uwagę, że byłam w ubraniu i że mam @ to się nie przejmuję :)
Byłam z psinką u weterynarza a później na spacerku w parku i zaraz się kładę, bo się kiepsko czuję, a muszę odpocząć przed wieczorkiem, bo idę na randeczkę ;)
mi też ok ;) ile teraz ważysz :?: :)
ja 54.9 albo mniej, a Ty?
hmm jutro Ci napisze ;) bo mam ważonko :)
Hejka Wszystkim
Dawno mnie nie bylo duzo pracki:)
A dzis ktos mnie bardzo wk.... rzyl i jutro bedzie chyba powazna rozmowa. Albo woz albo przewoz. Kredyt zaufania sie dawno wyczerpal
Milego dzionka:)
Kiniuś, słońce, jak tam u Ciebie? :) U mnie równiutkie 68 kg dziś waga pokazała :) I jestem zadowolona :) Może jeszcze uda się do końca kwietnia z 1 kg zrzucić i będzie super :) potem po 4.5 kg w maju i czerwcu i będę lasencją :D
Misiaczku a co to za bojowy nastrój...? :) Z monika coś nie tak?
ButterflyEffect :arrow: Witaj Mam powody Od dzis zaczynam wiecej palic Zaczne pic i bede zarl wszytsko co nie zdrowe Nie jestem atrakcyjny Wlasna dziewczyna mi to okazuje w sposob ktory mnie dobija. Mam dosc wszystkiego bardfoz Ja kocham i jest mi z Nia dobrze ale juz pewnych rzeczy nie jestem w stanie zniesc Nie zdradzilem Jej nigdy i nie chce tego zrobic .... Ale ja ku... tez mam swoje potrzeby. Zreszta to nie chodzi tylko o to najgorsze jest ze mowi cos a pozniejz e wszytskiego sie wycofuje Ide spac albo sie upic cokolwiek chce zapomniec o tym dniu
Misiaczku :arrow: związki damsko-męskie zawsze były są i będą skomplikowane, coś o tym wiem, szczególnie ostatnio.. Ale w jaki sposób ona Ci to okazuje? Jeśli masz swoje potrzeby, to trzeba jej o tym powiedzieć.. :) Nie mów, że nie jesteś atrakcyjny, każdy jest. Lepiej idź spać, a nie upijaj się, bo to nie jest żadne wyjście, jutro tylko będziesz miał ogromnego kaca, ból głowy i złe samopoczucie. Idź spać, jutro pogadaj z Moniką o tym, co Ci nie pasuje i na pewno będzie dobrze. Każdy ma złe dni, czasami wręcz mu się wydaje, że wszystko jest beznadziejne, ja tak miałam ostatnio i w sumie dalej jest trochę beznadziejnie, ale już nie tak bardzo.. Będzie dobrze :) :*
Wiesz co? Kocham Ja bardzo ale nie rozumiem kilku rzeczy. Rozmawiamy juz od bardzo dawna A akurat jutro wyjezdza na weekend do rodizny Dlatego jestem podwojnie wkurzony bo nie mam okazji porozmawiac Zreszta co to da rozmwiam z Nia o tym od bardzo dlygiego czasu . Nie wazne ide spac Nie pije wiec nie ebde pil Probowalem ulozyc puzzle ale brak elementow NIestety wiatr rozwial Tak to jest jak sie drze cos co daje se na preprosiny Jest wiele rzeczy ktorych sie nie naprawi w zyciu Jedynie mozna zagoic rany po nich Gorzej jezeli te rany sie wciaz rozdrapuje. TO boli podwojnie i jest przykre. Ok nie zanudam ide spac bo mam dosc wogole wczorajszego dnia od popoludnia i dzisiejszego w calosci Chce o nich zapomniec zeby pomyslec co robic dalej bo tak jak jest obecnie przestaje mi odpowiadac Zwiazek nie polega na tym zeby tylko jedna osoba szla na kompromisy. Mozna wiele wybaczac ale kiedy przyjdzie dzien kiedy zabraknie elementow ukladanki tak jak tego obrazka ktory ukladalem (bo wiatr chyba rozwial) I juz sie nc nei zlozy A nie chce zeby do tego doszlo bo zalezy mi na Niej bardoz i bardoz Ja kocham. Niestety po tych wydarzeniach od wczoraj zobaczylem w koncu jak wiele rzeczy nie jet ok ktore skladaja sie na calosc tego ze miedzy nami robi sie nie ciekawie Dalem Jej zawieszke do telefonu taka ktora mi sie podbala Mam podobna Nie nosi bo Jej znajomym sie nie podoba. Jej sie podoba ale znajomym nie wiec nie nosi Olalem to na poczatku teraz wiem ze zle zrobilem Bo kiedy tylko ide na jakiekolwiek ustepstwo to zaraz jest nastepne. A ja nie mam nic czego pragne Tylko obiecanki i rozczarowania i dziwne tlumaczenia. Nie wazne nie zawracam wam glowy Milego weekendu Chyba nie bedie mnie tu na fortum Bede spal i mial to wszytsko gdzies
Wiesz jakie to uczucie jak dbasz o siebi o kondycje mniej palisz cwiczysz a ktos to olewa i psychicznie niweczy wszytsko to co robisz? Kiedy slyszysz tlumaczenie ze ktos Jej kiedys tez tak robil i ze to przez to TYlko szkoda ze powiela bledy . oj juz koniec to w koncu moja sprawa nie ebde wam psul weekendu. ALbo to sie zmieni albo mimo ze Ja kocham nie wyjdzie z tego nic Tylko przez obiecanki ktore zakrawja mi na szyderstwo i pokazywnaie swojej wyzszosci. Ta wczorajsza sprwe jestem w stanie jakos zrozumiec mimo ze nie powinna miec miejsca bo wiele o tym rozmawilismy ale olac przeprosila i wiem ze bylo Jej przykro Ale dis to juz przegiecie Nie pytaj o co chodi nie chce o tym mowic Powinnismy sobie z tym poradzic we dwojke. Nie bede sie z Nia widzial w weekend wiec nic ne wyjasnimy Moze zostawi mi jakas kartke u Mamy ale nc ne mowila wiec nie bede jechal bo nie wiem czy zostawi Byc moze nie
O mój boże misiaczku, co się stało?!
Znalazłam fajne coś, co chyba kupię, mam fajny pomysł na wykorzystanie tego. Dziś troszkę namieszałam, a ten ktoś komu namieszałam chyba nie do konca przejął się moim tłumaczeniem... Trudno, naprawię, bo mi zależy.
Ps. a to adres do tego czegoś :wink: http://www.allegro.pl/item185766030_...d_ss_w_wa.html Fajne?