Ja na szczęście też nie muszę tak harować - co u Ciebie dziś, Ziutuś??
Wersja do druku
Ja na szczęście też nie muszę tak harować - co u Ciebie dziś, Ziutuś??
Ja tez teoretycznie nie musze ;) Tyle, ze to jest wlasnie efekt tego, ze sama sobie bedac sterem, zeglarzem i okretem - haruje ;)
Dzien byl ciezki, pracy od groma. Wszystko w biegu, a na koncu ledwo doczlapalam sie do domu. Bol kregoslupa troche zlagodzila goraca kapiel, ale nadal daje o sobie znac. To jest wlasnie najgorsze, po 9 godzinach siedzenia albo na podlodze, albo na malym dzieciecym krzeselku i ledwie godzinie przerwy na lunch - kregoslup sie drze o relaks...
Swoja droga, mozg tez dostaje - 10 godzin kwitniecia w tych samych czterech scianach, w czasie lunchu odpowiadanie na telefony, maile, smsy... Po pracy jeszcze porzadkowanie papierow, faktur... Co ja Wam tu marudzic wiecej bede ;)
sniadanie: wasa, wiejski, ogorek
lunch: groszek, krewetki
kolacja: kalafior zapiekany z serem light, dwa plasterki szynki drobiowej
Kalorii 997, B=109, T=23, W=36.5
cwiczen nie bylo, sil rowniez ;)
dla siebie: kapiel, maseczka, ksiazka w lapie, odzywka na wlosach
Ziutka, trzymaj sie!
Ziuta, ja wczoraj przesiedzialam do rana przy kompie z ksiazka, moj kregoslup dzisiaj nie gada ze mna :wink: :wink:
Tak sobie pomyslalam, ze molestujesz swoje plecy taka praca niemilosiernie, inaczej sie nie da i nie mozesz nawet dostac "od panstwa" tak zwanego "szkodliwego" dodatku :roll: BASEN KONIECZNY I POTRZEBNY :roll: :wink:
Buziaki ;*
Walcz Ziutka dzielnie.
Basen bedzie moze w przyszlym tygodniu.wtym to bym sie utopila w nim, a nie poplywala. Najgorsze, ze znowu niedosypiam, chyba juz jestem tak zmeczona, ze sie budze. Paranoja ;)
Biedulka - zwolnij trochę bo naprawdę się wykończysz i spróbuj jednak pływać, kręgosłupa szkoda
http://imagecache2.allposters.com/im...th-Posters.jpgCytat:
Wykreślić ze świata przyjaźń, to jakby zagasić słońce na niebie, gdyż niczym lepszym ani piękniejszym nie obdarzyli nas bogowie.
Ziutka, ja normalnie się o Ciebie martwię ....
A jak poszukiwania kogoś do pomocy, czy już trwają?
Spokojnego dnia :P
Ogloszenia wisza, wiesci wsrod znajomych rozpuszczone. Wiecej sie nie da zrobic.
sniadanie: jajecznica z pomidorami
lunch: czerwona papryka, losos wedzony
kolacja: cebula, pomidory, soczewica zielona i tunczyk
Kalorii 1027, B=105.5, T=29, W=55